gdzie pomyliłem granicę f-cji e^x, gdzie x dąży do 0 i już 5 pkt poszło się jebać, oraz w pochodnej x^-2 wpisałem w liczniku -2. I też całe zadanie poszło się jebać. KURWA MAC!
No jak takich zadań nie ogarniasz to może jednak faktycznie nie ta uczelnia co trzeba ?
Swoją drogą w tej pochodnej w liczniku powinno być akurat -2.
pardon, x^-1
Co do zadań - uczelnia co trzeba, tylko analiza niepotrzebna (na co inżynierii biomedycznej Analiza Matematyczna??). I chciałbym nadmienić, że zadania jako tako ogarniam, ale mam niestety zajebiście wielki talent do partolenia ich przez właśnie takie durne błędy.
Jak dostaniesz za parę lat w pracy urządzenie sterowane PID to będziesz wiedział po co ci analiza matematyczna była