@Tolek
Zszokowała mnie, autentycznie, trzeźwość dowództwa polskiego, wraz z politykami których szczęśliwie była mniejszość, po I WŚ. Wyszliśmy z dziadostwa zwycięsko jak nigdy, a, że Piłsudski nie dożył II WŚ to już pech. Bo imo (i nie tylko) historia wyglądałaby zupełnie inaczej.