Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1696527 razy)

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 861
Baba pewnie już myśli o wieczności ;)
Paczki z głów!

Offline spacelord7

  • Pr0
  • Wiadomości: 785
Nie wkurwia, ale podrażnia coraz większa ilość literówek w artykułach. I w dodatku na teoretycznie poważnych stronach z "prawdziwymi dziennikarzami", jak Infor, Business Insider, jakichś Interii i Onetów nawet nie wspominam. Rozumiem, że edytor tekstu nie wyłapie np. "Mieszkania, które mogłyby służyć dla normalnego życia", ale jak się coś pisze, to warto przed publikacją raz siebie samego przeczytać. Za to rzeczy typu "nei", "po porstu" - od razu są przecież zaznaczane na czerwono.
*liczba literówek ;)

Literówki się zdarzają, ale zaraz kończymy pierwsze ćwierćwiecze XXI wieku i są potężniejsze narzędzia niż zwykłe podkreślanie. Do Worda i Overleafa mam wtyczkę która poprawia błędy, gramatykę i stylistykę jednym kliknięciem. O generowaniu tekstu nie wspomnę.
Niestety, obecnie dostępne modele językowe są zbyt dobre i nie są w stanie tworzyć tak gównianych, baitowych, artykułów. Może dlatego trzeba je pisać ręcznie?

Posty połączone: 09 Paź, 2024, 23:46:00
Nie wkurwia, ale podrażnia coraz większa ilość literówek w artykułach. I w dodatku na teoretycznie poważnych stronach z "prawdziwymi dziennikarzami", jak Infor, Business Insider, jakichś Interii i Onetów nawet nie wspominam. Rozumiem, że edytor tekstu nie wyłapie np. "Mieszkania, które mogłyby służyć dla normalnego życia", ale jak się coś pisze, to warto przed publikacją raz siebie samego przeczytać. Za to rzeczy typu "nei", "po porstu" - od razu są przecież zaznaczane na czerwono.
*liczba literówek ;)

Literówki się zdarzają, ale zaraz kończymy pierwsze ćwierćwiecze XXI wieku i są potężniejsze narzędzia niż zwykłe podkreślanie. Do Worda i Overleafa mam wtyczkę która poprawia błędy, gramatykę i stylistykę jednym kliknięciem. O generowaniu tekstu nie wspomnę.
Niestety, obecnie dostępne modele językowe są zbyt dobre i nie są w stanie tworzyć tak gównianych, baitowych, artykułów. Może dlatego trzeba je pisać ręcznie?

Offline Rot

  • Gaduła
  • Wiadomości: 371
Przez ostanie 16h nie docierały do mnie żadne maile, bo okazało się, że Gugl postanowił mi zrobić backup dosłownie wszystkiego, co mam na telefonie na gugl drajw przez co skończyło mi się miejsce.
Ostrzeżenie o tym wylądowało w spamie.
Czyli, dla jasności - mail od Google, że przestanę odbierać maile, wylądował na Gmail w spamie.
Google. W spamie. Na Gmail.

Please, make it make sense.

Najlepsze - akurat w tym czasie miał przyjść mail z rachunkami, plus czekam aż mi łaskawie przyjdzie kod do pobrania Space Marine z promocji.


Offline Pronounce

  • Pr0
  • Wiadomości: 673
Czasami mam nadzieję już tylko na to, że "Historia" kiedyś w przyszłości wyrówna Polakom te wszystkie dobre, honorowe i humanitarne zachowania za te wszystkie sytuacje kiedy powinniśmy być pragmatyczni i cyniczni do bólu.