Autor Wątek: Co was ostatnio zszokowało?  (Przeczytany 1426269 razy)

Offline Thoth

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 434
  • Król djentu i chujowych piosenek
Spaliny. Jak masz auto na gaz to CO2 nie ma z tego co wiem. Przynajmniej tak na Discovery mówili (tam gdzie odnawiali land rovera i ed czajna montował do niego gaz) :D
Koko dżambo i do przodu!

https://www.facebook.com/elinband/

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 047
No tak, miłośnicy V12 to przecież zadeklarowani obrońcy przyrody!
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
A może tez chodzi o to, że gazu spala się odpowiednio więcej, niż benzyny i zwłaszcza przy dużych pojemnościach silnika gaz traci sens?
Pomijając, że samego silnika szkoda...
Różnica przy spalaniu jest tak mniej więcej 2-3 litry, zależy od zaawansowania technicznego silnika(wtrysku paliwa) bardziej niż od samej pojemności. Jest na tyle mała, że montaż instalacji przy jeździe dziennej może zwrócić się po około 18 miesiącach. I nie wiem czym gaz miałby zaszkodzić silnikowi, musiałby się ktoś kto zna się bardziej na autach wypowiedzieć.

Skoro mnie nie stać na zalanie benzyną takiego potwora, to kupuję coś z mniejszym silnikiem mającym zdecydowanie mniejsze spalanie.
I nie będziesz miał tej potwornej mocy na zawołanie, jak np. będziesz musiał jechać w trasę.

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Z tego, co mi różni niezależni od siebie mechanicy i miłośnicy motoryzacji tłumaczyli, to gaz się mocniej spręża i trochę inaczej spala, więc pojemność silnika też ma znaczenie. No i tak samo, jak np 95 jest dla silnika mniej zdrowe niż 98, tak gaz już w ogóle go męczy - zwłaszcza w przypadku nowszych i bardziej zaawansowanych technicznie silników, które są czulsze na takie niuanse i bardziej różnorodnie reagują na różne typy paliw. Nie pamiętam co tam się konkretnie szybciej zużywa, bo dla mnie to samochód to narzędzie i mnie jego bebechy konkretnie jebią, ale jak wcześniej wspomniałem - różne niezależne od siebie osoby mi wykładały mniej więcej to samo, czyli ogólnie gaz = muli bardziej niż machoń, większe spalanie, szybsze zużycie silnika. Z technicznym uzasadnieniem, którego powtórzyć nie potrafię.
« Ostatnia zmiana: 11 Maj, 2012, 14:34:38 wysłana przez sylkis »
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
to gaz się mocniej spręża
Raczej słabiej skoro moc silnika spada. 


Offline Zbir

  • Gaduła
  • Wiadomości: 320
Z tym gazem to naprawdę śmiesznie - takie auta nie są po to by jeździć po bułki do sklepu tylko są do zapierdalania, killowania siania postrachu, palenia kapci, zrywania asfaltu. A jak kogoś nie stać na utrzymanie 6.0 czy nawet jakiegoś uturbionego 1.8 to niech kupi sobie diesla albo bardziej "ekonomiczne auto" gdzie instalacja gazowa nie gryzie tak w oczy.

Po prostu za instalowanie gazu w niektórych autach powinni łapy ucinać.

To jest dosłownie tak jakby przyszło się do salonu bentleya i powiedziało żeby założyli gaz albo zamiast skóry obili Ci fotele tolexem, bo tańszy. Dżizas madafaka. Tam mają być osiągi, luksus, to ma po prostu jebać po oczach.

Ps. ciekaw jestem jak musi walić z 6.0 gaziorem jak tam przy przyśpieszaniu w baku wir połączony z czarną dziurą się robi.
« Ostatnia zmiana: 11 Maj, 2012, 14:42:26 wysłana przez Zbir »

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
to gaz się mocniej spręża
Raczej słabiej skoro moc silnika spada.
Wydaje mi się, że jak jest inna charakterystyka substancji (zarówno fizycznie jak i chemicznie, inna wartość opałowa itp), to chyba nie musi się przekładać... ale mogłem też pojebać w którą stronę idzie różnica.

No ale już dobra, niech się wypowie ktoś mądrzejszy, bo ja jedynie laikowato powtarzam po innych i samodzielnie nie umiem uzasadnić, to żeby nie było.
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Ale wiesz, że gaz możesz sobie w każdej chwili odłączyć i "siać postrach, palić kapcie i zrywać asfalt" na benzynce?

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 863
A za dodatkowe 50zł montują zawór pod klapką wlewu ;).
Paczki z głów!

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Szybko się zapytałem faceta mojej mamy, który może i wielkim autorytetem nie jest, ale był pod ręką i generalnie potwierdził wszystko to, co tu napisałem :P

To niech się wypowie ktoś ogarniający :D

A za dodatkowe 50zł montują zawór pod klapką wlewu ;).
Ale na stacji i tak będzie widać przy którym stanowisku stoisz :D
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline schmeckt

  • Nowy użytkownik
  • Wiadomości: 3
Co do matur/studiów - nie każdy musi zdać maturę. Wcześniej nie każdy musi skończyć szkołę ponadgimnazjalną, a później zacząć/skończyć studia. Tylko że mamy samonapędzający się system: wymagania społeczeństwa (tak uczniów jak i rodziców) + pogoń za statystykami i pozytywnymi opiniami szkół + źle rozumiana poprawność (debil to nie debil tylko "sprawiający trudności w nauce" czy "każdemu trzeba dać szansę, nieważne że przejebał 409098706 poprzednich" itd.) + pewnie parę jeszcze innych rzeczy, i mamy efekt.

Tak a propos ciekawe, czy uda im się dorwać tego kolesia, który maturę z matematyki rozwiązywał za pomocą smartfona pisząc posty na forum w trakcie egzaminu.

Czyzby sledczy z kuratorium nam sie tu zaplatał ? :D

Wiedziałem, że pękniesz :D

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 863
A za dodatkowe 50zł montują zawór pod klapką wlewu ;).
Ale na stacji i tak będzie widać przy którym stanowisku stoisz :D

Dobre stacje są całodobowe :D.
Paczki z głów!

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
No i tak samo, jak np 95 jest dla silnika mniej zdrowe niż 98, tak gaz już w ogóle go męczy - zwłaszcza w przypadku nowszych i bardziej zaawansowanych technicznie silników, które są czulsze na takie niuanse i bardziej różnorodnie reagują na różne typy paliw.
Tego też nie rozumiem, LPG ma wyższą liczbę oktanową bo około 100-110.

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
A za dodatkowe 50zł montują zawór pod klapką wlewu ;).
Ale na stacji i tak będzie widać przy którym stanowisku stoisz :D

Drogie stacje są całodobowe :D.
fix'd ;)
Czyli w przypadku gazu odpadają :D

No i tak samo, jak np 95 jest dla silnika mniej zdrowe niż 98, tak gaz już w ogóle go męczy - zwłaszcza w przypadku nowszych i bardziej zaawansowanych technicznie silników, które są czulsze na takie niuanse i bardziej różnorodnie reagują na różne typy paliw.
Tego też nie rozumiem, LPG ma wyższą liczbę oktanową bo około 100-110.
Ale ma inną gęstość i konsystencję i ogólnie jest pod każdym względem inne.
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Ale ma inną gęstość i konsystencję i ogólnie jest pod każdym względem inne.
Ale co ma piernik do wiatraka? :P

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 047
Jako murzyn w warsztacie motocyklowym i (z nadzieją) przyszły student II stopnia na mechanice silników. Się nie znam, ale się wypowiem.

No i tak samo, jak np 95 jest dla silnika mniej zdrowe niż 98, tak gaz już w ogóle go męczy - zwłaszcza w przypadku nowszych i bardziej zaawansowanych technicznie silników, które są czulsze na takie niuanse i bardziej różnorodnie reagują na różne typy paliw.
Tego też nie rozumiem, LPG ma wyższą liczbę oktanową bo około 100-110.

Liczba oktanów nie jest wyznacznikiem zajebistości. Od tego nie dostaje się więcej koni pod maską, a jest to tylko wyznacznik odporności paliwa na spalanie stukowe (go wikipedia). Mimo wszystko spalanie benzyny dostarcza więcej ciepła niż spalanie gazu i to jest tutaj najważniejsze w pracy silnika. Poza tym LPG ma więcej oktanów w przeliczeniu na kilogram, ale już nie na litry.
Chce Wam się czytać na temat tego dlaczego LPG jest chujowe i mimo wszystko (poza ceną) benzyna jest lepsza? ;)
« Ostatnia zmiana: 11 Maj, 2012, 16:34:22 wysłana przez Niedziak »
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 863
Ale ma inną gęstość i konsystencję i ogólnie jest pod każdym względem inne.
Ale co ma piernik do wiatraka? :P

Możemy z kolegą wykazać Tobie różnice.. ;)
Paczki z głów!

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Ale ma inną gęstość i konsystencję i ogólnie jest pod każdym względem inne.
Ale co ma piernik do wiatraka? :P
Wszystko. W końcu pierniki robi się z mąki, a tę się mieli w młynie (wiatraku) ;) A tak na serio, to zależności jest mnóstwo - już nawet paląc w kominku różnymi typami opału widać, że inny materiał daje sposób spalania, a więc i daje więcej ciepła, albo więcej światła itp. Na logikę, silnikach takie niuanse mają jeszcze większe znaczenie, skoro są o wiele bardziej skomplikowanymi konstrukcjami - zwłaszcza, że silniki NIE są projektowane z myślą o gazie, a o benzynie.
Chce Wam się czytać na temat tego dlaczego LPG jest chujowe i mimo wszystko (poza ceną) benzyna jest lepsza? ;)
Chce ;)
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Liczba oktanów nie jest wyznacznikiem zajebistości. Od tego nie dostaje się więcej koni pod maską, a jest to tylko wyznacznik odporności paliwa na spalanie stukowe (go wikipedia).
Chce Wam się czytać na temat tego dlaczego LPG jest chujowe i mimo wszystko (poza ceną) benzyna jest lepsza? ;)
  Wiem co to jest liczba oktanowa, piszę o niej w nawiązaniu do wypowiedzi sylkisa jakoby przez liczbę oktanów gaz był bardziej niebezpieczny dla silnika.

Chce Wam się czytać na temat tego dlaczego LPG jest chujowe i mimo wszystko (poza ceną) benzyna jest lepsza? ;)
Tak, nawet jak nie chcesz śmiecić na forum to możesz mi PW posłać bo mnie ten temat ciekawi.

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Liczba oktanów nie jest wyznacznikiem zajebistości. Od tego nie dostaje się więcej koni pod maską, a jest to tylko wyznacznik odporności paliwa na spalanie stukowe (go wikipedia).
Chce Wam się czytać na temat tego dlaczego LPG jest chujowe i mimo wszystko (poza ceną) benzyna jest lepsza? ;)
  Wiem co to jest liczba oktanowa, piszę o niej w nawiązaniu do wypowiedzi sylkisa jakoby przez liczbę oktanów gaz był bardziej niebezpieczny dla silnika.
Nadinterpretowujesz, niczego takiego nie napisałem nigdy. Napisałem jedynie, jaka jest "hierarchia" w tym, co dla silnika lepsze, nie wnikając w przyczyny (o tych pisałem wręcz, że nie umiem ich dokładnie powtórzyć).
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Nadinterpretowujesz, niczego takiego nie napisałem nigdy. Napisałem jedynie, jaka jest "hierarchia" w tym, co dla silnika lepsze, nie wnikając w przyczyny (o tych pisałem wręcz, że nie umiem ich dokładnie powtórzyć).
Nie koniecznie 98>95, zależy od stopnia sprężania w komorze spalania.

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 047
Nie koniecznie 98>95, zależy od stopnia sprężania w komorze spalania.

Zależy pod jakie paliwo silnik był projektowany. Motorynkę zajedziesz metanolem, a motocykl żużlowy zajedziesz zwykłą 'dziewięćdziesiątkąpiątką'.
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Nie koniecznie 98>95, zależy od stopnia sprężania w komorze spalania.
O takiej zależności nie słyszałem, ale w praktyce zdarzało mi się odczuć, że w zależności od stacji benzynowej ta sama ilość paliwa mi starczała na dłużej lub krócej (pomijając aspekty typu jazda po mieście/w trasie) nie koniecznie pokrywając się z tym, czy było opisane jako 95, czy 98 (podejrzewam, że w niektórych miejscach ostro chrzczą, albo inne gówno robią) - co mnie pasuje to obrazka tego, że właściwości samego paliwa to właśnie nie tylko oktany, a jakość paliwa zależy od rzeczy, których nie koniecznie rozumiem i nie chce mi się samemu w to wnikać :P I przyjmuję na słowo założenie mądrzejszych w tym temacie ode mnie, że LPG to szajs (a osłuchałem się trochę tego, jak chciałem sobie do punto dorobić LPG i KAŻDY mi to odradzał, że się nie opłaca) :D
« Ostatnia zmiana: 11 Maj, 2012, 15:48:30 wysłana przez sylkis »
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline Gojira

  • Nowy użytkownik
  • Wiadomości: 6
Nie ma jeszcze tematu "co mnie zażenowało"...



youtube.com     /watch?v=BCyHwSXlclQ


Kurwa :facepalm: Publika z drewna, kinder metale i ludzie znający tylko nothing else matters przyjechali sobie na mete, a o innych zespołach nigdy nie słyszeli. Na pewno Gojira nas jeszcze odwiedzi :facepalm:


Spoiler


e: no i jeszcze się kurwa 10min bawię żeby filmik wrzucić bo błąd 500 wyskakuje :facepalm: :facepalm:
« Ostatnia zmiana: 12 Maj, 2012, 10:21:48 wysłana przez Gojira »

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
Nie ma jeszcze tematu "co mnie zażenowało"...



youtube.com     /watch?v=BCyHwSXlclQ


Kurwa :facepalm: Publika z drewna, kinder metale i ludzie znający tylko nothing else matters przyjechali sobie na mete, a o innych zespołach nigdy nie słyszeli. Na pewno Gojira nas jeszcze odwiedzi :facepalm:


Spoiler


e: no i jeszcze się kurwa 10min bawię żeby filmik wrzucić bo błąd 500 wyskakuje :facepalm: :facepalm:


Grają u nas za miesiąc :]
Co było nie tak? Byłem pod barierkami na GC i był nakurw
« Ostatnia zmiana: 12 Maj, 2012, 10:30:01 wysłana przez pivovarit »