Im bardziej próbuję używać NAM tym bardziej mi się marzy jednak fizyczny amp typu Hughes & Kettner Grandmeister, tylko na to trzeba niestety sporo kasy odłożyć. Dla mnie właśnie to wygodne UI i akceptowalne na filmikach YT brzmienie kusiło do zakupu tego interfejsu, co ten topic założyłem, ale zaczynam powoli dochodzić do wniosku, że jestem zjebany i po prostu nigdy nie będę w stabie osiągnąć brzmienia, jakiego oczekuję. Frustruje mnie to i chyba jednak z powrotem mi się marzy wygoda ukręcenia brzmień na fizycznymi wzmaku, gdy taki wspomniany H&K ma profile różnych ustawień kontrolowane midi, więc pomiędzy drastycznie różnie ukręconymi profilami można łatwo się przełączać jak na cyfrze...
Posty połączone: [time]01 Maj, 2023, 21:18:35[/time]
Tutaj koleś dobrze opisuje moją frustrację z NAM i w moim przypadku ze wszelkimi innymi darmowymi symulacjami i pierdoleniem się z nimi w DAWach, co mam wrażenie, że od kiedy sprzedałem fizycznego wzmaka i wyjechałem z kraju myśląc, że darmowe cyfry mi stykną do grania dla samego siebie, to chyba ta frustracja z chujowym brzmieniem mojego antytalencia ukręcania cyfr chyba była dużą częścią tego, czemu przestałem grać - pomijając miljart innych czynnikow. I ten interfejs z TONEXem myślałem, że będzie brzmieć spoko i będzie łatwy w użyciu na dzień dobry, zamiast się jebać. Ale na dzień dzisiejszy mam wątpliwości jednak...