26 czerwca 2011, Poznań, klub Reset, ul. Bożnicza 5
Godz. 19.00 wjazd 10 zł.
Jeśli lubicie gitarowe przestrzenie w połączeniu z transową rytmiką ten koncert jest idealną propozycją.
Na początek niezwykle ciekawa nowość z Poznania.
Butterfly Trajectory, bo o nich mowa, to klimaty zbliżone do Opeth i Cult Of Luna. To ich pierwszy koncert, ale sądząc po jakości muzyki udostępnionej na profilu na pewno się nie zawiedziecie!
NAO to muzyka gitarowa. Dobrane z wyczuciem proporcje przestrzeni, melodii, arytmii i ciężaru. Zamierzeniem zespołu jest budowanie unikalnego nastroju, szukanie nietuzinkowych rozwiązań, przelewanie w dźwiękach emocji. Usłyszycie wielominutowe i wielobarwne kompozycje z kobiecym wokalem. Po polsku.
I wreszcie headliner,
Obscure Sphinx - zespół, który wdarł się na rynek metalowy w Polsce oferując swój własny miks oscylujący wokół post metalu, doom, post-rocka czy metalu progresywnego. W swej twórczości łączą przestrzenne brzmienia i elektroniczne sample z miażdżącą rytmiką 8-strunowej gitary i 6-strunowego basu. Do tej pory grali z takimi zespołami jak Crippled Black Phoenix (uk), Talbot (es), At The Soundawn (it), Ketha (pol) i wieloma innymi. Oprócz tego Obscure Sphinx brało udział w drugiej części polskiej trasy zespołu Tides From Nebula (pol) oraz Affliction Tour 2011 grupy Blindead (pol). Na wszystkich koncertach spotykali się z bardzo pozytywnym przyjęciem o czym świadczą słowa jakie pojawiały się przy okazji recenzji z tych wydarzeń:
"Jest w tym potencjał, jest ujmujący czar spotkania z jakimś progresywno-metalowym rytuałem, jest w końcu niekontrolowane szaleństwo i szaleńczy brak kontroli."
http://www.wsa.org.pl (recenzja z Firleja - Wrocław, Polska, 10.11.10)
"OS to granie ciężkie i wymagające, ale porywa z siłą buldożera, wbija się w mózg niczym młot pneumatyczny i utrzymuje na najwyższych obrotach do samego końca. Nie wiem o czym Zosia Fraś śpiewa i nie wiem czy kawałki Obscure’ów mają w ogóle jakiekolwiek „normalne” słowa, ale to i tak nie ma znaczenia. Zespół to doskonale zgrana maszyneria, która nie uznaje kompromisów, a wokal jest jednym z instrumentów. (...) Generalnie nie da się opisać słowami, co dzieje się na scenie, kiedy gra Obscure Sphinx - to trzeba po prostu zobaczyć, co każdemu gorąco rekomenduję."
http://www.antyfani.pl (recenzja z Graffiti - Lublin, Polska, 31.10.10)
Debiutancka płyta zespołu pt. "Anaesthetic Inhalation Ritual" miała swoją premierę 15 kwietnia 2011. Nagrana została na przełomie 2010 i 2011 roku w Sounddivision Studio oraz w Progresja Studio, a realizacją nagrań zajął się Kuba Mańkowski z Sounds Great Promotion Studio. Album od razu spotkał się z bardzo entuzjastycznym odbiorem zarówno słuchaczy, jak i krytyków:
"Najlepszy debiut w polskim metalu od lat. Kropka." - (Łukasz Dunaj, Era Music Garden)
"Ta płyta mnie rozpier******…" - (Arek Lerch, Violence Online)
"Nie ma co ukrywać, że na polską scenę muzyki metalowej wkroczył kolejny ważny gracz." - (Paweł Bogdan, progrock.org.pl)