Autor Wątek: Trema, stres i takie tam przed sztuką... :P  (Przeczytany 15539 razy)

Offline Dale Cooper

  • American Pro Hater
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 447
    • CTG TV
A gdzie jest rock'n'roll? :D
mniut i piah

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 376
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
No może mam względem was inne podejście do muzy, bo ja ją traktuję bardzo poważnie i na maksa profesjonalnie. Ale jak koncert ma być przed debilami słuchającymi punka albo HC (:D) to takie osobniki nie usłyszą, czy w przebiegu c-moll harmonicznej zagrałem przypadkiem B czy poprawne H. :P Wtedy można dla rozluźnienia sobie trzasnąć piwko.
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline Wybielacz666

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 287
  • mam paliwo razy sto, suki
    • growl'n'roll, baby!
idziemy stąd, Dale, tutaj same pany w garniturach z fylharmonii :P <peace> ;)
« Ostatnia zmiana: 29 Lis, 2009, 10:31:13 wysłana przez Wybielacz666 »
do widzenia.

Offline lokibalboa

  • Pr0
  • Wiadomości: 947
podobnie jak az sądzę że picie przed koncertem jest po prostu przejawem braku szacunku dla publiki. Dopuszczam 1 browar. (ale nie 1,5litrową warkę)

Offline Leon

  • Mroczny Piskacz
  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 3 713
Buahahah pamiętam jak kiedyś w zamierzchłej przeszłości obaliliśmy przed gigiem parę win. A potem dowiedzieliśmy się że koncert nam właściciel klubu podzielił na trzy sety z przerwami. Pierwszy set: napierdalaaamyyyyy. Drugi set: hmm napierdalamy? Trzeci set: o kurwa ale mnie napierdala :D Też uważam że picie przed to kiepski pomysł - tobie się wydaje że grasz bosko, a publika widzi że koleś z gitaro ma problem z utrzymaniem pionu ;)
to że nie gram równo nie znaczy że gram polirytmię.

Offline Dale Cooper

  • American Pro Hater
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 447
    • CTG TV
Panowie! Rozgraniczmy totalną najebkę winem za 3.50, a wypicie 2 - 3 piwek przed koncertem! Dwie całkowicie odmienne sprawy.
mniut i piah

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
A gdzie jest rock'n'roll? :D
Po koncercie :P U nas w zespole też nikt przed koncertem nie pije nigdy a rock'n rollowego ducha nam nie odmówisz. Przynajmniej mi i drugiemu gitarmenowi, reszta zespołu to sztywniaki.

Offline Dale Cooper

  • American Pro Hater
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 447
    • CTG TV
Wracając do przebiegu P-dur i zagrania dźwięku his mol zamiast pip ol.
Przecież to trwa ułamki sekundy, 90 procent koncertowiczów to przeciętni słuchacze, 8 procent jest najebanych i 2 procent to muzycy/muzycy amatorzy. I to właśnie te 2 procent może usłyszeć zjebkę, ale wcale nie musi, bo przecież wiedzą że nawet Porcupine Tree się myli na koncertach :P

1. Wypić 1-2-3 browarki na rozluźnienie w zależności od masy i możliwości.
2. Zagrać jak najlepiej się potrafi.
3. Oddać zajebistą energię ludziom (jak wiadomo przy oddawaniu energii oddajemy też piwo w pocie)
4. Napierdalać! (bo tego ludziska oczekują najbardziej)

Zły plan?
mniut i piah

Offline Leon

  • Mroczny Piskacz
  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 3 713
Wypraszam sobie! To wino kosztowało 4,5!!! :D Jeden browarek? Jasne. Dwa browarki, zależy od człowieka. trzy? No fuckin way. Trzeci to można wypić jak się wypocisz :)
to że nie gram równo nie znaczy że gram polirytmię.

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
1. Zagrać jak najlepiej się potrafi.
2. Oddać zajebistą energię ludziom
3. Napierdalać! (bo tego ludziska oczekują najbardziej)
4. Wypić 1-2-3-4-5-6-7-8-...-1500 100 900 browarki
Teraz dobry.

Mi nie potrzebny browar przed koncertem a jak nie wypije to pewniej się czuje na scenie.

Offline Dale Cooper

  • American Pro Hater
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 447
    • CTG TV
@Frantic
To są raczej już jakieś osobiste preferencje, podobnież jak ilość browarków.

@Leon
Myślę, że 3 to taka granica dobrego smaku, przynajmniej dla mnie (jestem dość słusznych rozmiarów).
U innych może to być dwa, a u innych 4....
mniut i piah

Offline terrormuzik

  • Zamula nawet jesion
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 716
No może mam względem was inne podejście do muzy, bo ja ją traktuję bardzo poważnie i na maksa profesjonalnie. Ale jak koncert ma być przed debilami słuchającymi punka albo HC (:D) to takie osobniki nie usłyszą, czy w przebiegu c-moll harmonicznej zagrałem przypadkiem B czy poprawne H. :P Wtedy można dla rozluźnienia sobie trzasnąć piwko.

Zgadzam się, też staram się podchodzić poważnie do grania ale śmiesznie brzmi jak piszesz że pozwalasz czy nie pozwalasz komuś na coś ;). Jak chcę pić to i tak się napiją, a jak mają takie podejście jak Ty to pogratulować ;).

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 376
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Zasada od wieków była taka, że kto się przed koncertem nagrzeje alkoholem lub nie dajcie bogowie narkotykami, to jak spierrdoli sztukę, to out z kapelen. ;)

Zatem ja nikomu nie zabraniam, jeśli nie chce grać. ;)
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline Drevniak

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 320
  • I'm the black kozioł of your przeznaczenie
Ale jak koncert ma być przed debilami słuchającymi punka albo HC (:D) to takie osobniki nie usłyszą, czy w przebiegu c-moll harmonicznej zagrałem przypadkiem B czy poprawne H.

bo ich to pierdoli oni przychodzą na koncert a nie na występ w filharmonii, ale strzeż sie HC rozpoznają że grasz w E standard a nie C drop i ci połamią nos w moshu a punki mogą ci wbić igłe z hiv jak im nie dasz na wino 
"Kobiety tak mają ponieważ niedorozwój emocjonalny często idzie w parze z niedorozwojem intelektualnym. "

Offline Semedi

  • Pr0
  • Wiadomości: 556
  • Klucze krzywo!
    • Karcer
Widać nigdy nie graliście dla prawdziwych punków :)
Yes! I'm inspired by the Devil!
http://semdedi.soup.io/

Offline karaś

  • Gaduła
  • Wiadomości: 165
    • http://laggyluk.com
Ale jak koncert ma być przed debilami słuchającymi punka albo HC (:D) to takie osobniki nie usłyszą, czy w przebiegu c-moll harmonicznej zagrałem przypadkiem B czy poprawne H.

bo ich to pierdoli oni przychodzą na koncert a nie na występ w filharmonii, ale strzeż sie HC rozpoznają że grasz w E standard a nie C drop i ci połamią nos w moshu a punki mogą ci wbić igłe z hiv jak im nie dasz na wino 
na większości koncertów w klubach nagłośnienie jest tak zjebane że i tak nie słychać żadnych szczegółów tylko hałas napierdala

Offline Vertigo

  • Pr0
  • Wiadomości: 683
  • I'm here to solve problems.
    • Good Girl Maggie
na większości koncertów w klubach nagłośnienie jest tak zjebane że i tak nie słychać żadnych szczegółów tylko hałas napierdala

Zdarzały się i dobrze nagłośnione koncerty, szczególnie plenery, przeglądy. Rzadkość ale występująca.

Ja tam nie pijam przed, ani po. Bo robię za kierowcę najczęściej XD Aczkolwiek jak już to jedno dla smaku przed. Swego czasu w CK Wiatraku był taki koncercik gdzie przed jakąś (wyleciało mi z pamięci) ameryczańską kapelką grał polski support (przemilczę nazwę), a raczej próbował bo faceci tak się napierdolili, że nie potrafili nic zagrać i po chwili zeszli. Żałosne i żenujące. Znam dużo zespołów grających na faziaku ale zawsze są 'w stanie' zarówno nietrzeźwości jak i 'w stanie' dobrze zagrać. Z drugiej strony - zawsze można pierwsze walnąc podczas koncertu, kompromisowo XD

Offline Drevniak

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 320
  • I'm the black kozioł of your przeznaczenie
Widać nigdy nie graliście dla prawdziwych punków :)

ale mówisz o tych co pijąc wino podają ci kubeczek i mówią "punk to nie rurki z kremem" czy bardziej zaangażowanych ideologicznie?  :angel:
"Kobiety tak mają ponieważ niedorozwój emocjonalny często idzie w parze z niedorozwojem intelektualnym. "

Offline Semedi

  • Pr0
  • Wiadomości: 556
  • Klucze krzywo!
    • Karcer
Widać nigdy nie graliście dla prawdziwych punków :)

ale mówisz o tych co pijąc wino podają ci kubeczek i mówią "punk to nie rurki z kremem" czy bardziej zaangażowanych ideologicznie?  :angel:

Mówię o starszych wiekowo punkach. Takich, którzy pamiętają Jarocin z lat 80. Sam byłem zdziwiony jak zobaczyłem coś takiego pierwszy raz, ale ogólnie wdzięczna publika. Teraz już mnie nie zadziwiają.
Yes! I'm inspired by the Devil!
http://semdedi.soup.io/

Offline Drevniak

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 320
  • I'm the black kozioł of your przeznaczenie
a czyli tacy co jak wypiją to opowiadają jakie kiedys nosili irokezy :D ja tam na taką publike nigdy nie narzekałem przynajmniej bawią sie na koncercie a nie podpierają ściany
"Kobiety tak mają ponieważ niedorozwój emocjonalny często idzie w parze z niedorozwojem intelektualnym. "

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 376
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
No panowie, zalezy kto jaka muzyke gra. Jak bezmyslna napierdalanka to mozna i dla kindermetali grac. ;) I to po 5 browarkach. Spoko, szacun dla was, jakie macie podejście do sluchacza.
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline Dale Cooper

  • American Pro Hater
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 447
    • CTG TV
Ja jebie. Nikt tu nie mówi, żeby chlać 8 piw przed gigiem :P
Co Wyście się uparli na tą totalną najebkę? :P
mniut i piah

Offline Leon

  • Mroczny Piskacz
  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 3 713
Wypraszam se z "wyście" (znów w tym temacie sobie wypraszam. indukujecie we mnie jakieś dziwne skłonności ;)). To Az marudzi, ja tam rozróżniam najebkę od gaszenia pragnienia :)
to że nie gram równo nie znaczy że gram polirytmię.

Offline Mery

  • Mr. Autorefresh
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 022
  • الحرية في سوريا
He he ja kiedyś tak skutecznie nawadniałem się przed i w trakcie, że mnie przycisnęło i kurna...

Spoiler
www.baasa.pl - hałas, pomiary hałasu, mapy akustyczne, analizy akustyczne, projekty akustyczne, farmy wiatrowe, raporty oddziaływania na środowisko w zakresie hałasu, programy ochrony przed hałasem, akustyka budowlana, wibracje.

Offline Dexterek

  • Fanboy Mesy w niepomiętej kurtce
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 838
  • Pan Mroku
Mój wokalista kiedyś w czasie instrumental intra poszedł za zasłonę na tyłach sceny i się wylał pod ścianą(pomieszczenie zamknięte).
W czasie tego samego koncertu basista był tak nawalony, że po minucie zastanawiania się dlaczego reszta nie zaczyna po jego intrze grać zauważył, że gra na nie tej strunie co trzeba(intro w formie ósemek na jednym dźwięku).
Całe szczęście że ten koncert był totalną klapą i było 10 osób, których wszystkich znaliśmy. A ile było ubawu jak sobie słuchaliśmy zarejestrowanego materiału :D Nigdy więcej ;)
No i swoją drogą, że ścieżkę kariery rozpocząłem grając na "gliwickich prezentacjach dzieci i młodzieży" w takim stanie, że pani opiekun(nauczycielka polskiego) modliła się żebym ze sceny nie spadł w tym czasie. Miałem wtedy 15(czy napewno?) lat i planuję już nigdy do tego nie wracać.
Obecnie gram takie rzeczy, że na trzeźwo nie potrafię tego zagrać. Browary odpadają ;)
Picie przed graniem jest złe.
Don't stick with your girl - that is gay and lame.
Rape some sluts who worship Satan's name!