Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1671961 razy)

Offline Donnie

  • Pr0
  • Wiadomości: 642
  • Albo rybki, albo pipki
W rzeczy samej tak jak napisałeś. Tylko dwa małe szczegóły:
1. Kto trzyma potwierdzenia nadania dwa tygodnie po potwierdzeniu przez klienta, że przesyłka dotarła i wszystko ok? Może jesteście zajebiście poukładani, ale ja zwyczajnie mnę i wyrzucam. I tylko szczęście sprawiło ( i okropny burdel w domu) ze się to potwierdzenie gdzieś zawieruszyło, a przez to ocalało.
2. Samo ustne upomnienie nie wystarczy. Musiałem wydrukować, wypełnić, odesłać cały wzór reklamacji.
I to tyle nie licząc okropnego wkurwienia.