Autor Wątek: Imaż i ruch sceniczny  (Przeczytany 25338 razy)

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 756
Imaż i ruch sceniczny
« 16 Lut, 2010, 10:33:58 »
Myślałem o wydzieleniu nowego wątku albo dołączeniu do tematu Koncerty - wnioski PO. Na razie wygrało drugie ;), bo to żaden FAQ w sumie...

Myślę o czymś ciekawym, czym kapela może wyróżniać się na scenie. Nie chodzi mi tu o zgrywy, typu pimp-style, złote zęby, sztuczne ognie w dupie albo choroby/dziwactwa:

Są ziomy, którzy dla odmianki ubierają się na biało (jak "nasza forumowa" Enblema:

Inni - naśladują Slipknota lub służby mundurowe, he he:

U mnie w kapeli są i łysi, i średni, i jeden długowłosy - ale za garami ;). Nie możemy więc zrobić takiego zamiochu włosami, jak tu od trzeciej minuty (BTW zajebista wstawka Nuclear Blast):

Jakie są Wasze wyznaczniki "fajności wizualnej" kapeli na scenie? Co sprawia, że onanizujecie się do plakatów Waszych idoli, takich jak Elvis Costello? Co kieruje Waszą myszką ;), że wciskacie setny raz "Reply video" na YT?

Czy klasycznego czarnego "metalowego" dizajnu i imażu nie postrzegacie już jako wtórnego, oklepanego? - bo jesli tak, to nie muszę kupować nowego body ze spandexu, uff ;)
« Ostatnia zmiana: 16 Lut, 2010, 10:36:33 wysłana przez wuj Batman »
Paczki z głów!

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 361
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #1 16 Lut, 2010, 11:02:49 »
Bynajmniej, ja takiego imażu nie postrzegm jako wtórnego i oklepanego. To jest po prostu gwarancja dobrego imażu. Żeby połechtać was to napiszę tylko o Necrophagist. Super image, czyż nie? ;)

Dla porównania - Cannibal Corpse. Myślę, że różnica jest.

Moim skromnym zdaniem jeśli w zespole grają sami krótko ścięci faceci to zespół nie wygląda jak oddział przybocznej gwardii Szatana tylko jak banda cipek. Po prostu. ;) Dobrze, że muzą choć trochę można to nadrobić.
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 756
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #2 16 Lut, 2010, 11:08:59 »
Moim skromnym zdaniem jeśli w zespole grają sami krótko ścięci faceci to zespół nie wygląda jak oddział przybocznej gwardii Szatana tylko jak banda cipek. Po prostu. ;)

A jeśli nie zajmujemy się piosenką religijną ;), tylko np. publicystyczno-polityczną - i nie chcemy nawiązywać i być łączonymi z naszymi turbanami na jajkach i brakującymi napletkami? 
Paczki z głów!

Offline dom?n

  • tytuł srytuł
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 998
  • volvoRWD.pl
    • Robię grafiki
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #3 16 Lut, 2010, 11:34:11 »
na Woodstock 99 gral zespol Clowns, nie pamietam za cholere co grali, ale pamietam ze caly czas polewali sie pepsi z puszek, przez caly koncert, normalnie FTW :D

Madonna ma mega smaczny design kapeli, na ktoryms ostanim DVD widzialem: biale garniaki, biale wzmacniacze, wszystko czysciutkie, wysmakowane i bardzo przyjemne dla oka. no i dopracowane jak jasna cholera. bardzo mi sie to podoba. to mozna przy malutkich nakladach zrobic, a wychodzi bardzo fajnie.
Łe tej.

Offline october

  • Pr0
  • Wiadomości: 557
  • Oct.
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #4 16 Lut, 2010, 11:57:12 »
Dla mnie numerem jeden jeżeli chodzi o ruch sceniczny jest Roman Kostrzewski



:D
007

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 756
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #5 16 Lut, 2010, 12:17:38 »
Dla mnie numerem jeden jeżeli chodzi o ruch sceniczny jest Roman Kostrzewski



:D

Ozzy też jest dobry, ale Romek go przebija!!! - ma chyba jakieś schorzenie, może taniec św. Wita? ;)
Chociaż ja też się nieraz miotam jak pojebany ;)

A poważnie?
Paczki z głów!

Offline october

  • Pr0
  • Wiadomości: 557
  • Oct.
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #6 16 Lut, 2010, 12:32:53 »
Pewnie, że poważnie. Byłem w Kreślarni w Koszalinie na koncercie. Ruszał się podobnie, jak opętany z zakładu dla psychicznie chorych ;) . Gość ma niesamowitą charyzmę - bez niego Kat nie istnieje. jak to śpiewają na koncertach "bez Romana nie ma Kata" :D
007

Offline lord_awesomeguy

  • Miszcz avatarów ;)
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 447
  • Jestem marudą.
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #7 16 Lut, 2010, 12:43:42 »
Dużo nie widziałem na żywo, ale najbardziej podobało mi się Nevermore:

(z DVD, bo z koncertu w Katowicach kiepska jakość)

Podoba mi się ich image - bez zbędnego wydziwiania (pomijając dziwacznego wokalistę hyhy) :)

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 756
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #8 16 Lut, 2010, 13:30:30 »
Czyli jak na razie duch metaliczny w narodzie nie umiera. Jakoś jak widzę poprzebieranych na śmiesznie kolesi - to nie wróżę im kariery, a znów Ci w T-shirtach: nuuuda ;)
Co do ruchu scenicznego - trochę chaotycznie i nerwowo się rzucałem na początku, teraz to jakoś (chyba!) mi/nam lepiej wychodzi...

Zbliża się sporo koncertów mojej kapeli i chciałbym cosik zamięszać - taki jest podprogowy cel :D
Paczki z głów!

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #9 16 Lut, 2010, 13:43:10 »
Mi się od zawsze podobało jak się na scenie prezentował zespół Frontside. Dosyć prosty imaż i ruch sceniczny ale sobie postawiłem ich za wzór bo byli pierwszym zespołem który widząc live pomyślałem "kozaki kurewa". Ogólnie rozkrok, nisko przy ziemi i łepetyna lata :D

Offline lord_awesomeguy

  • Miszcz avatarów ;)
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 447
  • Jestem marudą.
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #10 16 Lut, 2010, 13:53:47 »
Takie szmatki Wujku i będzie szał:



edit:
No i Luntek Star na wokal!

edit2:
777 post! Ale czas szybko leci :)

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #11 16 Lut, 2010, 14:08:51 »
A ja trochę z innej mańki - bardzo mi się spodobało, jak zaprezentował się Cynic na zeszłorocznym koncercie w Krakowie. Normalnie, bez przebierania, ani dziwnych ruchów, tylko sobie jakieś tam plansze w klimacie najnowszej płyty powiesili. Ogółem - spokój, ale było też widać mega wczucie w to co grali. Tak, to ten koncert, na którym płakałem ze wzruszenia :) Nie mogę znaleźć jakiegoś nagrania z tamtym składem, ale generalnie coś w ten deseń

Offline lord_awesomeguy

  • Miszcz avatarów ;)
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 447
  • Jestem marudą.
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #12 16 Lut, 2010, 14:12:57 »
A tak na serio - The Dillinger Escape Plan Wuju!



Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 756
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #13 16 Lut, 2010, 14:15:10 »
A tak na serio - The Dillinger Escape Plan Wuju!

Oj, tak, miażdżą suty!:
Paczki z głów!

Offline thunderbird

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 14
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #14 16 Lut, 2010, 14:54:56 »
2 słowa: Aaron North :D



Offline terrormuzik

  • Zamula nawet jesion
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 716
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #15 16 Lut, 2010, 16:50:23 »
Najbardziej na scenie podoba mi się pod każdym względem meshuggah- ruch sceniczny i wyraz twarzy wokalisty sprawia wrażenie jakby był opętany.. Ale to w sumie znak rozpoznawczy (jeden z wielu) i ktoś inny wykonując coś takiego wyglądałby po prostu śmiesznie. Do tego ruch gitarzystów.. Miodzio. A co do wspomnianego wcześniej Necrophagist- może i wyglądają jak cipki na scenie (chociaż moim zdaniem nie do końca), ale przy muzyce którą grają nawet tupanie do rytmu może sprawiać problem.. Nie wszystko jest się w stanie zagrać napieprzając dyńką do rytmu. Taki Death- wyglądali na scenie normalnie, tyle że wszyscy z długimi batami. Na większości koncertów tylko ten drugi gitarnik macha dyńką, reszta kapeli jest skupiona na tym co grają.. Też wyglądali jak cipki?

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #16 16 Lut, 2010, 17:10:28 »
Nie chcę być złym prorokiem, ale za 30 lat, machanie dyńką może sprawiać podobne wrażenie (onegdaj superczadszałszyk):




Ja tam mam dwie teorie: albo puszczamy wodze fantazji i idziemy w stronę slipknota/rammsteina, czyli 100% czasu na scenie wszyscy wchodzą w swoje role (co jest imho zajebiste), albo stoimy spokojnie i wykonujemy z godnością wirtuozerskie partie.

Jednolite "umundurowanie" jest arcypedalskie i trąci diskopolem na kilometr. Zapiszta się do zespołu Mazowsze, albo NSDAP, jak tak lubita mundurki. Co widzicie na zdjęciu? Jakieś corowe screamo? Wczesny Dillinger? Nie - to zespół Toples, jedna z gwiazd "Dni Michałowa 2007". Ostrożnie z mundurkami, ciotki!

pozdro

Offline Draiman69

  • Gaduła
  • Wiadomości: 298
    • .Comin
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #17 16 Lut, 2010, 17:16:40 »
Z ruchów scenicznych to podoba mi się jak wokalista CoB trzyma nogę na odsłuchu to jest prze czad dla mnie nie wiem czemu :P
A po za tym ruchy sceniczne Munkiego i Heade(jeszcze jak z nimi grał) tez wypas :D
Jak się nie ma co się lubi ,to się lubi co się ma !

Offline MarkMorton

  • Gaduła
  • Wiadomości: 101
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #18 16 Lut, 2010, 17:28:23 »
Gitarzyści DOWN czyli Pepper i Kirk , no Rex też niech będzię. Na koncertach przy porywie emocji podnoszenie gitar, zarzucanie włosami spontaniczne, robienie min do siebie. Często wokalista pan P. zaczepia ich podczas grania czy coś. Oprócz tego klasyczne megadeth np. czyli wszyscy długie włosy i trzepanie nimi czasem zerkanie na siebie, publiczność, chodzenie po scenie. No i podejsca do perkusji, noga na odsłuchu i tak dalej to czad  nie musze mówić :P Niezłe też jest machanie gitara nisko , mam na mysli np LoG z Download 2007. Laid to rest np "see who gives a fuck" i zamiatano 
I'm Jesus Christ, whether you accept it or not, I don't care. HEVY METYL HOBBYT

Offline Draiman69

  • Gaduła
  • Wiadomości: 298
    • .Comin
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #19 16 Lut, 2010, 17:32:08 »
Aha zapomniałem wspomnieć o.................. ..................Z akku !!! :D
Ten gość to ma dopiero ruchy na scenie :D
Jak się nie ma co się lubi ,to się lubi co się ma !

locco

  • Gość
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #20 16 Lut, 2010, 18:01:33 »
moze lekki offtop, ale... ruch sceniczny basisty w 2.40 jest super zsynchronizowany z muzka  :headbang:


Offline Draiman69

  • Gaduła
  • Wiadomości: 298
    • .Comin
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #21 16 Lut, 2010, 18:37:33 »
Cytuj
Alexi L. trzyma tak instrument (  ) pewne nie tylko dlatego "że jest kul", ale V-ka jako taka nie jest przecież za łatwa do okiełznania, zwłaszcza jak się ostro napierdziala i jeszcze porykuje do tego
Hehe coś wiem na ten temat :P
Z SG jest podobnie ;p
Jak się nie ma co się lubi ,to się lubi co się ma !

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #22 16 Lut, 2010, 19:57:05 »
No dobra, skoro mówimy o metalu: Annihilator i Mastodon. Z jednej strony jest piehdolnięcie, a z drugiej jakiś taki spokój, a u tych pierwszych jeszcze dawka humoru. Globalnie do tego bym zmierzał, gdybym był metaluchem.

Offline hofiman

  • Gaduła
  • Wiadomości: 409
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #23 16 Lut, 2010, 20:03:54 »
nie zapominajmy o Wieśku z LB. No i Biohazard targa jajami
mój pies,jest spoko i wie o co chodzi,mówi elo mojej mamie zawsze gdy wychodzi.

Offline lokibalboa

  • Pr0
  • Wiadomości: 947
Odp: Imaż i ruch sceniczny
« Odpowiedź #24 16 Lut, 2010, 20:36:31 »
To trzeba mieć włosy do kostek i glany pod szyje zeby grać metal i nie wyglądać jak pizda? To ja sprzedaje gitarę chyba i sobie keyboard kupie. Szczerze zasmuciła mnie ta wypowiedź.
Każdy robi to co czuje, to jest sekret ruchu scenicznego. Nie czuje się muzyki to nie ma ruchu. Mi jakoś brak włosów nie przeszkadza w "ekspresji" przy muzyce jaką gramy.