Mnie cieszy, że niespodziewanie, oprócz listopadowego wyjazdu do gdańska na tydzień szykuje mi sie dwutygodniowy wypad do jakis ciepłych krajów

Nie dość że ten rok to mój pierwszy urlop od kilku lat, to jeszcze zaliczam 3 wyjazdy, wiec nadrabianie mi idzie całkiem dobrze
