Line 6 POD HD500

[matisq]

Ja wpinam go mojego HD300 do returna mojego Marshalla i miazga na maxa!
Jeszcze tylko sprawie sobie pakę na V30 i pełen szatan będzie 

[Skibodeptak]

i gracie przez symulację wzmaka, paczki i mikrofonu podłączeni do końcówki pieca?

[matisq]

No nie. Ustawiam preamp mesy, ts i gate, a na solówki jeszcze delay.
Jak grasz z mic+cab to wiadomo że jakaś kupa wychodzi - w ten sposób to tylko do PA się można wpiąć.

[Dale Cooper]

@Skibodeptak
Ja tak gram i jest git. Ale wciąż szukam.

[Skibodeptak]

No nie. Ustawiam preamp mesy, ts i gate, a na solówki jeszcze delay.
Jak grasz z mic+cab to wiadomo że jakaś kupa wychodzi - w ten sposób to tylko do PA się można wpiąć.

i to rozumiem - tylko, że mikrofonu nie da się wyłączyć tak jak paczki ;-(

[matisq]

No jak sie nie da? Taki bzyczek z tyłu i wszystko wyłączone jest - zostaje sam preamp. I nie ma co słuchać ludzi że to nie tak bo w manualu pisze że to jest "special voicing cab" - dla mnie to brzmi jak pramp i jest git. Jak chcesz moge Ci takie próbki podesłać to zobaczysz

[Skibodeptak]

w HD500 nie ma żadnego bzyczka z tyłu jest tylko koło pedału EXP przełącznik 1/4" OUT. ( line i amp do wyboru) - może o tym Piszesz? w sekcji wzmacniacza przy wyborze paczek można ustawić brak cab jednak zostaje mic i można tylko zmieniać jego typ. 

[Dale Cooper]

Sprawdź, czy ustawiając output na stack front i zmieniając mikrofony zmienia się brzmienie.

[matisq]

Sprawdź, czy ustawiając output na stack front i zmieniając mikrofony zmienia się brzmienie.

Dokładnie.
Nie wiem czy akurat trzeba zmieniać "output mode" ale zmiana mikrofonu nie powinna wpływać na brzmienie skoro nie ma paczki.
Bo tak na logikę jak nie ma paczki to mikrofon miałby zbierać charakterystykę czego?
Może założenie jest takie "jak już wyłączymy symulację paczki to automatycznie mikrofon się zdisabluje".

[Skibodeptak]

Może założenie jest takie "jak już wyłączymy symulację paczki to automatycznie mikrofon się zdisabluje".
^^^^^
też tak myślałem ale tak nie jest - mikrofon zostaje i jego zmiana wpływa na brzmienie - tak jest przy wyjściu ustawionym na stack power amp - dziś po pracy może znajdę czas to zobaczę jak jest na innych ustawieniach wyjścia np: stack front.

[matisq]

A czytałeś manuala do HD500? Mi się wydawał że właśnie ten unit jest najbardziej elastyczny pod tym względem...
Jak nic nie znajdziesz to polecam oficjalne forum Line 6 - już parę wątpliwości skutecznie tam mi się udało rozwiać
http://line6.com/community/community/support/pod_support/pod_hd

[szu]

Coś kręcisz Skibodeptak. Sprawdzę jeszcze na swoim podzie, ale instrukcja mówi jasno, że:

1. W trybie Studio/Direct sygnał zawiera symulacje paczki w wariancie "studio" + symulacje mikrofonu + symulacje AIR.

2. W trybie Combo/Stack sygnał zawiera symulację paczki w wariancie "live" (chyba, że wyłączysz paczkę) oraz NIE ZAWIERA ani mikrofonu, ani AIR.

Skoro grasz wpięty w końcówkę pieca, to ustaw sobie Combo/Stack PowerAmp jako output, wyłącz paczkę w presecie i dobierz wg uznania pełen model wzmacniacza albo tylko preamp. Musi działać ;]

[Radek M]

testuję dalej PODa i muszę powiedzieć że to znakomity sprzęcik. Symulacje samych pre zajebiście gadają wpięte w pętle. I chyba nawet same pre mi się bardziej podobają grając w domu niż symulacje całych wzmaków.

[Didejek]

Jako nauszny świadek potwierdzam - Radek spiął HD500 4-kablowo z Uberschallem i gada uber przyzwoicie wszystko. Kradzież sygnału przed preampem baaardzo lekka, w pętli zerowa. Efekty z M13, czyli tak naprawdę żywcem ze studio modellerów - chyba najlepsze algorytmy jakie zrobiło Line 6 - zobaczcie zresztą w ilu profesjonalnych rackach i podłogach nadal lądują stomp i studio modellery - a to są przecież efekty zrobione zanim wyszedł Pod XT. To, że są ciągle w sprzedaży mówi samo za siebie.

Obsługa do przyzwyczajenia - nie jest to szczyt ergonomii, ale chyba mimo wszystko lepiej niż X3. Nie odbiega od innych multi w tej klasie cenowej.

Co ciekawe, symulacja preampu uberschalla puszczona w końcówkę prawdziwego ubera brzmi zdecydowanie inaczej niż oryginał.

Jeżeli ktoś szuka przede wszystkim procka do efektów, a w drugiej kolejności do symulacji wzmacniaczy i nagrywania, to HD wydaje się być optymalnym rozwiązaniem w tej klasie cenowej.

[matisq]

Jeżeli ktoś szuka przede wszystkim procka do efektów, a w drugiej kolejności do symulacji wzmacniaczy i nagrywania, to HD wydaje się być optymalnym rozwiązaniem w tej klasie cenowej.

Czemu tak? Jak dla mnie jeśli ktoś przede wszystkim szuka zajebistego modelera wzmacniaczy w cenie jakieś 5 razy niższej niż Axe-Fx a w drugiej kolejności efektora za fajnie brzmiącą paletą efektów to POD HD jest strzałem w dziesiątkę

Ale to tylko moja skromna opinia

BTW - Gra na modelach Engla i Mesy to naprawdę przyjemność

[Dale Cooper]

Trzeba   zaprosic    kolege   Aerosmys   do   tego   tematu   

[Didejek]

Jeżeli ktoś szuka przede wszystkim procka do efektów, a w drugiej kolejności do symulacji wzmacniaczy i nagrywania, to HD wydaje się być optymalnym rozwiązaniem w tej klasie cenowej.

Czemu tak? Jak dla mnie jeśli ktoś przede wszystkim szuka zajebistego modelera wzmacniaczy w cenie jakieś 5 razy niższej niż Axe-Fx a w drugiej kolejności efektora za fajnie brzmiącą paletą efektów to POD HD jest strzałem w dziesiątkę

Temu, że efekty w Podzie HD mi się bardziej podobają niż symulacje wzmacniaczy. Jeżeli komuś zależy przede wszystkim na nagrywaniu to chyba jednak znacznie lepiej szarpnąć się na Eleven Racka - o ile oczywiście jest na to kapucha.

[Radek M]

Hmmm, tak szczerze to ja jak miał bym coś kupować i do nagrywania i do użycia "live" z gitarowym rig'iem, to w tej chwili widzę to tak: mniejsza kasa - POD HD, większa - fractal. Ja osobiście elevena nie brał bym pod uwagę, bo mimo wszystko nie do końca podoba mi się jak brzmi ten procek, z całym szacunkiem oczywiście. To bardzo dobry unit, ale według mnie nie ma uzasadnienia(oprócz pro toolsa) dla którego mia bym dopłacać drugie tyle do 11r. Tym bardziej że pod działa w moim przypadku jako sterownik również do całego zestawu.

Nowy POD jest znakomitym procesorem jeżeli idzie o stosunek jakość/cena. Tym bardziej że nawet symulacje preampów puszczone w końcówkę brzmią naprawdę dobrze(wcześniej nie doczytałem i myślałem że są tylko całe symulacje wzmaków, do których nie jestem cały czas przekonany, a puszczone w końcówkę nie brzmiały za dobrze, macie podobne odczucia?), a było to porównywane również z samym preampem Bognera. Także baaardzo pozytywnie zaskoczyła mnie współpraca symulacji overdive'ów zapiętych przed preampem Bognera - naprawdę fajnie to brzmiało, w odróżnieniu do kiszki z XT chociażby. Cały czas poznaję to urządzenie, ale L6 tym razem pokazało klasę i jest znaczna poprawa w stosunku do starszych PODów, że nie wspomnę o możliwościach które oferuje nawet PODzik a eleven z racji małej ilości wszystkiego nie może za bardzo podskoczyć.

[Dale Cooper]

macie podobne odczucia?

Mamy Muszę pokombinować z soundem jeszcze, ale ogólnie w pełni się z Tobą zgadzam.
Za takie siano dostajemy preamp, procek efektów, interfejs audio i sprzęt ćwiczeniowy do domu. Czego chcieć więcej?

[matisq]

Jeżeli ktoś szuka przede wszystkim procka do efektów, a w drugiej kolejności do symulacji wzmacniaczy i nagrywania, to HD wydaje się być optymalnym rozwiązaniem w tej klasie cenowej.

Czemu tak? Jak dla mnie jeśli ktoś przede wszystkim szuka zajebistego modelera wzmacniaczy w cenie jakieś 5 razy niższej niż Axe-Fx a w drugiej kolejności efektora za fajnie brzmiącą paletą efektów to POD HD jest strzałem w dziesiątkę

Temu, że efekty w Podzie HD mi się bardziej podobają niż symulacje wzmacniaczy. Jeżeli komuś zależy przede wszystkim na nagrywaniu to chyba jednak znacznie lepiej szarpnąć się na Eleven Racka - o ile oczywiście jest na to kapucha.

No ja słyszałem że HD połyka IR jakością symulacji
Ale nie mogę tego potwierdzić nausznie.

 

[Radek M]

macie podobne odczucia?

Mamy Muszę pokombinować z soundem jeszcze, ale ogólnie w pełni się z Tobą zgadzam.
Za takie siano dostajemy preamp, procek efektów, interfejs audio i sprzęt ćwiczeniowy do domu. Czego chcieć więcej?

Z tymi odczuciami, to chodziło mi raczej o wykorzystanie symulacji preampów. Czy inni userzy używają ich częściej niż symulacji całych wzmaków, czy może tylko przy współpracy z gitarową końcówką i paczką? Bo o ile symulacja takiego Bognera jako całego wzmaka, czy engla brzmi całkiem w cipkę na zestawie szerokopasmowym, to według mnie symulacja samego preampu mesy DR brzmi jednak fajniej niż symulacja całego wzmaka. Ale może muszę więcej posiedzieć nad sekcją mikrofonowo-paczkową - nigdy mi się nie chciało za specjalnie w tym grzebać, a tutaj możliwości są spore.

W ogóle od chuja możliwości daje ten POD - masakra, od w chooy dużej liczy efektów, poprzez różne ich ustawienia, a kończąc na Dual Tone. Jak ktoś lubi kręcić i szukać nowych brzmień, to to jest strzał w 10! ja ze swoim ograniczonym czasem mam zabawę na rok/pół

[Yony]

No ja słyszałem że HD połyka IR jakością symulacji

A od kogo to słyszałeś? Bo to akurat bzdura jest.

[matisq]

Czytałem gdzieś, nie pamiętam już gdzie.
Nie mówię że prawda tylko że tak słyszałem.

Słyszałem też że ludzie sprzedali Axe-Fx i przeszli na PODa 

[Harvest]

Hmm to ja nawet gdzieś czytałem, że ziemia jest płaska, podpierana przez cztery słonie leży na skorupie wielkiego żółwia

[matisq]

No nie wiem jak wy ale wiem że niektórzy ludzie z reguły są leniwi i niektórym nie chce się pół życia poświęcać żeby "pacza" se ustawić w Fractalu a nie będą dużej różnicy słyszeli nawet. No i wtedy przechodzą na POD HD Albo na jeszcze coś prostszego
To tak jak z Bashem i Mesą - kupa ludzi twierdzi że Bash lepiej gra niż mesa, ale są też ludzie którzy będą używać mesy bo ma takie "fajne firmowe logo" no i od razu na wejściu jakoś tak lepiej brzmi.

Ale kimże ja jestem żeby w ogóle cokolwiek pisać