Ostatnio dochodzę do wniosku że wybrałem dobry moment na wyprowadzkę z Włoch.
EDIT: dzisiaj na grupie FB dla Grażyn żyjących we Włoszech pojawiła się informacja, że jak Cię policja przyłapie na nie respektowaniu reguł kwarantanny to wysyłają Ci pocztą informację o grzywnie.
Grzywny należy nie płacić, bo wtedy ma się status osoby karanej ze wszystkimi konsekwencjami. Zamiast tego powinno się udać do adwokata. Ja pierdolę co za kraj.