Co was ostatnio zszokowało?

[wrobelsparrow]

Sam konstruktor podsumował to najlepiej:

[gizmi7]

IMO z tymi KLONami jest tak samo, jak z np. wintydż LesPolami rocznik '59 - wiadomo, że nie jest to tyle warte, jeśli chodzi o wartość praktyczną, ale są wciąż ludzie, którzy szukają tego konkretnego soundu i są w stanie na niego coraz więcej przepłacać.

[wrobelsparrow]

Wazy z epoki ming tez są niepraktyczne do jedzenia kartoflanki, a są czuby, które je zbierają. Po prostu Les Pauli 1958-60 naklepali skończoną ilość i więcej nie będzie - stąd cena. Zresztą hajp minął - Rysiek Gere bodajże rok czy dwa temu na aukcji u Christies z trudem opchnął swojego bursta za niecałe $100k. Kilka lat wcześniej wziąłby lekką rąsią 4-5 razy tyle. Ze względów czysto kolekcjonerskich jestem w stanie z trudem zrozumieć takie ceny. Ale Fuzz za pięć koła z dziesięcioma elementami na krzyż, którego konstruktor żyje i klepie je dalej? Helooouuuu!

[purpleman]

Bo Wy nie wiecie o co chodzi...

Spoiler

a chodzi o to, że jest zalany spermą szatana:

[wrobelsparrow]

Jedyna nadzieja w konstruktorach radzieckich. Tylko oni potrafią zmusić fuza do mówienia.
Zreszta - mnie już chyba nic nie dziwi, ani tym bardziej szokuje. Tosta z Jezusem kupili za jakieś tysiące $$$, to niby i czemu fajny Fuzz nie miałby tyle kosztować? Zorrasty do mnie dzwonił, po tym jak go ograł i wyraźnie słyszałem, jak rękę podczas rozmowy w majtach trzymał. I to nie dlatego, ze ze mną gadał. Mówię Wam, on go jakoś zaraz zachachmęci

[sylkis]

Czy Dwarfcraft The Internet liczy się jeszcze jako fuzz, czy już nie?

[wuj Bat]

"Obywatel Nowej Zelandii mógł pozować w durszlaku do zdjęcia zamieszczonego w prawie jazdy. Oczywiście z powodów religijnych - Kościół Latającego Potwora Spaghetti".

[theremin]

 Ciekawe co by miała w ustach na fotce w prawku wyznawczyni kościoła porno

[commelina]

Ciekawe co by miała w ustach na fotce w prawku wyznawczyni kościoła porno

W Japoni jest regularne swięto Fallusa jezdzą takie platformy niczym na paradzie wolności, kutasy jak armaty.

[wuj Bat]

[wrobelsparrow]

Chińskie roboty biją się na katany, co w tym szokującego?

[13]

To zetknij dwa dobrze naostrzone ołówki, i popróbuj takich synchronicznych wygibasów to będziesz wiedział ;-)

[pivo]

To zetknij dwa dobrze naostrzone ołówki, i popróbuj takich synchronicznych wygibasów to będziesz wiedział ;-)

Zdziwiłbym się, jesli faktycznie by się stykały. W praktyce pewnie czubki są w jakiejś wystarczająco małej odległości od siebie

[commelina]

Gdyby był jeszcze nacisk jednego na drugi to było by coś. A w zasadzie brawa dla programistów.

[wrobelsparrow]

To zetknij dwa dobrze naostrzone ołówki, i popróbuj takich synchronicznych wygibasów to będziesz wiedział ;-)

Robię tak kilka razy dziennie kotami, więc wiem.

[Jesus]

Izi, wszystko do policzenia.

[commelina]

Izi, wszystko do policzenia.

Do policzenie jak najbardziej, weź jednak pod uwagę to ze nawet jeśli maszyna jest na zajebistych podzespołach , chińskie fabryki potrafią to chujowo złożyć i obliczenia idą się delikatnie mówiąc jebać. Z życia wzięte. Całe szczęście jeśli masz dobrą podstawę czyli te podzespoły to można to skorygować.

[Jesus]

Rację masz. Zależy oczywiście do czego takie roboty są przeznaczone. W niektórych dziedzinach nie można sobie pozwolić na błędy i takie urządzenia nie przejdą QC. Zakładam, że do pokazu wybrali akurat solidne egzemplarze

[Tadeo]

Gdyby był jeszcze nacisk jednego na drugi to było by coś. A w zasadzie brawa dla programistów.

Brawa raczej dla inżynierów, którzy je projektowali:

[lwronk]

@zorro Masz możliwość nagrania sygnałów z klonem i bez? Wydaje mi się, że dałoby radę dowiedzieć się, na czym właściwie polega ten bettermaker przy teoretycznie neutralnym ustawieniu, a to pierwszy krok do odtworzenia tego efektu.

[wrobelsparrow]

w Aksefiks dawno mają na pewno.

[purpleman]

No przecież kilka postów wcześniej podałem Wam rozwiązanie!

[g-zs]

kto to?

[purpleman]

Szatan

[wrobelsparrow]

Kurde, ej - szatan?