Co nas w życiu cieszy ;)

[youshy]

youshy a do kiedy jesteś w Krakowie ? Bo w niedzielę jadę tam i prawdopodobnie zostanę na parę dni.

ja jutro rano wracam

[g-zs]

No to nie poruchasz

[Orange]

I po fecie.

[youshy]

Cieszy mnie kilka rzeczy: jestem w Krakowie, nie spałem już z dobre 30h, mam miłe towarzystwo cycuszków i dobrego piwa, kawy w bród - żyć nie umierać

Brzmi jak jazda na fecie tylko co wtedy po tych cycuszkach? ;> Chyba, że lepszy stuff mają od czasów jak się w to bawiłem.

Choć jak sie zastanowię to wtedy by to brzmiało tak:

Cieszy mnie kilka rzeczy: jestem w Krakowie, nie spałem już z dobre 300h, mam miłe towarzystwo cycuszków i dobrego piwa, fety i kosu w bród - żyć nie umierać

ja się w gówna nie bawię, ale tak - po nabitych 30h niespania... no, było ciężko

[davqoniu]

Walenie po nosie jest ble. Już lepiej w płuco

A mnie niesamowicie cieszy, że dostałem robotę jako steward

[wuj Bat]

W OTL?

Cieszy mnie, że po 7 latach słuchania RMFu przełączylim w robocie radio na Zetkie, ale było za dużo cieciecierecie i kolega namierzył Czwórkę. Ale fajno: rapy, regaly, jakieś hejwiroki, elektroniczne wynalazki, etno. Jes git!!!... Wczoraj na ten przykład leciało:

[davqoniu]

nie OLT

[g-zs]

daj znac jak juz będziesz miał troche pracy za soba, bo bedę miał kilka pytań

[Przychlast]

Cieszy mnie, że na najbliższe parę miesięcy spędzę na odkrywaniu co w sobie kryje POD .

[Johnny]

pod czym? nie dokończyłeś

[Aston]

Cieszy mnie prezent jaki mi Ull wykonał:

Mała rzecz, a się mile ucieszyłem.

[niedziak]

Łoooo, też szlugi odpalasz zapałkami? High five, również nie lubię się truć gazem z zapalniczki!

[Musza]

Mała rzecz, a się mile ucieszyłem.

a to da się niemile? muszę spróbować

[Aston]

Próbuj usilnie

[Thoth]

Łoooo, też szlugi odpalasz zapałkami? High five, również nie lubię się truć gazem z zapalniczki!

Sorry, ale to mnie rozwaliło Czyli jak odpalasz od zapałki to się nie trujesz? Coś w stylu jak mój kumpel mówi. "Fajki z klikaczem są rakotwórcze bo mają aloes." ... Aha to te bez klikacza są zdrowe?

[Vicol]

muszę spróbować

muszę spróbować

muszę spróbować

 

[mhrok lama]

Łoooo, też szlugi odpalasz zapałkami? High five, również nie lubię się truć gazem z zapalniczki!

"Fajki z klikaczem są rakotwórcze bo mają aloes."

Od kiedy aloes jest rakotwórczy? Ja z kolei słyszałem, że klikacze impotencję robio ^^

[bandit112]

Łoooo, też szlugi odpalasz zapałkami? High five, również nie lubię się truć gazem z zapalniczki!

Sorry, ale to mnie rozwaliło Czyli jak odpalasz od zapałki to się nie trujesz? Coś w stylu jak mój kumpel mówi. "Fajki z klikaczem są rakotwórcze bo mają aloes." ... Aha to te bez klikacza są zdrowe?

Ty tak na serio?

[sylkis]

Co to są klikacze (w kontekście fajek)?

[Thoth]

Z klikaczem to te co mają w filtrze gówno, że jak się naciska to są miętowe. Kumpel mi tłumaczył, że w tym gównie jest skondensowany aloes, a jak jest go za dużo to jest rakotwórczy

Tak, ja tak na serio.

[Vicol]

Jeden chuj. Dym tytoniowy i tak jest rakotwórczy.

[sylkis]

To ja myślałem że aloes jest zdrowy*...





*choć fakt, że raczej jako maść (itp.), niż produkt spożywczy/inhalacyjny

[Vicol]

Ej no, ale tzw. wino aloesowe jest stosowane od lat jako domowy środek leczniczy.

[Stivo2005]

Za wikipedią cytuję:

"Gorzki sok aloesu zwyczajnego jest wykorzystywany we współczesnej medycynie. Sok stosowany bezpośrednio na rany skóry bardzo przyspiesza proces gojenia. U małych dzieci niewskazane jest stosowanie okładów z aloesu w formie czystej, tzn. z części miąższu lub rośliny, gdyż może dojść do poparzenia lub nawet owrzodzenia skóry w miejscu przyłożenia rośliny. U dzieci ze względu na chłonność skóry może dojść także do zaburzenia działania przewodu pokarmowego objawiającego się nudnościami a nawet wymiotami i biegunką[potrzebne źródło]. Sok pozyskuje się także z aloesu uzbrojonego, Aloe perryi i innych gatunków pokrewnych. Świeże liście A. arborescens i innych gatunków uprawnych służą do otrzymywania wodnych wyciągów. Aloes ma silne działanie przeczyszczające, nieznaczne właściwości bakteriobójcze, wzmaga czynności żółciotwórcze. Niewielkie ilości aktywnych związków przenikają do mleka karmiących matek, działając przeczyszczająco na dzieci.
9 maja 2002 Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków wydała zakaz stosowania m.in. aloesu jako składnika przeczyszczającego w lekach bez recepty."

Ja mogę powiedzieć, że polecam naturalny napój z aloesu, z kawałkami samej rośliny najlepiej, może nie tanie, ale jak to smakuje

[sylkis]

Aż tak się nie znam. Wiem, że "babcinymi metodami" ujebany kawałek aloesu w ramach okładu to był najlepszy "naturalny" sposób na prychole, ale nie sprawdzałem, czy działa.