Tesseract

[commelina]

W czym popieram przedmówce

W sensie że One czy Altered State? Bo dopiero teraz widzę że dwuznacznie napisałem, mi chodzi o One

Jakby nie było 1-wszego kawałka to szybciej bym się przekonał do tej płyty, ale teraz reaguję jak the best of jaka to melodia i po pierwszej nutce wciskam błyskawicznie next i jest ok. Bardzo podoba mi się spójność, światowy poziom produkcji brzmieniowej, a i wiele chwytliwych momentów pomiędzy typowym Tesseractowym transem idzie wyłapać... z drugiej strony mam wrażenie, że w mix zmieścił by się jeszcze jeden bas i trójkąt, a na poprzednich płytach było więcej charakternych riffów. Tak czy inaczej chylę czoła, doceniam kunszt i ocieram wyciśnięte przez nich łzy jak nikt nie patrzy

W sumie podobnie myślę. Tyle że dla mnie nie powinno być Phoenix oraz jest mało basu, często mam wrażenie że więcej dołu idzie z gitar niż z basu. Oraz mi przeszkadza że za mało jest typowych dla poprzednich wydań riffów polegających na kontraście niski-wysoki dźwięk oraz fajnych przesunięć/zmian skali (Acceptance chociażby )

Dla mnie ich pierwsza i tak to zrozumiałem.
Z ostatniej tylko pierwszy i czwarty kawałek i poki co tyle.

[Mother Puncher]

Zgadzam się - na tej płycie brakuje jakichś charakternych i zapadających w pamięć riffów. Ja jednak jestem dziwką - i kupiłem ją taką, jaka jest. Bo z Danem. Ale też przede wszystkim za spójność kompozycji. Przesłuchałem 3 razy przed wyjazdem i pewnie przesłucham 30 kolejnych razy.

[michu123PL]

@michu123PL jest gdzies dostepna do posluchania instrumentalna wersja czy tylko na zamowienie?

Poszukaj sobie dwupłytowej edycji limitowanej (jest dostępna w necie na stówkę). Druga płyta to instrumental.

Spoiler

I posiada mały smaczek w Calabi-Yau

[inches666]

Zgadzam się - na tej płycie brakuje jakichś charakternych i zapadających w pamięć riffów. Ja jednak jestem dziwką - i kupiłem ją taką, jaka jest. Bo z Danem. Ale też przede wszystkim za spójność kompozycji. Przesłuchałem 3 razy przed wyjazdem i pewnie przesłucham 30 kolejnych razy.

Och tak, spójna jest i za to propsy (może poza niektórymi fragmentami na 4-ech dźwiękach na 4/4 jak u Krawczyka)

Z ostatniej tylko pierwszy i czwarty kawałek i poki co tyle.

Mi drugi i piąty. Brzmienie mnie jara, niby przester ale jak czysty

[escape_artist]

@michu123PL jest gdzies dostepna do posluchania instrumentalna wersja czy tylko na zamowienie?

Poszukaj sobie dwupłytowej edycji limitowanej (jest dostępna w necie na stówkę). Druga płyta to instrumental.

Spoiler

I posiada mały smaczek w Calabi-Yau

ja myslalem ze Ci chodzi o Polaris, o tym ze Altered State jest instrumentalne to wim, w koncu jest solo Paul'a Waggonera z BTBAM w ktoryms kawalku.

[commelina]

Szósty kawałek to jakiś smutny żart popkulturowy, w pierwszej chwili myślałem ze to własnie taki żarcik i ze zaraz sie coś zacznie ...

[inches666]

Tam niby potem jakieś groovy są ale cały początek tak ssie pałkię tego szóstego że nawet Meshuggowe ramdamdam by tego nie uratowało

[Musza]

Szósty kawałek to jakiś smutny żart popkulturowy, w pierwszej chwili myślałem ze to własnie taki żarcik i ze zaraz sie coś zacznie ...

ano jest trochę Linkin Park, ale mnie wchodzi z każdym kolejnym przesłuchaniem bardziej, szczególnie motyw od 2:45 z tym całym ptasim ćwierkaniem w tle bardzo mi robi.

Swoją drogą to zanim przesłuchałem stwierdziłem, że okładka jakaś za kolorowa, ale teraz uważam, że jest idealnie dobrana

[majkelk]

Przesłuchałem sobie teraz drugą płytkę z wersją albumu w systemie 5.1 - MIAZGOTRON!

[commelina]

Szósty kawałek to jakiś smutny żart popkulturowy, w pierwszej chwili myślałem ze to własnie taki żarcik i ze zaraz sie coś zacznie ...

ano jest trochę Linkin Park, ......
Swoją drogą to zanim przesłuchałem stwierdziłem, że okładka jakaś za kolorowa, ale teraz uważam, że jest idealnie dobrana

Kipisz łaskawością 

[Thoth]

Nie wiem jak wy, ale ja jak słucham ostatniego kawałka to mam ciary. W sumie mam otwarte okno i jest zimno, ale i tak jest dobrze

[aciek_l]

Ja tak mam też z ostatnim z pierwszej płyty. Co za klimat tam jest!

[Dale Cooper]

Jak dla mnie plyta rzadzi. Jutro w koncu przeslucham calosc w drodze na pelnej glosnoscj, do tej pory tylko sluchawki.
Dlaczego kwadraciaki rzondzom? Bo slychac ze nie stoja w miejscu jak 90 procent bandow metalowycb, z plyty na plyte muza sie zmienia, tutaj zahaczaja o pop, jeszcze wiecej czystycb brzmien, goscie itepe.  Oczywiscie nie kazdemu fanowi darcia mordy sie to spodoba,  ale na przyklad mojej zonie ktora nie slucha w ogole takiej muzyki moge puscic ta plyte i ja przeslucha w calosci. I pewnie znajdzie sie wiecej takich osob ktore poszerza grono fanow.

[Sikor]

Przesluchalem na razie 2 razy Polaris i jest ok. Taka bardziej wypolerowana i latwiej przyswajalna.
Ale musze min. 5 razy cos przesluchac, zeby wyrobic sobie koncowy zdanie 

Mam tylko pytanie poboczne, techniko-grajkowe do (chyba) djentelmenow:
jak sie uzyskuje taki efekt "tii-dą, tii-dą" jak na poczatkowym riffie w utworze Dystopia?
Ten drugi dzwiek to jest jakby takie "tąpniecie"(?)
Strasznie mnie sie to podobuje, ale jestem prostym chamem, a nie djentelmenem i sie na tym nie wyznaje

[Dale Cooper]

Piezo.

[Dun]

Raczej pop + slap z bendem na basie

[inches666]

Bas sporo roboty robi w ich brzmieniu

[Dale Cooper]

[Mother Puncher]

Przesłuchałem wzdłuż i wszerz. Kilka razy. Albo i kilkanaście już...

Jest doskonała. Kompletna. Totalna. Wszystko się zgadza. Minimalnie może Dystopia odstaje trochę chyba innym podejściem i klimatem. Ale reszta - wszystko jest na miejscu. Wszystko. Czy jest tak dobra jak One? Jest. Czy jest lepsza? Nie wiem, zależy kto, czego oczekuje. Chyba jednak nie, ale i tak jest słucham jej co i rusz i za każdym razem mam ciary.