Wiadomość #126012

[13]

Ode mnie gratulacje, spodziewałem się festynu ale faktycznie wygląda to bardzo przyjemnie, zwłaszcza w połączeniu z klonem na podstrunnicy i czarnymi inlayami i czarnym bindingiem (jestem na to chory od pierwszego foto JazzBassu Geddy'ego Lee) i ogólnie czarnym hardwarem.

Dzięki serdeczne, bo zadowolony jestem jak jasny chuj.

Gitarka zza wielkiej wody, czy gdzieś bliżej takie dają? I - plusminus chociaż - jaka to półka cenowa?

Gitara kupiona u Thomanna, zza oceanu było bez sensu ciągnąć, wychodziło grubo ponad 4.000 ziko.
Sprzedawca od Thomanna twierdzi, że na Europę ukazało się 7 sztuk, nie wiem ile w tym prawdy, ale przyznam, że napaliłem się jak szczerbaty na suchary.

Gitara kosztowała mnie niecałe 3.000. Jak macie kogoś znajomego, kto prowadzi jakąś działalność i może wziąć sprzęt na firmę, to odliczają od ceny 23% VAT z automatu, nie ma tak, że na koniec roku czy coś tam, te 23% Vat jest odliczane w momencie zakupu.
W sumie dzięki temu wiosło wyszło mnie 900 ziko taniej. Koleś podał tylko dane firmy, podał mój adres i zaznaczył, że przesyłka jest za pobraniem, i wszystko.

Bez kłopotu.