Autor Wątek: Co was ostatnio zszokowało?  (Przeczytany 1385554 razy)

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 203
https://www.tripadvisor.com/Trips/98663605

Coraz bardziej zaskakujące kręgi zatacza to zjawisko.
Znalazłem coś dla siebie? ;)
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline Chomick

  • Pr0
  • Wiadomości: 573
Dziś mnie zszokowało, że każdy kolejny trzydziestokilowy karton płytek wnoszony na 4 piętro bez windy stawał się cięższy niż poprzedni - przy 6stym byłem już niemal pewny, że one ważą jednak po 50 kg  ;D

Offline spacelord7

  • Pr0
  • Wiadomości: 768
Oho, widzę, że ktoś tu zaczął budować objętość.

W kolejnych treningach zwiększaj liczbę pięter, a następnie możesz progresować zwiększając liczbę kartonów do wniesienia. Jak już będziesz miał wypracowaną konkretną objętość w jednym treningu, to możesz ją zmniejszyć na rzecz ciężaru i wnosić po 50kg znów na 4 piętro. :D

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 513
  • Venus as a goodboi
Ja większość życia mieszkałem z rodzicami na 3. w oficynie kamienicy z wąskim przejściem - do końca życia będę pamiętał każdy remont z wnoszeniem paneli, płytek albo płyt gipskartonowych. Nie wiem, czy działa na objętość, bo jestem chudy jak szczypior :D

Offline Chomick

  • Pr0
  • Wiadomości: 573
Oho, widzę, że ktoś tu zaczął budować objętość.

W kolejnych treningach zwiększaj liczbę pięter, a następnie możesz progresować zwiększając liczbę kartonów do wniesienia. Jak już będziesz miał wypracowaną konkretną objętość w jednym treningu, to możesz ją zmniejszyć na rzecz ciężaru i wnosić po 50kg znów na 4 piętro. :D

Blok ma tylko 4 piętra - dobudowanie kolejnych można zaliczyć na poczet treningu ?:D

Posty połączone: 30 Cze, 2020, 08:22:06
Ja większość życia mieszkałem z rodzicami na 3. w oficynie kamienicy z wąskim przejściem - do końca życia będę pamiętał każdy remont z wnoszeniem paneli, płytek albo płyt gipskartonowych. Nie wiem, czy działa na objętość, bo jestem chudy jak szczypior :D

Goście których wynająłem do przeprowadzaki jak się poddałem już z najcięższymi rzeczami (poza tym i tak trzeba było auto wynająć, bo nie mieściły się już do mojego samochodu) wyglądali jak chłystki a wyrobili się w godzinę skacząc z komodami po tych schodach jak kangurki ;D
« Ostatnia zmiana: 30 Cze, 2020, 08:22:06 wysłana przez Chomick »

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 034
Uwaga na raka

Ja to tylko tutaj zostawię, nie mam mocy nawet tego komentować.
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 513
  • Venus as a goodboi
Uwaga na raka

Ja to tylko tutaj zostawię, nie mam mocy nawet tego komentować.

Dla mnie te ciężarówki z rakowymi hasłami to żadna własność prywatna godna ochrony, a szkodliwe społecznie gówno. Dla mnie ziomówka jest bohaterką za sprejowanie tych szurskich busów. Prokuratura w przypadku takich osób zawsze jest wyjątkowo skuteczna. Ja mojej skradzionej kasy na forum pewnie nigdy nie zobaczę. Trzeba było wymyślić, że typek jest lewicowym aktywistą

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 034
Te wszystkie organizacje z transparentami z martwymi płodami to w mojej opinii również oszołomy, to tak dla jasności. Z drugiej jednak strony mają takie same prawo głosić swoje poglądy jak płaskoziemcy, antyszczepionkowcy, miłośnicy 72 płci i socjaliści po warunkiem, że nie niszczą niczyjej własności i nie starają mi się wpajać swoich poglądów na siłę. Skoro w jakimiś karykaturalnie tolerancyjnym kraju ślad opon na tęczy namalowanej na jezdni jest aktem nienawiści, a tutaj bohaterstwem jest niszczenie busa, bo nie wpisuje się w kogoś światopogląd to w tej chwili mówimy o podwójnych standardach, hipokryzji, kreowaniu rzeczywistości pod swoje dyktando oraz robieniu kurwy z logiki.
Największy hardcorem jest gówno burza w komentarzach tego odnośnika do FB :D
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 866
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
Z tą antyaborcją to dajmy sobie spokój, ale na furgonetkę w taki sam sposób zwalczająca pornografię, to bym sobie popatrzył.
4string

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 513
  • Venus as a goodboi
Te wszystkie organizacje z transparentami z martwymi płodami to w mojej opinii również oszołomy, to tak dla jasności. Z drugiej jednak strony mają takie same prawo głosić swoje poglądy jak płaskoziemcy, antyszczepionkowcy, miłośnicy 72 płci i socjaliści po warunkiem, że nie niszczą niczyjej własności i nie starają mi się wpajać swoich poglądów na siłę. Skoro w jakimiś karykaturalnie tolerancyjnym kraju ślad opon na tęczy namalowanej na jezdni jest aktem nienawiści, a tutaj bohaterstwem jest niszczenie busa, bo nie wpisuje się w kogoś światopogląd to w tej chwili mówimy o podwójnych standardach, hipokryzji, kreowaniu rzeczywistości pod swoje dyktando oraz robieniu kurwy z logiki.
Największy hardcorem jest gówno burza w komentarzach tego odnośnika do FB :D

Czyli nadruk/plakat jest własnością prywatną? Agitacja odbywa się w przestrzeni publicznej - plakaty Biedronia, Wielgus i innych centrolewicowych/lewicowych polityków są regularnie niszczone. Antyaborcjoniści mają taki budżet, prawników i lobby, że zachowują się jak święte krowy. U mnie w mieście stoją na środku starówki z megafonami i wielkimi transparentami opowiadając bzdury, policja nie może im nic zrobić.

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 771
Antyaborcyjne plakaty z poszatkowanymi płodami mało nie doprowadziły mojego bardzo małego wtedy syna do histerii, a mnie do wymiotów. Potem się pytał, czy jak będzie chory to też go zabijemy....... Moim zdaniem takie obrazki w przestrzeni publicznej podchodzą pod paragraf.
Paczki z głów!

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 203
Antyaborcyjne plakaty z poszatkowanymi płodami mało nie doprowadziły mojego bardzo małego wtedy syna do histerii, a mnie do wymiotów. Potem się pytał, czy jak będzie chory to też go zabijemy....... Moim zdaniem takie obrazki w przestrzeni publicznej podchodzą pod paragraf.
Miałem podobne zdanie. Przestało mi to przeszkadzać kiedy płeć przeciwna za bardzo się rozpędziła i zaczęła wychodzić na ulicę w celu promocji aborcji na życzenie.
I robi to na tyle bezczelnie, że takie zdanie jest dopuszczana w ogóle w głównym nurcie debaty.
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 771
Płeć przeciwna ma głos nawet bym powiedział jedyny, a na pewno decydujący w tej sprawie i my nie powinniśmy w ogóle się wpierdzielać. Nie my rodzimy, nie my wychowujemy.
Paczki z głów!

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 203
Tak znam tę śpiewkę. Moja macica, moje prawo, facetom nic do tego. Na mnie to nie działa.
Dzieci mają dwoje rodziców i odpowiedzialność prawna i etyczna według norm których mnie nauczono dzieli się 50/50%.
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Ale to w dalszym ciągu nie sa osoby, które podejmują decyzję, a robią to osoby, które z sytuacją nie są związane.

Ale z aborcją jak z bronią - jest zakazana, o legalną trudno, ale jak ktoś chce, to i tak zdobędzie.
B ( o ) ( o ) B S

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 203
Pierwsze zdanie rozwiń bo nie zrozumiałem.

Gdzie jest zakazana? Chodzi Ci o "na życzenie"?
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Chodzi mi o to, że względem moich poglądów prawo do decyzji o aborcji, zwłaszcza wczesnej, powinien mieć ojciec i matka. I tylko. Żadna polityka nie powinna w to ingerować a temat nie powinien być powodem do walk politycznych.

Tak, duży skrót myślowy - zakazana na życzenie.
B ( o ) ( o ) B S

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 361
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Nie wierzę, że teraz ktoś tutaj na forum gitarowym w jakikolwiek sposób próbuje coś pisać o "prawie" do zabijania nienarodzonego - niechcianego - człowieka. Fajnie, super.
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Nie martw się, Twoje poglądy prawdopodobnie są dla mnie tak samo „głupie”, jak moje dla Ciebie :)
B ( o ) ( o ) B S

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 361
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Nie martw się, Twoje poglądy prawdopodobnie są dla mnie tak samo „głupie”, jak moje dla Ciebie :)

Racja, zdrówko. :)
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 203
Nie wierzę, że teraz ktoś tutaj na forum gitarowym w jakikolwiek sposób próbuje coś pisać o "prawie" do zabijania nienarodzonego - niechcianego - człowieka. Fajnie, super.
Bo w zasadzie to jest punkt wyjścia. Czy traktuje się "to coś" jako człowieka czy nie.
https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/orzeczenia-sadow/k-26-96-orzeczenie-trybunalu-konstytucyjnego-520122839

Póki co w polskim porządku prawnym, jest to człowiek i podlega ochronie, a namawianie do aborcji jest przestępstwem z art. 152 KK
https://statystyka.policja.pl/st/kodeks-karny/przestepstwa-przeciwko/63421,Przerwanie-ciazy-za-zgoda-kobiety-art-152.html

"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 866
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
Tak znam tę śpiewkę. Moja macica, moje prawo, facetom nic do tego. Na mnie to nie działa.
Dzieci mają dwoje rodziców i odpowiedzialność prawna i etyczna według norm których mnie nauczono dzieli się 50/50%.

Racja, koniecznie pytajmy gwałciciela, czy jego ofiara ma urodzić czy nie.
« Ostatnia zmiana: 17 Lip, 2020, 11:53:45 wysłana przez theremin »
4string

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Tak znam tę śpiewkę. Moja macica, moje prawo, facetom nic do tego. Na mnie to nie działa.
Dzieci mają dwoje rodziców i odpowiedzialność prawna i etyczna według norm których mnie nauczono dzieli się 50/50%.

Racja, pytajmy gwałciciela, czy jego ofiara ma urodzić czy nie.

No ale rzucasz skrajnością. Jednak zdecydowana większość rodzin nie jest patologiczna i raczej do tego odnosi się powyższe. Choć dalej uważam, że każdy przypadek powinien być rozpatrywany indywidualnie i decyzja powinna być wynikiem wspólnych ustaleń obojga partnerów. No i mój kompas moralny mi mówi, że jaka by to nie była decyzja, należy ją uszanować.
B ( o ) ( o ) B S

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 203
Racja, pytajmy gwałciciela, czy jego ofiara ma urodzić czy nie.
W 2018 roku w Polsce przeprowadzono 1057 legalnych aborcji. Tylko jedna dotyczyła przypadku, podejrzenia gwałtu lub kazirodztwa.
To tyle z teorii o piekła kobiet. Wystarczy się nie kurwić na lewo i prawo.


"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 771
Facet, zacząłeś pić? Co to za tekst?

Jestem przeciw aborcji, bo jest antykoncepcja, są okienka życia, ale są przypadki kiedy należy to wziąć pod uwagę, jak zagrożenie życia matki.

Kurwienie na lewo i prawo... Odleciałeś stary...

Jestem przeciw zdjęciom pociętych płodów, ponieważ są szokujące. Tak samo jak nikt przeciwny łamaniu przepisów drogowych nie pokazuje w przestrzeni publicznej wylanych flaków na asfalt, a z jakiegoś powodu znani mi policjanci z drogówki (np. brat mojej żony) lądują na terapiach, bo widzą straszne rzeczy. Jest na to paragraf.

Ed: Odpowiedzialność za dziecko nie dzieli się w realnym życiu 50/50. Będziesz miał, to zobaczysz. Albo popytaj tych co mają, będzie zawsze szybciej. Najlepiej pytaj matki, bo każdy ojciec "oczywiście, że spędza z dzieckiem duuużo czasu"...
« Ostatnia zmiana: 17 Lip, 2020, 12:48:27 wysłana przez wuj Bat »
Paczki z głów!