Autor Wątek: Symulacje vs "real thing". Ostateczna Konfrontacja.  (Przeczytany 35483 razy)

Offline Pneumonia2

  • Pr0
  • Wiadomości: 691
Szczerze to mi wisi kto na czym gra jeżeli dobrze brzmi i dobrze to czuje pod łapą.

  Nie ma szans żebym zrezygnował z lampy, hmm jest nawet duże prawdopodobieństwo, że nie zrezygnuje z cornforda (kurwa już prawie rok się pałuję tym samym wzmakiem a przez ostatnie lata co kilka miesięcy zmieniałem). Skurczybyk tak pięknie wchodzi w reakcje z moją łapą, że nie potrzebuje niczego więcej. W ogóle to od kiedy go mam zacząłem wreszcie ćwiczyć, są też skutki uboczne np. przestałem nagrywać bo jak mam kręcić gałkami (w szczególności wirtualnymi) dłużej jak minutę to mnie krew zalewa. Jednak z dobrego unitu do przestrzennych nigdy nie zrezygnuje i tu obowiązkowo musi być jakiś mega rozbudowany kombajn cyfrowy (szczęście, że wszystko ukręciłem zanim przestałem to lubić).

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
25 Odpowiedzi
25988 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 18 Maj, 2010, 12:45:40
wysłana przez mondomg
0 Odpowiedzi
1948 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 10 Sty, 2011, 00:21:49
wysłana przez Andy
49 Odpowiedzi
19932 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 07 Lip, 2011, 22:43:55
wysłana przez sylkis
63 Odpowiedzi
25281 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 04 Cze, 2012, 22:30:28
wysłana przez Rachet
5 Odpowiedzi
4577 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 03 Paź, 2014, 23:13:54
wysłana przez Bjørn