Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Wszystko o ciasteczkach
TEORIA EWOLUCJI LEWACKĄ IDEOLOGIĄ XD
Cytat: blendamed w 05 Lis, 2017, 14:20:08TEORIA EWOLUCJI LEWACKĄ IDEOLOGIĄ XDPo prostu czucie i wiara silniej mówią do Mariana niż mędrca szkiełko i oko.
Wychodząc na rasistę- czarnych nie ma z czego okradać
Cytat: gizmi7 w 06 Lis, 2017, 06:14:25Cytat: blendamed w 05 Lis, 2017, 14:20:08TEORIA EWOLUCJI LEWACKĄ IDEOLOGIĄ XDPo prostu czucie i wiara silniej mówią do Mariana niż mędrca szkiełko i oko.No co Ty, to przecież "tylko teoria"! Marian chyba (a nawet na pewno) myli teorię z hipotezą. Co i tak go nie usprawiedliwia. Teraz czekam aż zacznie podważać teorię grawitacji. Tym bardziej, że może jak już ją podważy to uniesie się w powietrze i zniknie. To by było! Marian Wniebowstąpiony!
Ja z rozbawieniem ogaldam Amala próby Sprzedaży niechodliwych gratów w jednym wątku i ich rosnącą ilość zakupioną w drugim.
Cytat: Orange w 06 Lis, 2017, 22:57:29Ja z rozbawieniem ogaldam Amala próby Sprzedaży niechodliwych gratów w jednym wątku i ich rosnącą ilość zakupioną w drugim.Co jest niby niechodliwe?
https://9gag.com/gag/agYW3rx?ref=fb.s
http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/smartwica-odjaniepawlac-i-xd-tak-komunikuje-sie-mlodziez,249124.htmlPOTAS KURWA WĘGIEL XD
>jeszcze kiedy chodziłem do liceum wprowadziłem się z rodziną na nowe osiedle>akurat w szkole przerabialiśmy z Małyszem romantyzm>Małysz to nasza nauczycielka od polskiego z wąsem i nosem jak skocznia xD>Pan Tadeusz, nie czytałem więc pszypał>dostałem pizdę>wracam smutny do domu, a na ławeczce siedzą dwa miejscowe szanowane dresy>niski Suchy, właściciel osiedlowego pubu "Enerdżi 200">wysoki napakowany Seba, właściciel siłowni w tym samym budynku co pub>razem studiowali krytykę literatury, mimo, że obaj po 30 razem piją na tej samej ławeczce pod blokiem od 15 lat>zbijam z nimi pionę i dosiadam się do nich>pytają jak leci>kurwa słabo, pizda za romantyzm dziś wleciała>Suchy zdziwiony pyta, czy se jaja kurwa robię>przecież romantyzm to najlepsza epoka w polskiej literaturze, sama kurwa przyjemność>przybijają z Sebą browarka i piją za romantyzm>ja mówię, że nie chce mi się inwokacji uczyć>Suchy wstaje i pyta się jaki kurwamam problem z inwokacją kurwa>Seba również wstaje i uspokaja kolegę>mrugnął do mnie>spoko anon, Mickiewicz jest chujowy, Słowacki to dopiero geniusz jebany>Suchy poczerwieniał niczym ksiądz Robak kiedy postrzelił swojego przyszłego teścia>TY KURWO MICKIEWICZA OBRAŻASZ SMATO PIERDOLONA A SŁOWACKI TO PRZYGAS JEBANY, KORDIAN TO PIZDA A BALLADYNA TO SZMATA>Seba się obruszył i powiedział, że jak juź jest jakaś pizda w literaturze to Konrad z Dziadów>dla Suchego to było jakby ktoś mu soli na członka nasypał>zrobił z butelki po browcu tulipana i rzucił się na Sebę>w amoku zaczął recytować inwokację>LITWO, OJCZYZNO MOJA, TY JESTEŚ JAK ZDROWIE>Seba unika ciosu i odpowiada monologiem Kordiana>JAM JEST POSĄG CZŁOWIEKA NA POSĄGU ŚWIATA>po czym prawym sierpowym wysyła Suchego w przestwór suchego oceanui przy okazji na ławkę obok, którąłamie impet ciała>na nieszczęście Seby akurat przechodziły ziomki Suchego>EEEEE SEBA CO TY SUCHEGO OBIŁEŚ? POJEBANY TY JESTEŚ KURWA? KONFIDENTEM JESTEŚ? LOWKINGA NA RYJ DOSTANIESZ I SIĘ SKOŃCZY>Seba wyciąga telefon i dzwoni szybko po ziomków>ej panowie wbijać szybko bo trzeba coś Suchemu wyjaśnić>po 5 minutach na środku obie grupki napierdalają się po mordach>z bloków wysypują się hordy ziomeczków i oddzielają obie strony konfliktu>Suchy ochłonął już i zaczął krzyczeć, że Seba nie szanuje polskości, że szkaluje Mickiewicza i obraża jego dzieła>połowa dresów zaczyna drzeć się, że mu się w bani poprzewracało>Seba odpowiada, że może zajebać luta w mordę każdemu, kto wynosi Mickiewicza ponad Słowackiego>Suchy odpowiada, że jeszcze kurwa zobaczymy kto luta na ryj dostanie>oboje zebrali swoje ekipy, splunęli sobie pod nogi i poszli>kości zostały rzucone>od tego czasu na osiedlu odpierdalały się pojebane inby>całe osiedle było podzielone na dwie części>zwolenników Mickiewicza i sympatyków Słowackiego>na murach zaczęły się pojawiać hasła typu "Balladyna daje dupy a Kostryn lerzy stróty", "Konrad Waligruch", "Jacek Soplica to jebana kurwica" lub klasyczne "Na górze wacki, na dole wacki, kto lubi wacki, kutas Słowacki">dresy zamiast podpierdalać komórki rozdawały dzieciom lektury jednego z wieszczów albo zabierali, jak były one autorstwa tego złego autora>jednego dnia jak matka mnie po składniki na rosół wysyłała i ciągle zapominałem, że mam koperek kupić i musiałem wracać to potrafili mi zajebać Pana Tadeusza 3 razy, oddać 4 razy, zajebać Kordiana 2 razy i znowu dać 4 egzemplarze z powrotem>jak wychodziłem z tymi lekturami na plus to sprzedawałem w szkole po 5 złotych sztuka i w sumie nie narzekałem, bo dobry biznestylko problem był, jak kogoś nowego na osiedlu widzieli>kiedyś Paweł do mnie wbija po szkole>wchodzimy na osiedle a tu 5 drecholówpytają nas>A WY ZA SŁOWACKIM CZY ZA MICKIEWICZEM JESTEŚCIE?>kurde, nigdy ich nie widziałem>trochę trzęsę portkami bo boję się źle powiedzieća Paweł wpadł na genialny pomysł i mówi>eeee ja za Wisłą jestem>CO KURWA KNYPKU JAJA SE ROBISZ? WYRECYTUJ POCZĄTEK WIELKIEJ IMPROWIZACJI>Paweł nawet nie tknął dziadów więc zrobił wutface i się pyta, czy powinien improwizowzć >terazdrechole wkurwione już się rozgrzewają do spuszczenia wpierdolu>krzyczę do nichEJ KURWA PATRZCIE BENIOWSKI!!!>oni się odwracająKURWA GDZIE JEST TEN SKURWIEL>biorę Pawła i chodu>zanim się pokapowali, że spierdalamy, to byliśmy już w domu>następnego dnia pod blokiem stali i dyskutowali Suchy, Seba i jakiś Janusz w garniturze>okazało się, że właściciel wynajmowanych lokali spadł z rowerka>nowym właścicielem zostaje pan Januszi każe Suchemu i Sebie wypierdalać natentychmiast>złożył im wypowiedzenie umowy i elo>opowiedział mi o tym Kusy siedząc z Sokołem na ławeczce pod blokiem>Suchy się załamał i dopija alkohol ze swojego pubu>jest tak smutny, że już nawet utracił przyjemność z czytania Pana Tadeusza>pytam się Kusego, czy jest z tego jakieś wyjście>on mówi, że opracował plan, ale musiałby współpracować z Sebą>a konflikt jest>a jaki to plan pytam>jeszcze zobaczysz>do Seby wysłano delegację>ciężko było, ale dogadali się>w końcu na osiedlu ucichło>czas mijał powoli>na placu zabaw nie było słychać dawnych śmiechów i krzyków pijanych dresów>coś wisiało w powietrzu>w końcu nadszedł dzień eksmisji>przyjechał Janusz z jakimiś 20 ziomkami>przychodzi do pubu>puka>zero odzewu>chłopaki, rozjebcie te drzwi>wchodzą do pubu a tu pusto>zdziwiony Janusz idzie do siłowni>puka>zero odzewu>chłopaki, to samo>wchodzi na siłownię>też tu wszędzie pusto>wychodzą>NO PANOWIE HEHE MÓWIŁEM, ŻE ŁATWO PÓJDZIE Z TYMI FRAJERAMI>zza drzewa wychodzi Suchy>tylko tak ci się wydaje, knypkui przeciągle gwiżdże>zza drzew wyłaniają się osiedlowe dresy>wszyscy z pałkami>obok Suchego staje Seba>nagle dresy zaczynają śpiewaćNIE RZUCIM ZIEMI SKĄD NASZ RÓD TAK NAM DOPOMÓŻ BÓG>Janusz za bardzo nie ma gdzie uciekać>dresy z pieśnią na ustach rzucają się na zaborcę>po 10 minutach Janusz i jego ziomki spierdalają z osiedla gdzie pieprz rośnie>dresy wiwatują>z bloków wychodzą niewiasty z dziećmi i rzucają kwiaty pod nogi wybawców>Suchy mówi, że z okazji zwycięstwa przygotował ucztę, ale najpierw uroczysty taniec>Kusy przynosi wielkie radioi włącza poloneza na cały regulator>dresy dobierają się w pary i zaczynają tańczyć>prowadzi Suchy trzymając za rękę Sebę>wszystko zakłóca jednak głośna syrena policji>nagle zewsząd wybiegają bagiety>prowadzi ich wkurwiony wąsaty Janusz z obitą mordą>krzyczy do policjantówOSTATNI, OSTATNI, PATRZCIE MŁODZI, TEN OSTATNI CO POLONEZA WODZI>bagiety dołączają się do poloneza>Janusz teżwszyscy tańczą, bawią się i weselą