a to raczej nie bylo tak, ze: ruski spoko, zachodni niemcy spoko, wschodni niemcy kurwy?
btw, jesli chodzi o WWII, to w szkole uczac sie o niej ciagle jest chyba jednak wiekszy nacisk na uczeniu sie o tym, jak do niemcow w dupe dostalismy. z reszta nie tylko o WWII, z zaborami to samo. no sie mowi, ze ruscy tak samo nam dokopali... ale mam wrazenie, ze wiecej przykladow, lektur itp jest powiazanych z zaborami i najazdem niemieckimi, niz rosyjskimi. ale to moze tylko moje wrazenie...
To... jest... kurwa, nie do pojęcia.
podsumowujac ta rozmowe:
skad sie bierze wsrod mlodych tyle "skrajnych lewakow" i tyle "skrajnych konserwatystow"? bo mnie ich wszechobecnosc i rosnaca liczba szokuje. dalsza dyskusja bez kitu nadaje sie do wkurwow...