10-13-17-30-42-52-66 (menzura 25,5")
przyznaję się, kupiłem d'Addario

pierwszych sześć strun chodzi w porządku, gra się podobnie jak na moim secie do szóstki (który opisałem w sąsiednim wątku), czyli solówki gładko, dół twardszy i mocno brzmiący, zestaw raczej do sludge'u aniżeli shredu.

mam za to problem z najgrubszą struną, nie mogę ustawić odpowiednio menzury i wybrzmiewa gorzej niż E (nie wiem, czy to kwestia gitary, czy za cienkiej struny), będę celował w 68/70, trochę grubo, ale myślę, że załatwi sprawę. albo zrobię bat-rhythm-moda.

w standard H natomiast ładnie chodzi, menzura jest w porządku, wszystko równo wybrzmiewa i jest moc.

jak z żywotnością jest nie wiem, bo mam struny dopiero parę tygodni, ale i tak nie zwracam na to szczególnej uwagi (póki któraś się nie zerwie)

gitara: Flame EXG-7 (i kwestia najgrubszej struny się wyjasnia

)
ps. 25,5" ssie pauke
