Pierwsza siódemeczka czyli [ NGD ] Jackson DKA7 Dinky Pro

[Thoth]

Miałem 7321, na 7620 grałem na tym DKA7 też. Obie były wygodne. Jackson ma dłuższą skale i to jest plusem wg mnie. No i lżejszy chyba jest. Wykonanie jest na podobnym poziomie.

[atk570]

Thoth, z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że w takiej sytuacji jest to kwestia preferencji co to profilu gryfu, brzmienia itd. Dzięki za odpowiedź.
Teraz jeszcze pytanko do autora tematu, za ile ta używka została kupiona ?

[Pronounce]

Jeżeli masz możliwość to w Riffie w Warszawie mieli jakieś nowe Jacksony. Na pewno była ósemka, można zadzwonić się zapytać czy może jest siedem.

[atk570]

Wiadomo, że najlepiej byłoby ograć i podotykać tą gitarkę przez zakupem, ale trochę mi się nie chce dylać specjalnie do Warszawy z Olsztyna

[GhostAT69]

Wiesz co szczerze mówiąc nie miałem nigdy w łapach 7621 więc ciężko mi powiedzieć, nie licząc kilku delikatnych wpadek w moim egzemplarzu ( o których pisałem wyżej ) to jest naprawdę zajebisty patyk. Zastanawiaj się nie nad wyglądem, a nad brzmieniem, DKA7 ma w cholere jasne brzmienie co nie każdemu może podpasować, ja musiałem sporo pokręcić żeby uzyskać to czego mi trzeba, ale od tej pory cieszy oko i ucho Jak będziesz chciał jakieś próbki czy jeszcze masz jakieś pytania to wal na PW

[allbundy33]

mam opisywanego Jacksona, cudne wiosło

[buch]

Potwierdzam, że jasne, ceramiczna świnia bojowa u mnie zrobiła robote.

[allbundy33]