Boziu kochany przepraszam. Jakoś przeciw poprzednikom nie było sprzeciwu więc postanowiłem wpasować się w poziom-ot i tyle. Jak uraziłem to sorry, na pewno nie miałem takiego zamiaru, ale bez przesady wystarczyło powiedzieć.
Już będę grzeczny obiecuję
A podstawówkę opuściłem nie tylko fizycznie łaadnych parę lat temu, została mi jedynie miłość do naprawdę idiotycznego humoru, którego prawdziwą lawinę dało się tu zobaczyć wcześniej. Co kto lubi-nie podoba Ci się to chociaż w cywilizowany sposób wyraź swoją krytykę.
Na zakończenie bardzo chciałbym prosić o pozytywne rozpatrzenie mojej prośby, aby nie robić off topu w związku z moją osobą, bo nie jestem tego wart .
A na zakończenie kochany i misiany Wujek uśmiechnie się i przestanie złościć, bo to szkodzi urodzie ;]
ps. na prawdę wystarczyło grzecznie powiedzieć ;]
ed. nie wiem czy to coś da, ale tak na poprawę:
Szkola, nauczycielka pyta klase:
- Jesli piec ptakow siedzi na plocie i zestrzelimy jednego z nich, to
ile zostanie?
Do odpowiedzi rwie sie Jasiu:
- Zaden, pani profesor, na dzwiek strzalu wszystkie odleca.
- Poprawna odpowiedz to cztery, Jasiu, ale podoba mi sie twoj tok
rozumowania...
- To teraz ja zadam pani pytanie - mowi Jasiu.
- Na lawce siedza trzy kobiety. Kazda z nich je loda. Pierwsza
delikatnie oblizuje galke, druga ssie go calymi ustami tworzac z loda
stozek, a trzecia odgyza jednym ruchem pol loda. Ktora z nich jest
mezatka?
Pani chwile sie zastanawia i pewnym glosem odpowiada:
- Wydaje mi sie, ze ta, ktora ssie loda calymi ustami tworzac stozek.
- Poprawna odpowiedz brzmi: ta, ktora ma obraczke na palcu, ale podoba
mi sie pani tok rozumowania...