Ja się zdecydowałem na EM

Dla mnie rewelka , mam jeden pedał ekspresji (jeszcze nie podpięty EB a mam miejsce na dwa).Programowanie prościutkie, kilka knefli bezpośredniego dostępu (ustawiam tam tap tempo, mute, tuner). Wszystko obsługuje w Axe , nie mam jeszcze skonfigurowanego pedału ale będę miał tylko jeden , bo w zasadzie większość to będzie kontrola volume i może parę presetow z panoramami i innymi ciekawostkami na przody w stereo i czas pokarze co jeszcze. Jakość rewelka, wykonanie solidne , kontakt z producentem- mam go od siebie jakieś 12 km wiec wiadomo

no i cena przyzwoita. Też chętnie bym sobie strzelił Marka L choćby dlatego że ma wiecej przycisków i wszystkie pacze bym sobie miał w jednym programie ale cena jest dość kosmiczna i absolutnie mi wystarczy Thunder. Czekam jeszcze na pedalboard od Hesu, jak wszystko razem popodpinam zrobie relacje foto , a co!