Spytaj ludzi z Caparisona.
Fakt, wygłupiam się nieco ponad miarę, bo w Caparisonie mam ten sam mostek. I nie zauważyłem, by płatał podobne figle. No, ale nie targam tego wiosła na próby, nie męczę, nie mogę zatem powiedzieć, że dokładnie przetestowałem.
Zupełnie osobny temat, to fakt, że w Caparisonach (nie wiem, czy wszystkich) floydy montuje się w specyficzny sposób, dość wysoko nad dechą. Tu, w mahońku, jest standardowo.