Znam proste rozwiazanie:To ja już wolę znosić fochy sprzedawcy, a wyjść z towarem ;)
www.ebay.com (http://www.ebay.com) :)
W Poznaniu Music Store ma siódemki i ósemki ;) i dobre ceny ;)
W Poznaniu Music Store ma siódemki i ósemki ;) i dobre ceny ;)
CytujW Poznaniu Music Store ma siódemki i ósemki ;) i dobre ceny ;)Swoją drogą jest tam spoko obsługa tj Konrad i Łukasz. A jak się przyjdzie z gotówką to dadzą dobry upust.Cytujbyłem przedwczoraj i ani jednej 7 ani 8 nie widziałem :pto ci powiem, że nic nie straciłeś... Ogrywałem tam jakąś 8 za 5-6k i była najwyżej przeciętna.
Riff na bokserskiej ma moc. Strat Knopflera za 11K z urwaną struną wisiał sobie. I pogonili mnie, żebym nie macał setiusa siódemki jak nie chcę kupić. Polecam - atmosfera rodzinna, wybitni fachowcy, przystępne ceny.
Oj, bo chcielibyście przyjść do Cropp'a i mieć do wyboru ciuszki skrojone idealnie pod siebie, niczym przez krawca
Śmiała teza - nie chodźmy tam.No, tak właśnie robię - przynajmniej, jeżeli chodzi o sprzęt.
A ja powiem to co Hesu - z drugiej strony lady sytuacja wygląda totalnie inaczej. Nie ma siódemek? owszem nie ma, tylko że raz że procent ludzi pytających albo w ogóle interesujących się takim instrumentem jest bardzo niewielki a 3/4 ludzi chcących gitarę do metalu na słowo "siódemka" robią dziwną minę i z zakłopotania tematem proszą o "normalne" wiosło. Drugim problemem jest sprawa dystrybutorów bo u nich jest gitara raz na ruski rok i to jest na 50 sklepów w Polsce...
Uwierzcie że sprawa nie jest taka prosta jak wam się wydaje. Zadowolenie każdego klienta jest prawie nie możliwe i często nawet ogromna wiedza na temat instrumentów w tym temacie nie pomoże
jak klient już wejdzie do sklepu to jest zobligowany coś kupić, no wstyd zrobić inaczejjest prawdą. Nie masz monopolu. To nie te czasy, chwała panu. Nie kupi u ciebie, pójdzie dwie ulice dalej, albo cztery, albo na allegro, albo na ebay, albo "do nimca", albo do znajomego-znajomego-znajomego... Chcesz zarobić? To się o to postaraj. A jako że, jak wspomniałem, poznałem w życiu nieco świata "za ladą", wiem ile może zdziałać odpowiednie podejście do klienta. Nawet gdyby miał poczekać nieco (ale nie 3 miesiące "bo dystrybutor chyba ma", no sorry, z takiego czy innego thomanna dostanie w 3 dni) na towar, albo zapłacić za niego nieco drożej, zrobi to jeżeli zostanie odpowiednio potraktowany. Bo sam takie coś przechodziłem, i to nie raz i nie dwadzieścia.
A ja powiem tak, mieszkałem długo w mieścinie bardzo małej (jok luda z wiochy przybyło, to ze dwadziościa tysięca luda by było) i tam muzycznego... nie było, kiedyś były dwa wiosła i jeden wzmak w "muzycznym" z płytami CeDe, gdzie kupowałem koszulki Wadera. Jak się wybrałem do Bydgoszczy po zamówionego wcześniej i ugadywanego od dwóch miesięcy Ibanez'a RG170DX, to pan w Riff'ie był zdziwiony o czym mówię, choć sam Ibek się znalazł, to było kilka ładnych lat temu...
Dziś w Bydgoszczy są tak na prawdę trzy sensowne sklepy muzyczne (Riff/GuitarPanet/Canto), przy czym w tym drugim jest chyba największy wybór. W Riffie pamiętam tylko jak przez około roku stała Bugera 333, cały czas nie mogłem jej ograć bo "chyba bezpiecznik poszedł", pewnego dnia była przecena i znajomy ziomek ją kupił. Grała, śmigała, tylko tak dziwnie... no tak bo z kwadry lamp na końcówce, trzy były sprawne.
Tak poza tym, to serio nie ma co za bardzo narzekać tu na sklepy, w Riff'ie są Bugery, w Canto stał kiedyś Peavey 6505 (jak ogrywałem to usłyszałem "Nie tak głośno, ok?", kuźwa a jak ograć wzmak po cichu?!), natomiast w Guitar Planet mamy Krank'i, Rivery, Genz-Benz, Kustom... coś się znajdzie. Z wiosłami gorzej... choć leży tam jedna 8mka, ale nie dotykaj (!) to własność Sfena :D w GP jest fajne jeszcze to, że jest tam Lejt, który ustawi Ci serio dobrze wiosło jak chcesz. Fajna rodzinna atmosfera, a wspomniany wcześniej Sfen zrobi wszytsko byś wyszedł ze sklepu zadowolony. O rabatch też można pogadać.
Pozdro ;)
Nic dziwnego że sklepy ograniczają się do git kosztujących około kafla, bo takie kupują dzieciaki (a w zasadzie ich rodzice).Czyli Wasi rodzice :D
CytujNic dziwnego że sklepy ograniczają się do git kosztujących około kafla, bo takie kupują dzieciaki (a w zasadzie ich rodzice).Czyli Wasi rodzice :D
Przestańcie na prawdę. Ilu z Was kupiło nową gitarę >4k?
Ten kolo, w tym dokładnie miejscu powiedział bolesną prawdę (Sory, nie udało mi się skopiować linku - obczaj od 1:14:45):
Żyjemy w PolsceBo "Polska", to stan umysłu.
Niby takie miasto a jak pamiętam to 5/10 lat temu w temacie sklepów muzycznych było lepiej.
A ja muszę ponarzekać że w Krakowie w tych dniach nie ma żadnego poważnego "gitarowego" sklepu.
Riff na Floriańskiej jest na przeciwko MacDonalda i to chyba wszystko już tłumaczy :)
Był sobie RnR wyjebiaszcz salon a teraz jest sklepik na jakiejś Topolowej 4m na 4m. Pytałem czemu tak bo przecie jak otwierali ten pierwszy salon to tacy szczęśliwi byli i w ogóle. No a oni mówią że jednak to za daleko było dla ludzi i szukają czegoś bliżej dworca. No i znaleźli - pokój w kamienicy. No i że niby ciągle szukają czegoś większego. A ta gadka to rok temu była.
Omnimusic - no to tam zawsze jak pies czekam aż ktoś łaskawie wpuści mnie do działu gitar (na pieterko), bo generalnie tam żaden sprzedawca nigdy nie siedzi.
Niby takie miasto a jak pamiętam to 5/10 lat temu w temacie sklepów muzycznych było lepiej.
Wybór troche cieńki, ale nie ma problemu ze ściąganiem sprzętu...
Odkopie temat... najwyżej mnie mod oprd-oli...
jeśli chodzi o Wrocław to dla mnie tylko jeden sklep - "Gitary i Perkusje" na Kościuszki z tego co pamietam (dawnej sklep był na dworcowej ) - Tylko tam chodze, Stachu i Filip zawsze dobrze doradzą - nie robią w hooja - nigdy źle na tym nie wyszedłem - z ceny też potrafią ładnie spuścić - a co do serwisu to swój sprzęt dam tylko im :)
Wybór troche cieńki, ale nie ma problemu ze ściąganiem sprzętu...
Taka reklama mała - musiałem ... xD
Odkopie temat... najwyżej mnie mod oprd-oli...
jeśli chodzi o Wrocław to dla mnie tylko jeden sklep - "Gitary i Perkusje" na Kościuszki z tego co pamietam (dawnej sklep był na dworcowej ) - Tylko tam chodze, Stachu i Filip zawsze dobrze doradzą - nie robią w hooja - nigdy źle na tym nie wyszedłem - z ceny też potrafią ładnie spuścić - a co do serwisu to swój sprzęt dam tylko im :)