Tolein - to się nazywa zabić członka kapeli w celach marketingowych
Sylkis - przez jakiś czas grałem na jakimś podzie (niestety nie wiem jakim - był czerwony i w kształcie nerki
), presety były chujowe - połowa z nich była niemal identyczna względem siebie. Do ćwiczenia czemu nie, ale nagrać coś na tym bym miał opory, chociaż oczywiście mogę być muzycznym zjebem lub się po prostu mylić.