Co was ostatnio zszokowało?

[gizmi7]

Co za okropny dzień...

Spoiler

Pierwszym albumem muzycznym, jaki miałem, była otrzymana od rodziców "Meteora" (przynajmniej wartym zapamiętania - bo oczywiście wcześniej były różne "Smerfne hity" czy "Puszek Okruszek"). Do dziś lubię wracać do tych kompozycji, podobnie jak do poprzedzających je "Hybrid Theory". Mam nawet dziwną teorię, że mój piracki egzemplarz (bo mam oba te albumy na jednej płycie) posiada zupełnie inny mastering niż jakakolwiek wersja tego albumu, jaką słyszałem. Wszystkie znalezione na torrentach pliki FLAC, Spotify Premium, różne wrzucone na YouTube - wszystkie brzmią przy niej cienko, jak przepuszczone przez symulator starego radia. Zupełnie pozbawione tego wisceralnego uderzenia, które mną wstrząsa za każdym razem, gdy wkładam tę płytę do odtwarzacza.
Takiej ściany gitar, którą usłyszałem po raz pierwszy jako berbeć we wczesnej podstawówce nie zapomnę do końca życia. Muzyka ta w dużej mierze ukierunkowała moje gusta muzyczne w kolejnych latach, w dużej mierze ukształtowała to, kim dzisiaj jestem, szczególnie moją pasję do muzyki rozrywkowej i aktywnego podejścia do jej odbioru. Naiwne, lecz szczere teksty Chestera Benningtona pozwalały na ucieczkę od niesatysfakcjonując ej rzeczywistości i poczucie więzi zupełnie transcendujące poza sam akt słuchania muzyki. Bliskość w sensie dużo głębszym niż codzienną, fizyczną bliskość innych ludzi - zbieżność uczuć, doświadczeń i niepisaną obietnicę duchowego wsparcia w trudnych chwilach. Gdy przeczytałem przed chwilą o samobójstwie Chestera, to poczułem, jakby część mnie umarła, pozostawiając w mrożącym krew w żyłach poczuciu zagubienia. Każde kolejne wydawnictwo Linkin Park coraz mniej mnie interesowało, ostatniego nawet nie dałem rady w całości przesłuchać, bo uznałem je za beznadziejne. Ale pierwsze dwie płyty zespołu, wraz z tą intymną więzią z podmiotem lirycznym, zawsze będą dla mnie bardzo ważne. Nigdy nie miałem "osobistych herosów", szczególnych autorytetów, do których świadomie bym nawiązywał w poszukiwaniu tego, czego chcę od życia. Ale jeśli ktoś otworzył mi drogę do tego, by szukać swojej własnej tożsamości, był to niewątpliwie Chester z Linkin Park. R.I.P.

[majkelk]

Wczoraj wyjąłem z radia w aucie Meteorę...

[Orange]

Będę Ciebie winił. Kto jeszcze ma Meteorę? A myślałem, ze to siara...  Dobrze, że nie musze się wstydzić kolekcjii LP, Limp Bezkit, P.O.D. i Slipknot

[niedziak]

P.O.D. bardzo szanuję.

[wuj Bat]

Miałem czasy, że mój Młody to był jedyny sens, ale Chester - miałeś takich powodów sześć!... Tych dzieciaków szkoda, jak je masz to tak twoje życie już nie jest całkiem tylko twoje. Depresja to podstępny shit.

[blendamed]

i5-6600k @4.4gHz here. Temperatura nie przekracza w wieśku na maxa 50 stopni. W spoczynku 20 stopni. Taki budżetowy coolerek mam

Spoiler

https://www.morele.net/chlodzenie-cpu-silentiumpc-fortis-3-he1425-v2-spc130-707501/

. Dużo też daje poprawne nałożenie pasty termoprzewodzącej, podejrzewam, że tu też możesz mieć problem

Właśnie na ten teraz poluję. I nie nie mam Z pastą możesz mieć tylko ten problem, że albo jej nałożysz za mało albo w ogóle. Sposób rozprowadzenia nie ma znaczenia a ilość od pewnej granicy również. (przynajmniej do etapu w którym zaczyna Ci się rozlewać na boki po komponentach na mobo, wtedy może być lipton) A i tak na przyszlość, jeżeli chodzi o jakiekolwiek sprawy związane z metodyką budowania kompa to nie, nie mam najmniejszych problemów ja to akurat nie z tych humanistów co dasz takiemu kalkulator to się zapyta "co to?", wręcz przeciwnie, inżynier mechanik z relatywnym ogarnięciem technologii więc wszelkie sprawy typu pasta termoprzewodząca, ilość wentylatorów, konfiguracja etc. obce mi nie są. Nawet kable musiałem sobie ślicznie poukładać za plecami obudowy żeby nie zdupić "airflow" co zresztą też zostało udowodnione że wpływ ma praktycznie zerowy :v no ale przynajmniej ładnie wygląda

http://www.tmz.com/2017/07/20/linkin-park-singer-chester-bennington-dead-commits-suicide/

To mnie kompletnie wczoraj zgięło. Zresztą nie tylko mnie bo sprawa wyszła przy browarze a każdy z nas kiedyś miał jakiś tam epizod z Linkin Park.

[majkelk]

i5-6600k @4.4gHz here. Temperatura nie przekracza w wieśku na maxa 50 stopni. W spoczynku 20 stopni. Taki budżetowy coolerek mam

Spoiler

https://www.morele.net/chlodzenie-cpu-silentiumpc-fortis-3-he1425-v2-spc130-707501/

. Dużo też daje poprawne nałożenie pasty termoprzewodzącej, podejrzewam, że tu też możesz mieć problem

Właśnie na ten teraz poluję. I nie nie mam Z pastą możesz mieć tylko ten problem, że albo jej nałożysz za mało albo w ogóle. Sposób rozprowadzenia nie ma znaczenia a ilość od pewnej granicy również. (przynajmniej do etapu w którym zaczyna Ci się rozlewać na boki po komponentach na mobo, wtedy może być lipton) A i tak na przyszlość, jeżeli chodzi o jakiekolwiek sprawy związane z metodyką budowania kompa to nie, nie mam najmniejszych problemów ja to akurat nie z tych humanistów co dasz takiemu kalkulator to się zapyta "co to?", wręcz przeciwnie, inżynier mechanik z relatywnym ogarnięciem technologii więc wszelkie sprawy typu pasta termoprzewodząca, ilość wentylatorów, konfiguracja etc. obce mi nie są. Nawet kable musiałem sobie ślicznie poukładać za plecami obudowy żeby nie zdupić "airflow" co zresztą też zostało udowodnione że wpływ ma praktycznie zerowy :v no ale przynajmniej ładnie wygląda

Inżynier mechanik i zdziwiłeś się, że airflow obudowy może mieć tak duży wpływ? Co do pasty - zbudowałem na przestrzeni ostatnich 3 lat jakieś 200-300 komputerów i sporo naprawiłem/poprawiłem budowę ludziom, którzy "się znali". Na prawdę różne cuda widziałem, w tym pastę w sockecie...

[blendamed]

Inżynier mechanik i zdziwiłeś się, że airflow obudowy może mieć tak duży wpływ?

Że aż tak duży, a i owszem. Też już się sporo narozkładałem i poskładałem laptopów i pc'tów także lajt, myślę że aż taki nierozgarnięty nie jestem

[theremin]

Inżynier mechanik i zdziwiłeś się, że airflow obudowy może mieć tak duży wpływ?

Że aż tak duży, a i owszem.

 No nie gadaj, że nie miałeś mechaniki płynów i termodynamiki...

[blendamed]

Tak i to znaczy że każdą taką pierdołę w życiu momentalnie rozliczam termodynamiką. W sumie po chuj się spucowałem, to było tylko po to żeby zaznaczyć że take techniczne pierdoły typu pasta termoprzewodząca uznaję za kompletnie trywialne. Sam tytuł inżyniera nie oznacza, że nagle jesteś w stanie przewidzieć każde zjawisko fizyczne, panowie no kurwa, powagi trochę :v

[Dmaligator]

Pastadozembów ynżyner a klnie jak Janusz murasz

[pivo]

[Johnny]

( Obraz usunięty.)

osoho?

[g-zs]

o nic, czemu warto by poświęcić więcej niż 5 sekund

[Algiz]

Co to do cholery jest ? baza na marsie ? 
https://www.google.com/maps/space/mars/@-4.5612712,137.390013,2887m/data=!3m1!1e3

[Amal_68]

Co to do cholery jest ? baza na marsie ? 
https://www.google.com/maps/space/mars/@-4.5612712,137.390013,2887m/data=!3m1!1e3

[Ghost_of_Cain]

Co to do cholery jest ? baza na marsie ? 
https://www.google.com/maps/space/mars/@-4.5612712,137.390013,2887m/data=!3m1!1e3

April fool's day dżouk. Dużo ciekawsze jest to, że google pokusiło się o naniesienie ścieżki przejazdu Curiosity Rover:

https://www.google.com/maps/space/mars/@-4.6297976,137.403719,527a,35y,180h/data=!3m1!1e3

[Amal_68]

 Chyba fejk konto, ale serduszko mi szybciej zabiło przez chwilę

[Aremenius]

Nie cieszyłbym się tak od razu, większość tego typu kont lajkuje jakieś 2-3 posty robi follow a po kilku godzinach znika Mnie follował Shokran, chocoslayc i jakieś inne hardcorowe chłopaczky ale zawsze ta sama inba

[Amal_68]

Temu żem to napisał co żem napisał

[gizmi7]

W sensie, że youshy lubi Twój komentarz?

[Aremenius]

No Juszi to nasza mała wschodząca gwiazda południa

[Yony]

Apff. Mnie obserwuje i lajkuje Brin Amberlee. To takiego Friedmanna to ja mam w dupie.

[Amal_68]

Kto?

[wuj Bat]