Ponieważ co jakiś czas pojawia się prośba o próbkę zajebistości mojego Fractala (jakby brzmiał inaczej niż inne, których probek jest pełno we internecie), wrzucam drafta, którego dzisiaj niechcący nagrałem i z którego może niechcący zrobię utwór. Geneza jest taka, że zrobiłem sobie fajne brzmienie - to, które jest jako clean. Nazwałem je przedrzeźniacz, myślę, że nietrudno domyślić się dlaczego. Brzmienie rytmiczne to mój zupełnie standardowy sound. Gitara strojona do normalnego E, gary to DFH Superior 2 wklepane ręcznie na jednym poziomie dynamiki

, miksowanie ograniczyło się do włożenia limitera na sumie.
Lewy kanał rytmiczny różni się od prawego, bo się nie przykładałem i zapomniałem co grałem w lewym jak nagrywałem prawy

. Głównie chodziło mi o sprawdzenie jak brzmienie rytmiczne gryzie się z garami i poza tym chciałem wam rzucić próbkę tego klina, bo padło pytanie czym się różni taki fraktal od g-majora czy poda.... A że niechcący wyszedł mi taki oldskulowy thrash metal, to trudno
Tu jest wspomniana próbka