W sumie najgorszy dla sprzętu (szczególnie wzmaków lampowych) jest sam transport - a czy potem będzie wzmak grał 1h czy 3h, to raczej bez większej różnicy... problem wśród gitarzystów może bardziej polegać na tym, że:
a) każdy gitarzysta ma dobrany idealnie każdy element swego zestawu i za nic nie może zagrać na innym sprzęcie
![;) ;)](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/wink.gif.pagespeed.ce.8Fgga7j_cy.gif)
(choć na logikę pewnie lepiej nagłośnić dobrze 2 piece i nic już nie ruszać przez cały koncert
![;) ;)](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/wink.gif.pagespeed.ce.8Fgga7j_cy.gif)
)
b) jak powiedziałem - najgorszy jest wg mnie transport... a więc czyj sprzęt (jeśli już miałby być tylko jeden) ma być wybrany na tę ryzykowną rolę?
![;) ;)](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/wink.gif.pagespeed.ce.8Fgga7j_cy.gif)
Prędzej się ludzie zgodzą, aby każdy brał sprzęt (i każdy ryzykował)
![;) ;)](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/wink.gif.pagespeed.ce.8Fgga7j_cy.gif)
Dochodzimy do problemów natury socjologicznej - podejrzewam zresztą, że jest ich dużo więcej w czasie takich tras
![;D ;D](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/grin.gif.pagespeed.ce.--p8oI96tG.gif)
PS. Żeby nie było: sam też pożyczam sprzęt
![;) ;)](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/wink.gif.pagespeed.ce.8Fgga7j_cy.gif)
O, nawet zdaję się, że jutro moja paczka gdzieś gra na jakimś koncercie kumpla
![;) ;)](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/wink.gif.pagespeed.ce.8Fgga7j_cy.gif)