TC G-Major/2 vs Eventide Timefactor/Modfactor, a moze cos innego?

[waleczny_gladiator]

Chce kupic jakis dobry procesor ktory nie tnie pasma i ma bardzo dobre efekty. Co myslicie o TC G-Major/2? Ma efekty tej klasy co Eventide Timefactor/Modfactor, czy lepiej dozbierac na te 2 Eventide? A moze jeszcze cos innego? Intelifexa nie polecajcie bo skomplikowany w programowaniu, nie ma tremola i kilka innych fajnych efektow wiec odpada.

[Cynic]

Majora 2 ogrywałem. Tak naprawdę jest to tylko lekko podrasowany Major 1. Jest bardziej stabilny, ma kilka nowych efektów itp. Tak samo jak w wersji pierwszej, przyciski odpadają, ale to żadna nowość (i nie wpływa na funkcjonalność jednostki).

Moim zdaniem Major jest zdecydowanie najciekawszym efektem ze średniej półki multi.

I w gruncie rzeczy: nie warto kupować "dwojki" (chyba że zalezy Ci na chorusie trochę lepszym niż przeciętny, bo tylko ten jeden efekt jest bardzo średni w v1). Cena jedynki niższa, a w rzeczywistości masz to samo (bo za pierdółkami w stylu Univibe czy Reversed Delay chyba nikt płakał nie będzie )

Ludzie cośtam trują, że Major się wiesza i robi jakieś dziwne rzeczy. Nie mam pojęcią skąd się to bierze, bo mój egzemplarz nigdy nie dał plamy i zawsze śmigał jak trzeba (bardzo często załadowany efektami po brzegi).

[wuj Bat]

O ile uda mi się sprzedać kostki - biorę Majora Nie wpierdalam się w temat, tylko piszę to jako owoc moich dotychczasowych badań i przemyśleń. Może da to Tobie też do myślenia

[James Dean]

Wuju,
ja w podobnej sytuacji sklaniam sie do Nova System, na podloge mozna jeszcze dorzucic kaczke i czytelny tuner.

[wuj Bat]

Kaczucha i tuner zostają, ale tow. Major numero jeden to 1/2 ceny Novej , więc póki nie wymyślę jak zarobić i się nie narobić, to pozostanę przy Majoru.

[James Dean]

racja ale major 2 vs nova system juz tak korzystnie nie wyglada,
ale jesli nie chesz duzej liczby efektow na raz, jest jeszcze g sharp, kosztuje polowe tego co uzywany major

W kontekscie tematu sa jeszcze pojedyncze kostki, np TC nova modulator. Potrzebne sa pytania pomocnicze.
Napisz z jakich efektow chcesz korzystac i na czym Ci najbardziej zalezy to cos sie pomysli.
Chcesz sterowac efektami przez midi? Masz juz cos w racku?

[wuj Bat]

Tu racja, racja, panie.

Za tydzień odbieram nową gitarkę, plus nie wiem ile wezmę za kostki, więc dla mnie Major pierwszy jest teraz jedynym osiągalnym i do tego bardzo dobrym! rozwiązaniem.

[maślak]

Proponuję Rocktron Xpression, dobre efekciki,prawie nie tnie sygnału, ale ustawienie na początku tego "gówna" to nie lada wyczyn.

[Cynic]

Rocktrony, choć zajebiste w brzmieniu, wszystkie sprawiają wrażenie, jakby designer projektując system myślał: "A! Chuje nie bedą mieć tak łatwo"

[waleczny_gladiator]

Mialem to gowno zwane G-Major i nigdy wiecej nie chce miec z nim doczynienia. Pokretla siadaly, wieszal sie i inne cuda. Byl czesciej w serwisie niz w moim racku. Calkowidzie zgadzam sie z negatywnymi opiniami na jego temat. Nawet firma TC czesciowo przyznawala racje dlatego tez powstal G-Major/2 ktory ma inne pokretla inny procesor itd. Chce dac szanse firmie TC dlatego mysle nad 2ka. Efekt univibe jak najbardziej sie przyda, bede mogl wywalic kostke. INteresuje mnie czy 2ka nie tnia tak pasma jak robi to 1 i czy efekty tej klasy co w Eventide. Bo nie wiem czy brac 2jke czy zbierac na Eventide. Xpression tez odpada, testowalem go przez tydzien i o maly wlos dostalbym sie do psychiatryka Firma Rocktron robi chyba sprzet dla milosnikow Linuxa, a nie dla zwyklych gitarulkow, ktorzy chca szybko cos ustawic i grac Chce uzywac delaye, reverb i efekty modulacyjne. Oczywiscie, ze bede sterowac tym przez midi, a jakzeby inaczej sterowac takim sprzetem? W racku mam szuflade z dopalkami, kompresorem i looprem.

[vader]

Majora 2 ogrywałem. Tak naprawdę jest to tylko lekko podrasowany Major 1. Jest bardziej stabilny, ma kilka nowych efektów itp. Tak samo jak w wersji pierwszej, przyciski odpadają, ale to żadna nowość (i nie wpływa na funkcjonalność jednostki).

Moim zdaniem Major jest zdecydowanie najciekawszym efektem ze średniej półki multi.

I w gruncie rzeczy: nie warto kupować "dwojki" (chyba że zalezy Ci na chorusie trochę lepszym niż przeciętny, bo tylko ten jeden efekt jest bardzo średni w v1). Cena jedynki niższa, a w rzeczywistości masz to samo (bo za pierdółkami w stylu Univibe czy Reversed Delay chyba nikt płakał nie będzie )

Ludzie cośtam trują, że Major się wiesza i robi jakieś dziwne rzeczy. Nie mam pojęcią skąd się to bierze, bo mój egzemplarz nigdy nie dał plamy i zawsze śmigał jak trzeba (bardzo często załadowany efektami po brzegi).

potwierdzam Twoje słowa. Mialem jedynke a teraz aktualnie testuje sobie 2ke g-majora i rzeczywiscie podstawowe efekty ma tylko troche podrasowane plus nowosci takie jak inteligentny pitch shifter ktory przy dobrym ustawieniu daje naprawde fajny efekt. Harmonie nie zanikaja i nie ma efektu "szukania" choc brzmienie troche syntetyczne ale da sie to zakamuflowac.  Reverse delay tez moze przekonac eksperymentatorow. Napisze cos wiecej gdy dłuzej ogram , ale tak na swierzo:

plusy:
 
- szybka obsluga
- przejrzysyty interfejs
- kilka nowych, ciekawych efektow
- ladny i plastyczny fade miedzy efektami przy zmianie presetow
- efekt nie pozera brzmienia gitary co uwazam za najwiekszy plus

minusy:
 
- cena w Polsce
- stosunek ceny do innowacyjnosci
- te cholerne pokretla

co do wieszania sie procesora to jeszcze sie nie wypowiem bo to dopiero po jakims czasie wyjdzie albo i nie.

W tych rozwazaniach pomineliscie moim zdaniem genialny procesor Lexicon mpx g2 i to w pieniadzach nowego g-majora 2. Akurat z zalem musze sie z nim rozstac no ale nie korzystam nawet z 1/100 jego mozliwosci, do podstawowych efektow wystarczy mi g-major 2, moze ktos inny bedzie w stanie wycisnac z tego procka ile sie da.

[Dale Cooper]

Tak tylko dorzucę do rozważań Line 6 M13, masa efektów, midi. Myślę. że może być konkurencją dla G-Majora.

[maślak]

Rocktrony, choć zajebiste w brzmieniu, wszystkie sprawiają wrażenie, jakby designer projektując system myślał: "A! Chuje nie bedą mieć tak łatwo"

Kurwa zgadzam się! Wystarczą jednak 2 tygodnie i śmigasz po ustawieniach jak stary

[metal]

Tuner i bramka szumow w TC to porażka!

[waleczny_gladiator]

plusy:
 - efekt nie pozera brzmienia gitary co uwazam za najwiekszy plus

minusy:
- te cholerne pokretla

Czyli jest przezroczysty? nie wplywa na brzmienie gitary i pieca?

Co jest nie tak z tymi pokretlami?

W tych rozwazaniach pomineliscie moim zdaniem genialny procesor Lexicon mpx g2 i to w pieniadzach nowego g-majora 2. Akurat z zalem musze sie z nim rozstac no ale nie korzystam nawet z 1/100 jego mozliwosci, do podstawowych efektow wystarczy mi g-major 2, moze ktos inny bedzie w stanie wycisnac z tego procka ile sie da.

Ale on dosc mocno ingeruje w brzmienie pieca.

Tak tylko dorzucę do rozważań Line 6 M13, masa efektów, midi. Myślę. że może być konkurencją dla G-Majora.

Mozesz cos wiecej napisac na temat tego M13?

Tuner i bramka szumow w TC to porażka!

Tuner mam z korga, a bramka z rocktrona wiec i tan nie bede kozystac z tych rzeczy z efektu

[vader]

plusy:
 - efekt nie pozera brzmienia gitary co uwazam za najwiekszy plus

minusy:
- te cholerne pokretla

Czyli jest przezroczysty? nie wplywa na brzmienie gitary i pieca?

Co jest nie tak z tymi pokretlami?

Jak na moje ucho nie wpływa tylko trzeba sobie go ustawic odpowiednio z petla w piecu dry/wet. Jak przewalisz efektami to jasne ze wyjdzie z tego zupelnie inne brzmienie. G-major 1 koloryzowal brzmienie i nie ma tu o czym gadac.
G-major 2 powstal m.in w wyniku konsultacji z userami "jedynek" ale jakos nie posluchali ich w temacie pokretel. Pokretla dzialaja skokowo i w jednykach czesto sie zdazaly zaciecia lub przeskoki o kilka-kilkanascie pozycji. Coprawda sam mialem g-majora 1 przez kilka miesiecy uzywanego i zadnych problemow z nim nie mialem

W tych rozwazaniach pomineliscie moim zdaniem genialny procesor Lexicon mpx g2 i to w pieniadzach nowego g-majora 2. Akurat z zalem musze sie z nim rozstac no ale nie korzystam nawet z 1/100 jego mozliwosci, do podstawowych efektow wystarczy mi g-major 2, moze ktos inny bedzie w stanie wycisnac z tego procka ile sie da.

Ale on dosc mocno ingeruje w brzmienie pieca.

Moim zdaniem nie ingeruje, mam aktualnie oba te procesory i moge sobie porownac

[waleczny_gladiator]

Ale ja mialem MPX G2 i cial pasmo cholernie. Z reszta poczytaj sobie opinie na h-m

[skarhead]

Jak na moje ucho nie wpływa tylko trzeba sobie go ustawic odpowiednio z petla w piecu dry/wet. Jak przewalisz efektami to jasne ze wyjdzie z tego zupelnie inne brzmienie. G-major 1 koloryzowal brzmienie i nie ma tu o czym gadac.

No ale tu jest chyba mała różnica jeżeli porównujesz pętle równoległą do szeregowej. W równoległej nie będzie Ci obcinało pasma pieca jako takiego, tak jakby to było na pętli szeregowej.

[metal]

Ale ja mialem MPX G2 i cial pasmo cholernie. Z reszta poczytaj sobie opinie na h-m

To albo mialeś zje.... nie mam nic personalnie do ciebie ale moze nie umialeś tego ustawiać, a intuicyjne to nie jest.

Miałem takie 3 procesory i pod wzgledem przezroczystosci sa lepsze nawet od G force TC.

[waleczny_gladiator]

Sorki, powalilo mi sie totalnie, to byl MPX550 Napisz mi cos na temat tego G2 i za ile mozna go kupic?

[shitol]

apropos znalazłem cuś akiego http://www.allegro.pl/show_item.php?item=773432621

[metal]

MPX-1 to w zasadzie prawie to samo co MPX G2. z Tym ze ten pierwszy jest zdaje sie dedykowany do studia.

G2 mimo tych samych efektow ma zdecydowana przewage do gitary. Podłacza się go na 3 kable i kazdy efekt ktory wybierzesz moze fizycznie działąć przed lub po preampie pieca. moze tez byc rownolegle, chyba zaden inny procesor nie ma tak wielu mozliwosci ustawiania efektow. Można tez załacząc zewnetrzne preampy lub te ktore sa wbudowane w G2 pomijajac zupełnie preamp z pieca.

[Radek M]

Ten lexicon to musibyc fajny grat, tyle ze obsluga z tego co mi sie udalo dowiedziec nie nalezy do intuicyjnych. Dla niektorych to problem(przechodzilem przez PODy,vetty i pare multi rackowych. Im dalej wlas,tym mniej mam cierpliwosci do tego cholerstwa,wole grac niz programowac). Obsluga majora jest prosciutka i przyjemna. A tak jak juz wspominalem, z moim zero problemow jak narazie(na szczescie) a ma juz ze dwa lata. Jak sie bedzie pierdolic, to pomysle nad 2-ka albo czyms pancernym w stylu g-systemu.

Jezeli chodzi o transparentnosc, to ja jestem na tyle gluchy ze mi nic a nic w majorze to nie przeszkadza, moze ten czy inny unit bedzie lepsiejszy o jakis promil pod tym wzgledem ale co z tego jak juz major jest bardzo fajny.

A co do bramki, to da sie ustawic aby spelnialo swoja role i nie zjadalo brzmienia(przynajmniej w moim rigu).Wczesniej mialem w Intellifex'ie HUSHa i brameczka w majorze wcale mnie nie mierzi. Tuner jest jaki jest, nie za szybki, ale rowniez uzywam i daje rade bez petersona albo wypasionego KORGa

[waleczny_gladiator]

Tak sobie mysle czy moze nie isc w strone G-System? To rozwiazaloby problem efektu i kontrolera. Co o tym myslicie?

[letziey]

witam.jestem tu od 2 minut ale widzę już temat dla siebie.
mam g-force , miałem g-majora 1.

sorry , ale kurde nie widzę wielkich różnic bo oba były ze mną w studio .

oczywiście ludzie piszą o wadliwości itp ... ja nie doświadczyłem odpadającego guzika ani pokrętła.

g-force jest zbudowany chyba inaczej , za to mankamentów jest wiele.

np tuner , dobrze łapie do niskiego D , później jest kłopot stąd zakup tu2

to samo tyczy sie oktawera , pięknie zbiera do D później idzie lipa , a ja sie w C stroje i mam pretensje do tego gówna.

i w zasadzie to chyba tyle , fukcja drive kompletnie nie użyteczna , albo ja jestem pipą w kręceniu ...


a g- major zawsze był tym pierwszym ... najfajnieszym.troch e g-force nie wart swojej kasy , już prędzej g-system , ale i tak polskie ceny przerażają ...