Peavey Bandit

[Tolein]

Kolejny chłam, kolejne pytanie.
Peavey Bandit 112. 900 pln, 80W/100w, footswitch w zestawie.
Warto?

[Tolein]

No ale to tak bardziej w stylu "jakiś wzmak dla mnie na szybko..." liczyłem że uzyskam aprobatę co do tego spiderka i się na nim zamknie, ale tu się widzę szykuje ciężka przeprawa... powiesz mi coś o nim?

[Harvest]

Sam do siebie piszesz ?

[Pan Sinner]

wyodrebnilem gostka do nowego tematu

[Icchok Lejb Perec]

Kolejny chłam, kolejne pytanie.
Peavey Bandit 112. 900 pln, 80W/100w, footswitch w zestawie.
Warto?

Warto. Nowy i nigdy nie grany z 24 miechową gwarancją. 

[Greg]

widzę, że już trochę późno ale odpisuję na przyszłość w razie takich pytań. Warto. To jest serio dobry piec w tej cenie i jeśli chodzi o dylemat pt line6 spider czy ten piec to ja na 100% polecam Peavey'a. Dlaczego? ponieważ w przeciwieństwie do line6 brzmi całkiem naturalnie i jest dynamiczny. Jak dla mnie jedynym mankamentem był brak włącznika reverbu na footswitchu. Dawał radę na próbach i małych klubowych koncertach. Fajny bajer można zastosować z przesterami ( są teoretycznie dwa -modern i vintage ). Ustawiałem przełącznik po środku i grały obydwa jednocześnie dzięki czemu przester był dosyć siarczysty a zarazem lekko wygładzony i miał ładne, wyraźne doły. Sprzedałem ten wzmak za śmieszne pieniądze bo kupiłem head peavey xxl i paczkę marshall 1960. Nie był mi już potrzebny ale mimo wszystko mam do tego pieca duży sentyment. Pozdrawiam