Ten osioł w ramach swojej narcystycznej wizji (...) śmieci kosmicznych (...) żeby mieć trochę lepszy zasięg internetu (...) klaunem...?
Dosyć wyważona opinia
Jeśli chodzi o Muska, to dla mnie on jest synonimem narcystycznego, nieodpowiedzialnego i technoreligijnego CEO, czyli najgorszego możliwego typu dupka żołędnego. Zaśmieci nam atmosferę jak w Wall.Em, a potem sprzeda bilety na Marsa, żeby stamtąd se niebo pooglądać