Dex - dzięki za to. Miażdży wszystko: przystojny Tomasz (polecam jego megahit "Siedemnastki"), odpierdolona jak stróż w Boże Ciało stara Niecikowa, elokwentny kamrat-amigo, no i te laski, które kombinują bardziej w stronę "z kim by się tu poruchać". Bezcenna rzecz.