@Bat
Czy lepiej się będzie nam wszystkim żyło rozjebawszy już do końca wszystkie autorytety
Lepiej by się żyło, gdyby każdy wziął za siebie odpowiedzialnośc i nie czekał, aż mu "ałtorytet" powie co ma robić, o czym gadać i kogo nienawidzić. Mejbi ajm e drimer;)
Do czego tu, globalnie, zmierzamy? Poważnie się więc pytam.
Zmierzamy szybkimi krokami do poddania przez rządzących absolutnej kontroli rządzonych . Do technokratycznej dyktatury, w której każdy będzie szczęśliwy, bo nie będzie musiał podejmować żadnych istotnych decyzji, ponieważ zrobią to za niego ukochane autorytety. Mamunia, babunia, wujcio, prezydenciunio, papieżyk, aktoreczka.
Czemu T. Love ma refren, że "Ojczyznę trzeba kochać i szanować" - z dalszymi linijkami?
Bo byli młodzi i głupi. Spytaj się teraz Muńka, czy by tak chętnie za tę szanowaną Ojczyznę umarł gdzieś w kanałach.
prokuratura będzie uparcie twierdziła, że czyn ma za małą szkodliwość społeczną, to...? Nagle zaczniemy inaczej myśleć o instytucjach i władzy?
A nie pomyślałeś co będzie, jak nagle prokuratura uzna nagle coś błahego za wielką szkodliwość społeczną? Dalej będziesz zadowolony, jak Cię kolega z pracy podpierdoli na dołek, za to że się publicznie nieprzychylnie o wojewodzie wypowiedziałeś?
Z tą walką o szacunek dla mnie, to się nie przemęczaj - zawsze z tego jakaś chryja wychodzi - a to bolszewizm, a czasami faszyzm. Ty lepiej walcz o moje prawo do bezkarnego wytarzania się w padlinie;)
@Rachet
Ale są rzeczy których nie możesz, i które możesz zmienić
Mogę zmienić ludzi u steru władzy - do czego gorąco zachęcam - idźmy na wybory i zagłosujmy w końcu na kogo
chcemy, a nie na kogo głosuje stado.
Naprawdę sądzisz, że dalsze podjudzanie ich do hipokryzji, złośliwości i działaniu w złej wierze ( bo tym skutkuje sprawowanie urzędu powszechnie pogardzanego ) jest dobrym pomysłem tylko dlatego, że ich samych zmienić nie możesz?
Gdzie ja podjudzam do hipokryzji, złośliwości i działaniu w złej wierze? To są zarzuty względem panujących, a nie zachęcanie ich do tego. No, pliz...
drobne kroczki ku lepszemu to wg mnie jedno z lepszych rozwiązań
Drobnymi kroczkami ku lepszemu Niemcy doszły na granice samounicestwienia. Schemat działania był identyczny - "zaostrzmy cenzurę i nałóżmy sankcje na malkontentów i wrogów systemu!".
W końcu całe społeczeństwo zdaje się tego właśnie od nich oczekiwać.
A kto niby popsuł debatę publiczną m.in. zapraszając do sprawowania władzy złodziei i chamstwo z Samoobrony, które potrafi jedynie palić opony, stawiać blokady i defraudować publiczne pieniądze? Ja? Czy może Jarosław, który teraz płacze, że tyle agresji w polityce? A teraz się dziwi jak mały kazio.
