Autor Wątek: Kącik humoru wujka purpla ;-) [jeden dowcip w poście!]  (Przeczytany 678551 razy)


Offline oz

  • Pr0
  • Wiadomości: 969

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Było. Wój B. nawet w avatarze to miał.
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 368
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
- Otwierać! Milicja!
- Nie zamawialiśmy milicji, tylko prostytutki!
- Ale to sąsiedzi nas wzywali!
- Sąsiedzi wzywali, to niech sąsiedzi ruch@ją.
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline Sphincter

  • Gaduła
  • Wiadomości: 139
- Jaka jest najczęściej spotykana wada postawy u żonatych facetów?

Spoiler

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 861
Piszę z pamięci, wiec uważajcie!

Dziennikarz postanowił zrobić reportaż z pracy nocnej zmiany w karetce. Jedzie z pielęgniarzem-kierowcą i pigułą, kiedy nagle facet puszcza kierownicę, łapie się za szyję i zaczyna rzęzić - wywala język, a gały mało nie wyskoczą mu na wierzch... Pielęgniarka uderza go torebką, wszystko wraca do normy. Ale co parę kwadransów sytuacja się powtarza. W końcu skołowany dziennikarz pyta na stronie kierowcę co się dzieje. A ten mu na to: aaa, to taki służbowy żarcik między nami. Koleżance niedawno się mąż powiesił...


:facepalm:

:D
Paczki z głów!

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 368
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Piszę z pamięci, wiec uważajcie!

Dziennikarz postanowił zrobić reportaż z pracy nocnej zmiany w karetce. Jedzie z pielęgniarzem-kierowcą i pigułą, kiedy nagle facet puszcza kierownicę, łapie się za szyję i zaczyna rzęzić - wywala język, a gały mało nie wyskoczą mu na wierzch... Pielęgniarka uderza go torebką, wszystko wraca do normy. Ale co parę kwadransów sytuacja się powtarza. W końcu skołowany dziennikarz pyta na stronie kierowcę co się dzieje. A ten mu na to: aaa, to taki służbowy żarcik między nami. Koleżance niedawno się mąż powiesił...


:facepalm:

:D

o kurwa. :D

Coś na ten styl:

Facet jest u lekarza. Lekarz tak oto rzecze:
- Mam dla pana dwie wiadomości. Jedną dobrą, drugą złą.
- Proszę o tę złą...
- Ma pan raka, umrze pan w ciągu najbliższego miesiąca.
Facet załamka, ale twardo się trzyma i pyta:
- To... jaka jest ta dobra?
- Widzi pan tę pielęgniarkę? - i pokazał facetowi wzrokiem calkiem zgrabną pupkę, z ładnymi nóżkami, cyc też niebanalny, urodą grzeszy...
- Tak, widzę...
- No to pan słuchaj, posuwam ją już dwa tygodnie!
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline Leon

  • Mroczny Piskacz
  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 3 713
Na gitara.pl kiedyś to fajne teksty były, echhhh...

..wyobrażacie sobie? rok 83.. Metallica gra próbę.. jadą chłopaki właśnie The four forsemen.. gdy nagle James miotając się z wiosłem po salce przez nieostrożność przechodzi po DS-1 wyłączając go..
..nagle wszyscy przestają grać..
..cisza...
..Cliff patrzy na Hammeta..
..Hammet na Larsa...
..wszyscy patrzą na Hetfielda..

...James robi się nagle taki bardzo malutki... próbuje coś modzić akordami..
...reszta milczy..
...Hammet i Burton patrzą na Larsa (on jest pyskaty.. niech więc coś powie)..
...Lars nagle łamie pałeczki na kolanie i krzyczy do Jamesa.

"MOŻE SOBIE JESZCZE K*RWA WŁOSY OBETNIESZ I ZAPUŚCISZ BOKOBRODY?!"
to że nie gram równo nie znaczy że gram polirytmię.

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 879
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 368
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Przychodzi facet do lekarza
- Boli mnie chuj!
- Jak pan mówi?
- Nie. Jak rucham.
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline maarioo

  • Pr0
  • Wiadomości: 659

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 879
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
To pewnie przez tego Buda... :D

Hrabia wraca zimą do domu. Wita go Jan. Obok na śniegu napis "Witamy PanaHrabiego" wykonany sikami. 
Hrabia pyta kto to napisał. 
- Ja - odpowiada Jan. 
- Ależ Janie, ty nie umiesz pisać!
- Jaśniepani hrabina trzymała pióro...
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Wchodzi kolo do kibla na dworcu się wylać, patrzy a przy pisuarze stoi taki jeden chudy, z rękami przykurczonymi. "Niepełnosprawny" pomyślał kolo, więc bez słowa podszedł, rozpiął mu rozporek, tamten się wylał, otrzepał, schował, zapiął rozporek.
- Wie pan, jesteśmy facetami, trzeba sobie pomagać. Wypadek, czy wada genetyczna, że spytam?
- Nieeeeeee, lakier sobie suszę!:)

Zomballo

  • Gość
Na statku stary bosman zaciaga sie fajka. Podchodzi do niego marynarz:
- Panie bosmanie, uzywamy tego samego tytoniu, a jednak aromat panskiej fajki jest o niebo lepszy od mojego. Niech Pan zdradzi, jak pan to robi?
Bosman na to:
- Ha, chlopcze, mam na to pewien stary sposób: do tytoniu dodaje zawsze pare wlosów lonowych mlodej dziewczyny...
Zawineli do portu, po powrocie na poklad marynarz podchodzi do bosmana, wrecza mu fajke mówiac:
- No, niech pan teraz spróbuje, zrobilem jak pan radzil! Bosman wciaga dym, rozsmakowuje sie nim przez chwile i wypuszcza majestatycznie przez nos:
- Tfu! Za blisko dupy rwane...

Offline Leon

  • Mroczny Piskacz
  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 3 713
W parku stoi rzeźba. Biały marmur. Mężczyzna i kobieta spleceni w uścisku.Półbóg i Driada z kamienia.
Stoją już tak spleceni w uścisku 200 lat z górą.Ponieważ są z alabastru nic wyniknąć z tego nie może!
Któregoś dnia przelatywał nad nimi anioł. Załkał dobrotliwiec nad ich losem. Lot obniżył, przysiadł i ozwał się takimi slowy:
"Wolności dać wam nie mogę, ale dam wam swobody, PÓŁ GODZINY. Wykorzystajcie ten czas."
Jak powiedział,tak się stało.
Obie postaci zniknąły w krzakach i słyszeć się dały jęki, cmoknięcia, uderzanie jakieś itd.
Połowa czasu minęło dopiero,a postacie powracają na cokół!
Rzecze na to anioł:
"Czasu jeszczeście nie wykorzystali.Czy nie spróbujecie jeszcze?"
Na to odzywa się Driada:
Dobra Ździsiek!Ale teraz TY trzymasz gołębia,a JA sram mu na głowę!
to że nie gram równo nie znaczy że gram polirytmię.

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 368
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Opowiada facet koledze kawał, na końcu pyta:
- I jak, podobał ci się?
- Bardzo!
- To czekaj, opowiem ci jeszcze raz.
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline oz

  • Pr0
  • Wiadomości: 969

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 879
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline dom?n

  • tytuł srytuł
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 998
  • volvoRWD.pl
    • Robię grafiki
Tadeusz Baranowski to jest w ogóle czad nie z tej ziemi, polecam sobie przeczytać Antresolkę Profesorka Nerwosolka :D
Łe tej.

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Ja tam myślę, że o wiele lepsze jest: "Na co dybie w wielorybie czubek nosa Eskimosa."

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 861
Paczki z głów!

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 368
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
« Ostatnia zmiana: 19 Gru, 2010, 23:57:05 wysłana przez se7en »
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline Gohes

  • Colonial Marine
  • Gaduła
  • Wiadomości: 352
  • Szatan, Blasty, Benedykt XVI...
    • J. D. Overdrive
W tematyce religijnej sa fajne dowicpy... ale ten do nich raczej nie nalezy ;)
M: Kobieto, przynieś browar! K: A magiczne słowo? M: Czary mary, podaj browary!

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 879
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
Mnie najbardziej rozśmieszyło że jest napisane "Jak Jezus był mały...", a na rysunku w ławce siedzi  brodaty koleś :D
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!