Elektronika

[october]

Jak znacie interesujące zespoły w tej stylistyce zapraszam  

Z mojej strony lubię i polecam:

[Musza]

A gdzie Bian Eno!? Zapomnieć o pionierze ambientu - twórcy soundtracku do Windowsa, no wiesz?

A od siebie polecam Mum, bo aktualnie słucham, idealny na tło do nauki/opierdalania się/spania/wszystkiego innego

[october]

Już jest:



Zapraszam do wrzucania linków, ciekawych projektów etc. Mało siedzę w tej scenie i bardzo wybiórczo, ale sporo rzeczy b mi się podoba.

A od siebie polecam Mum, bo aktualnie słucham, idealny na tło do nauki/opierdalania się/spania/wszystkiego innego
Múm, Green Grass Of Tunnel

Zajebiste jak rurki z kremem 

[lord_awesomeguy]

Ooo fajny temat, sam chciałem podobny założyć. Taka luźna lista (polecam szczególnie Aural Planet - lata temu ich pierwszą płytkę dawali do cd-action):

(trochę długo się rozkręca, warto dodać że był to polski band)
(projekt jednego z członków Aural Planet)






 

[birthmark]

Każdy z innej mańki:

[october]

Dzięki za linki! Większość godna uwagi

Kolejna porcja, trochę bardziej komercyjnie:





i parodia jak ktoś nie widział



polecam do auta,

[Leon]

Ojaaaaki fajny temat. Wrócę do domu to sobie obadam. Teraz nie mam jak linkiem rzucić, ale poszukajcie sobie kolesia o ksywie mujuice. Ostatnio go na last.fm odkryłem, zajebiste klimaty.

[Musza]

Klasyk którego wstyd nie znać, także doskonały na tło, potrafi u mnie cały dzień lecieć zapętlony i nawet nie zwracam specjalnie uwagi na to, że leci muzyka:

[mondomg]

Sympatyczny temacik. Od siebie nie polecę nikogo konkretnego, bo sam takich rzeczy słucham tylko na www.soma.fm , a zwłaszcza Beat Blender, Groove Salad i oczywiście szybowanie w najgenialniejszości Drone Zone.

[głuchy_zjeb]

No w końcu porządny temat. To jedziemy z koksem.

[Omlet]

A jest gdzieś temat gdzie można wrzucać swoje pozagitarowe plumkania?
Skończę katować Hinsides to będę musiał odsłuchać to i owo.

No i żeby nie było OT, coś ode mnie


(tak, to TEN samael )



Dwa ostatnie niezbyt ambientowe (psytrance), ale co mi tam :F

[Drevniak]

[kermcio]

Witam,
Flykkiller - Peroxide

[Leon]

Anoooo. Flykkiller rzondzi po całości. Zajebista płyta. Ogólnie Pati Yang fajową muzę robi.

[Semedi]

[Rachet]

Jak elektronika to musi być

[birthmark]

Mt Eden robi fajne remiksy, jak np Bat For Lashes - Daniel:

[october]

Omen to też remix. Dobre.

Jedziemy dalej:

[lord_awesomeguy]

Thx Panowie, sporo fajnych nowych rzeczy do posłuchania

W kwestii IDM ostatnio zniszczyło mnie to:



Świetną ścieżkę dźwiękową zrobił też Solar Fields do Mirror's Edge (doskonała gierka tak BTW):


edit:
Mój ambientowy faworyt ostatnich dni:

[birthmark]

Fakt, nie odpalałem linka Racheta, bo nie mam w pracy słuchawek, a przypomniały mi się inne remixy które robił Eden.

Dzięki Lord za Aural Planet - kozackie strasznie.

To teraz trochę elektronicznego mainstreamu:

Zapomniałem wcześniej o The Knife, a od nich powinienem zacząć.

Wspomniany wcześniej przez Octobera Trentemoller, tym razem w "Moan"(do tego dobry teledysk)

Royksopp - "Poor Leno"

[Neithan]

fajny temat a więc osobiście polecam:

- klasyk, absolut, clip miazga !!!

- znowu clip miazga, polecam całee video

- kolejny mój mistrz jeśli chodzi o elektronikę

- klasyk po prostu

- zajebisty projekt Justina Broadricka, od wieków jestem w tej muzie zakochany

- j.w.

- w poście powyżej już The Knife było, ale Heartbeats to już zupełny absolutus

- przezajebisty breakcore, Aaron zabija !!

- projekt Micka Harrisa, mega dobre granie

- daję to chociaż równie dobrze można by zapodać coś z Perdition City

- brutalne granie i psychodela z lekka

[Omlet]

Takie rzeczy jak Ulver czy AFX to oczywizmy men
Ale w sumie fakt, wypada wrzucić.

Chociaż jeśli chodzi o Ulver to i tak najlepszy jest ich pierwszy album.

[october]

wujek bat wrzucał to na shoucie, podaję dalej bo mi się wkręciło



i wersja uncensored

http://www.firstup.se/2010/12/chase-status-ft-liam-bailey-blind-faith.html

[lord_awesomeguy]

Jak dla mnie bardzo przyjemne:

[Aston]

O, całkiem fajne. Ej ludzie, wrzucajcie też troszkę bardziej energicznej muzyki. Chętnie poznam trochę tej muzyki, bo nie interesowałem się zbytnio do czasu pojawienia się tego wątku.
Ale i tak Trentemoller jest debeściak!