Nie, nie - temat nazywa się
Co was ostatnio zszokowało?
i mnie właśnie szokuje obojętność z jaką godzicie się na odbieranie Wam praw w imię ciszy na osiedlu oraz innych drobnomieszczańskic
h namiastek świętego spokoju. Fakt, że niechcący użyłem nazw i nazwisk kilku politypów, nie oznacza, że chcę się kłócić o politykę. Tu chodzi o moje życie, jakkolwiek głupio i naiwnie do zabrzmi.