Ostatnio oglądane filmy

[ropuch]

Spoiler

Miał podstawową wadę jak na bonda - był smętny jak tysiąc miękkich chujów. Śmierć, emerytura, śmierć, przemijanie, śmierć M i tak w kółko. Bondy z Brosnanem były przynajmniej śmieszne. Jak skręcał motorówką po asfalcie, to przynajmniej było wiadomo, że to nie jest robione na poważnie. Nie oglądałem nic innego z Craigiem, ale tutaj pierwszy raz od dawna się cieszyłem, że film się już skończył.

ed. wstawiłem w spojler, sorry bros

Widziałem Bonda wczoraj. Średni a wątki o przemijaniu też dosyć słabe.
No i ten Craig w charakterze Bonda średnio mi odpowiada.

[wuj Bat]

Pierwszy i drugi z Krejgiem miszcz. Ten stara się trzymać poziom, tamte wymiatają. Zresztą jedyne Bondy, jakie w całości widziałem, poprzednie to "za grubo przegięta baja".

[niedziak]

Czemu? Nie podobało Ci się BMW sterowane zegarkiem?

[bandit112]

Jesteś Bogiem (2012)


Nie będę się wypowiadał, oglądnąłem jakieś 70 ze 112min. Przytoczę za to bardzo trafny komentarz z filmweba:



Kolejny polska produkcja bez wyrazu. Jesteś bogiem to zlepek scen, w których bohaterowie ze
zbolałą miną wygłaszają pozbawione sensu zdania. Fabuły ten film w ogóle nie ma, chyba że dla
kogoś dobrze opowiedzianą historią jest pokazywanie przez dwie godziny, jak trzech gości obraża
się co pięć minut nie wiadomo na co. Dialogi są równie dobre co fabuła - ani ciekawe, ani nic z
nich nie wynika. Fokus i Rahim to w rzeczywistości bardzo charakterystyczne i charyzmatyczne
osoby, które przedstawiono jako dwie ci*eczki bez charakteru, gdzie ciężko jedną od drugiej
odróżnić. Szkoda, Paktofonika stanowiła kawałek mojego dzieciństwa i liczyłem na obraz
przynajmniej na poziomie ósmej mili, tym bardziej że historia miała duży potencjał. Gloryfikacji
nudy i gadki o niczym tylko dlatego, że mówi o zasłużonej postaci mówię stanowczo NIE.

[Lothar]

Looper = zajebisty.

[mati304]

poprzednie to "za grubo przegięta baja".

Albo skrecanie motorowka po asfalcie?
Takie imho bondy winny byc i takie zawsze byly z założenia - luzna, niewymagajaca niczego rozrywka z dobra dupa, ktora bond dyma przynajmniej dwa razy w filmie. A przynajmniej ja to tak odbieram.

[gizmi7]

@bandit So true. Bardzo słaby film, liczyłem na coś na poziomie "Skazanego na Bluesa" otrzymałem kolejną miałką polską produkcję.
Nowy Silent Hill 3D - straszne to głównie przez 3D, generalnie, jak to horror, niezbyt ambitny, aż za bardzo podobny do gry, chyba nawet niektóre levele są ściągnięte. Ale faktycznie horrory w 3D to zupełnie inna jakość rozrywki, samego filmu nie polecam, chyba, że ktoś jest fanem gry - wtedy na 100%, w podskokach.

[bandit112]

@bandit So true. Bardzo słaby film, liczyłem na coś na poziomie "Skazanego na Bluesa" otrzymałem kolejną miałką polską produkcję.
Nowy Silent Hill 3D - straszne to głównie przez 3D, generalnie, jak to horror, niezbyt ambitny, aż za bardzo podobny do gry, chyba nawet niektóre levele są ściągnięte. Ale faktycznie horrory w 3D to zupełnie inna jakość rozrywki, samego filmu nie polecam, chyba, że ktoś jest fanem gry - wtedy na 100%, w podskokach.

Całą serie gier poprzechodziłem chyba z 3-4 razy, z edycją na psp włącznie Narobiłeś mi smaka!

[wuj Bat]

( Obraz usunięty.)

Looper = zajebisty.

Będę obczajał.

[blackdahlia]

Ostatnio obejrzałem "Stay" i "The Fountain". Parę razy łezka spłynęła  po policzku podczas oglądania. Świetne filmy oba mają u mnie po 11/10.

Źródło jest absolutny mistrz...chyba sobie zaraz odświeżę. Dzięki za przypomnienie

[wuj Bat]

( Obraz usunięty.)

Looper = zajebisty.

Będę obczajał.

Obczaiłem:

Looper = zajebisty.

9-10/10! Klasa coś jak Dystrykt...

[purpleman]

Looper dla mnie średniawy, drugi raz nie chciało by mi się go obejrzeć. Daję co najwyżej 6,5/10.

[Maciek]

Mnie się looper podobał ale bez cudów - imo solidne 8/10

[Pronounce]

http://www.filmweb.pl/film/S%C5%82u%C5%BC%C4%85ce-2011-567127

Bardzo miło się oglądało. Z czego pamiętam niezła muzyka. Mimo takiej stosunkowo lekkiej, czasem humorystycznej formy porusza dosyć nieprzyjemny temat dyskryminacji i segregacji rasowej. Polecam.

Później miałem cykl z Seanem Beanem.
"Black Death" 2010 - Takie tam filmidło. Weszło bez oporów i wyszło nie pozostawiając jakiś większych wrażeń.
"The Hitcher" 2007 - Myślałem, że to remake tego filmu : http://www.filmweb.pl/film/Autostopowicz-1986-10454 ale chyba nie do końca. Wyłączyłem po 40 minutach, ten z linka z czego pamiętam był dużo lepszy. Trochę w klimacie "To nie jest kraj dla starych ludzi".

Taxi Driver 1976
Ciekawy film, całkiem fajne zdjęcia, muzyka choć dobra mogłaby  być bardziej urozmaicona. Polecam

[Semedi]

Expendables 2 - musk rozjebany

[popcorn]

TED- ale słabiiiiizna, nie warto

[michu123PL]

Skyfall - bardzo mi się spodobał, można spokojnie polecić.

[Yakus]

Uprowadzona 2 - fajne, szału nie ma, ale trzyma w napięciu przez prawie cały film. Trochę naciągane, bardzo amerykańskie. Jak ktoś lubi, to polecam strasznie. Ja lubie. 8/10

[Lothar]

8/10 i szału nie ma? lol

[terrormuzik]

"The Hitcher" 2007 - Myślałem, że to remake tego filmu : http://www.filmweb.pl/film/Autostopowicz-1986-10454 ale chyba nie do końca. Wyłączyłem po 40 minutach, ten z linka z czego pamiętam był dużo lepszy. Trochę w klimacie "To nie jest kraj dla starych ludzi".

obejrzałem bo napisałeś że podobny do filmu Coenów, których dzieła bardzo lubię, ale po obejrzeniu Hitchera myślę że to było z Twojej strony bardzo nietrafione porównanie. Hitcher- 0/10. Dopiero jak raz na jakiś czas obejrzy się tak słaby film, docenia się dobre kino

[Yakus]

8/10 i szału nie ma? lol

Ja po prostu takie bezpretensjonalne kino lubię. Do niczego innego popcorn nie smakuje tak zajebiście. I właśnie dlatego 8/10. Szału nie ma z punktu widzenia kogoś, kogo takie kino ni grzeje/ni ziębi.

[Pronounce]

"The Hitcher" 2007 - Myślałem, że to remake tego filmu : http://www.filmweb.pl/film/Autostopowicz-1986-10454 ale chyba nie do końca. Wyłączyłem po 40 minutach, ten z linka z czego pamiętam był dużo lepszy. Trochę w klimacie "To nie jest kraj dla starych ludzi".

obejrzałem bo napisałeś że podobny do filmu Coenów, których dzieła bardzo lubię, ale po obejrzeniu Hitchera myślę że to było z Twojej strony bardzo nietrafione porównanie. Hitcher- 0/10. Dopiero jak raz na jakiś czas obejrzy się tak słaby film, docenia się dobre kino

Tzn. ten stary (z linka) obejrzałeś ?

Hmm, widziałem go z jakieś 6 lat temu, nie wiem jak teraz bym go odebrał.

[oz]

Skyfall - bardzo mi się spodobał, można spokojnie polecić.

też mi się podobał, zdecydowanie inny klimat niż w dwóch poprzednich filmach, muszę się wybrać na obławę,  wdział ktoś? 

[niedziak]

Oglądnąłem sobie dziś Prometeusza i Ted'a. W obu przypadkach mam mocno mieszane uczucia. W pierwszym filmie zachwyciło mnie nawiązanie do uniwersum Obcego i Predatora, ale sama fabuła nudna jak flaki z olejem, mimo wszystko czekam na kontynuację. Drugi to ot taka fajna komedia, ale momentami męcząca. Tylko jako fan urody Mili Kunis wytrwałem do końca

[wuj Bat]

Isu - fanie mi podpowiedziałeś. Bless you!