Ibanezie - napitalaj

[jelion]

E tam panie, dla mnie jest miód! Ile można czarne gitary bez niczego mieć? ()

True...mam same czarne i mnie to strasznie wkurwia:)

[Aston]

No ja właśnie też, stąd rolleyes. Ale jak pójdzie BJ to łapię coś bardzo nieczarnego.
Szkoda, że Ibanez nie ma takich w normalnej sprzedaży i w normalnej cenie, wtedy bym długo nie szukał w sumie...

[jelion]

No ja właśnie też, stąd rolleyes. Ale jak pójdzie BJ to łapię coś bardzo nieczarnego.
Szkoda, że Ibanez nie ma takich w normalnej sprzedaży i w normalnej cenie, wtedy bym długo nie szukał w sumie...

Wiesz pewnie nie udziwniają bo i tak wiedzą że czarny to najsłuszniejszy kolor. Zaczęliby znowu jechać w te glam-rockowe kolory to by ich zbesztali że za dużo sake piją. To nie mają być śliczniusie PRS'y tu ma być surowość, smoła, szatan, stal i ...fasolka.

[Tolein]

Dawno takiego pierdolenia nie sły.. nie czytałem.
A Broderik fajny dil zrobił w sumie i chwalić go trzeba za promoszkę siódemeczek.
Ot tyle ode mię.

[jelion]

Swoją drogą ciekawe czy Tony Macalpine doczeka się własnej sygnatury Ibka. Potem pytanie siódemy czy ósemy.

[Leon]

A to on już nie jest endorserem Carvina??

[sobek]

Ano i to juz jakis czas temu sie pokazywal z czarnym Ibkiem, a Carviny byly do kupienia na jakims forum

[Tadeo]

cena bylaby pewnie nizsza niz BFRa

Pewnie tak, ale kiedy patrzę na cenę S2009SC ($10k ) to zaczynam mieć wątpliwości.

A ten facio na fotce wygląda jak gość, który u nas na uczelni prowadzi odchamiacza.

[Martens_emenems]

ten facio

...

A Jebanes z tematu bardzo konkretny. Nie jestem co prawda fanem tych kształtów, ale jak dla mnie jak najbardziej ok. Drzewko też mi nigdy nie przeszkadzało .

[Tolein]

ja ostatnio polubiłem kropki, palisander i czarne główki.
szkoda kurwa, że jestem leworęczny...

[Tadeo]

...

No co?

Było się nie upierać przy graniu leworęcznym.

[Tolein]

Równie dobrze można się nie upierać przy ibanezie...
To jest maketing, panocku!

[Vertigo]

To tak trochę jak przy LTD serii F :

http://www.musiccentre.co.uk/acatalog/LTD-F-250.jpg

Można stwierdzić, że hujowe i że świetne. Mnie się osobiście podobają na przykład bo nie są na max przesadzone (jak niektóre BC Riche), ale też nie są nudne.

Po za tym kto powiedział, że ibanez od razu ma śmierdzieć smołą i pierdzieć siarką ? Od tego to akurat jest BC Rich. Mnie się ibanez kojarzy z uniwersalnością w różnych rockowych gatunkach - a to, że robią zacne 7demki to wcale nie znaczy, ze zaraz trzeba je stroić do drop G i nakurwiać HC XD Jakby nie było te gitary zostały naturalnie stworzone pierwotnie do jazzu XD Jak ktoś się ładuje w 7 strun to musi grać od razy jakieś rytmy ala pani na poczcie stemplująca paczki ze strunami od holownika na EMG i 5150 ?

Jak dla mnie ten 'nokurwa' jest bardzo elegancką gitarą którą prócz tego, że może zafundować sobie HC Redneck to i również ktoś kto szuka konkret wiosła do pogrania na poważniejszych koncertach czy recitalach Ot, klasyka IBZ. Pomijając jego cenę

[Tolein]

do dżezu to one były chyba sto lat temu... tzn. jakoś nie widzę serii rg jako instrumentu który ma służyć głównie do dżezu... ibek ma tysiąc serii bardziej do tego pasujących stylistycznie.
idąc tym tokiem, rgd pewnie jest do bluesa, co?
Pewnie, ibki są dość wszechstronne, co jest zapewne konsekwencją używania dobrze przemyślanych kompozycji drewna i takich tam dupereli.

rga427z nieuchronnie mi się kojarzy z broderickiem, heban na podstrunnicy, moim zdaniem, jest sprawą dyskusyjną, mi się tam na ten przykład podoba palisander w ciemnych wiosłach (bo w takim rga321 heban zdecydowanie lepszy).
Tree of life w ogóle nie w moim guście jest, a jeśli nawet, to nie wsadziłbym go do takiej gitary. Dżezowy klasyk - może i tak, ale tak jak już nadmieniłem, nie widzę serii rg czy rga jako typowo dżezowej.

Nie zapominaj też, że LTD to plastik...

[Icchok Lejb Perec]

Ano i to juz jakis czas temu sie pokazywal z czarnym Ibkiem, a Carviny byly do kupienia na jakims forum
( Obraz usunięty.)

O cholera. Przeca to murzyn...