Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1677571 razy)

Offline Mat

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 591
  • Join the Dark Side and get a free cookie!
1. zrobię to w salonie - przeniesienie numeru 5 dych
Pojebalo ich tam? Placic za przeniesienie numeru? To tak jakby placic za wyjecie kasy z bankomatu. Chyba mnie ten przebrzydly kapitalizm rozpuscil w tym Jukeju.

Offline Amal_68

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 035
  • You've heard of the golden rule, haven't you?
@MrJ sprawdź Mobile Viking. Może Ci podejdzie. Maja chyba jedna z najlepszych ofert. Mam. Polecam.
Kompletna, jednoosobowa linia produkcyjna alkoholu wysokoprocentowego na czasy niepewne.
Sprzedaje graty !>>> http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=5646688<<!
*** http://ucio94.soup.io/ ***

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Dzięki, coś tam kojarzę ale bez szczegółów. W razie czego skrobnę pw jak będę miał pytania.

Cytuj
Pojebalo ich tam? Placic za przeniesienie numeru? To tak jakby placic za wyjecie kasy z bankomatu. Chyba mnie ten przebrzydly kapitalizm rozpuscil w tym Jukeju.

Aha, zaraz pewnie ktoś napisze że "za to się przecież nie płaci". Sama zmiana z karty na abonament jest z tego co wiem bezpłatna, ale jeśli chcesz wziąć dwa numery na jeden abonament to muszą mieć tego samego właściciela. A takie przeniesienie już kosztuje. Co prawda jak się trafi na "zaprzyjaźnionego sprzedawcę" to można i to ominąć, ale to i tak "jebanie kotka za pomocą młotka".
« Ostatnia zmiana: 26 Mar, 2015, 14:19:35 wysłana przez MrJ »
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

Offline Semedi

  • Pr0
  • Wiadomości: 556
  • Klucze krzywo!
    • Karcer
Jak tylko skończę z jebanym t-mobile wypierdalam do bezumowego NjuMobile. Po prostu. Umowa przedłuża się co 30 dni, nie spodoba mi się, odpierdolą coś, co mi się nie spodoba = wypad buraki. Żona się przeniosła z mobile, tam płaciła 90 dych, tutaj gadając na maxa (bez netu) jakieś 29 PLN (z netem obecnie 39 chyba) i może w każdej chwili powiedzieć FU. Wszystkie sieci dymają, ale można nie wiązać się na lata.
Yes! I'm inspired by the Devil!
http://semdedi.soup.io/

Offline Mat

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 591
  • Join the Dark Side and get a free cookie!
Ja tez polecam kupic telefon, jaki sie chce, potem tylko 30 dniowa umowa SIM only i juz.

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
A właśnie, ze wspomnianego Virgina ktoś korzysta? Bo chyba najlepszą ofertę mają na tę chwilę.
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

Online Maciek

  • Pr0
  • Wiadomości: 829
Jak tylko skończę z jebanym t-mobile wypierdalam do bezumowego NjuMobile. Po prostu. Umowa przedłuża się co 30 dni, nie spodoba mi się, odpierdolą coś, co mi się nie spodoba = wypad buraki. Żona się przeniosła z mobile, tam płaciła 90 dych, tutaj gadając na maxa (bez netu) jakieś 29 PLN (z netem obecnie 39 chyba) i może w każdej chwili powiedzieć FU. Wszystkie sieci dymają, ale można nie wiązać się na lata.

Za radą Semiego jakieś 1,5 roku temu przeszedłem do njumobile z pleja. Polecam każdemu, czuje się duzo mniej jebany niż w play`u (pełna opcja z wszystkim - 57zł, zawsze mam internety,
kompletnie nie patrze na to ile czasu rozmawiam ) a do tego świadomość, że w każdej chwili mogę im kazać spierdalać - polecam :D

Offline mati304

  • Gaduła
  • Wiadomości: 255
  • These go up to eleven.
A właśnie, ze wspomnianego Virgina ktoś korzysta? Bo chyba najlepszą ofertę mają na tę chwilę.
Kumpel ma i sobie chwali, ale mało neta używa, bo nie ma smartfona.
Chyba sam przejdę na coś takiego, zawsze jakiś hajs zostanie w kieszeni.
There's no use being precise about something when you don't even know what you're talking about.

Offline inches666

  • Gaduła
  • Wiadomości: 366
  • Uczulenie na 4/4
Trochę mnie wkurwia że na rynku wtórnym są ciągle te same Seymoury czyli Sh-4, Sh-2 i czasem sh-6, rzadziej jakieś inne, ale Pegasusów ani Nazguli nie ma
www.soundcloud.com/inches666
Ha Ha Ha Ha
Ce dur A mol

Offline Amal_68

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 035
  • You've heard of the golden rule, haven't you?
Trochę mnie wkurwia że na rynku wtórnym są ciągle te same Seymoury czyli Sh-4, Sh-2 i czasem sh-6, rzadziej jakieś inne, ale Pegasusów ani Nazguli nie ma

Kup nowe i sprzedaj to będą :)
Kompletna, jednoosobowa linia produkcyjna alkoholu wysokoprocentowego na czasy niepewne.
Sprzedaje graty !>>> http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=5646688<<!
*** http://ucio94.soup.io/ ***

Offline escape_artist

  • Pr0
  • Wiadomości: 903
  • Drę morde oraz zabijam szałtę. Majkel Patrz Wyżej!
Jak tylko skończę z jebanym t-mobile wypierdalam do bezumowego NjuMobile. Po prostu. Umowa przedłuża się co 30 dni, nie spodoba mi się, odpierdolą coś, co mi się nie spodoba = wypad buraki. Żona się przeniosła z mobile, tam płaciła 90 dych, tutaj gadając na maxa (bez netu) jakieś 29 PLN (z netem obecnie 39 chyba) i może w każdej chwili powiedzieć FU. Wszystkie sieci dymają, ale można nie wiązać się na lata.

Za radą Semiego jakieś 1,5 roku temu przeszedłem do njumobile z pleja. Polecam każdemu, czuje się duzo mniej jebany niż w play`u (pełna opcja z wszystkim - 57zł, zawsze mam internety,
kompletnie nie patrze na to ile czasu rozmawiam ) a do tego świadomość, że w każdej chwili mogę im kazać spierdalać - polecam :D

fajnie fajnie, tez rozwazam, ale mnie sluchy dochodza ze tym Nju to Orange rządzi
||Po prostu troche sie przyczepiliscie szczegolow zupelnie nie istotnych w tym momencie... || !!!!MAJKEL RÓB CEBULE!!!! ||Początkujący treser Lewiatanów ||

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Bo to Orange. Tak samo jak Plush jest od Plusa, Heyah od t-mobile itepe. Co prawda są to sieci mniej lub bardziej autonomiczne (np. nic w/s Heyah nie załatwisz w salonie t-m, przynajmniej kiedyś tak było) ale operator jest ten sam.

I... co z tego? ;) Sam kiedyś wyzywałem na wszelki Orange po tym jak mnie jebali z Neostradą. Teraz - jak ostatecznie będę spierdalał z t-m (jeszcze to się przedłuży trochę, ostateczne dobrałem co potrzebuję i za ile potrzebuję) i nju da najlepsze warunki, to lecę do nju. Jak virgin-virgin. I tak dalej.
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

Zomballo

  • Gość
Ostatnie ogólno-gitarowe-dealowe oszukaństwo na allegro i forumowych giełdach. Gdzieś na 10 ostatnich transakcji tylko dwie były w pełni udane. Reszta chuj! Jak nie coś stuknięte to puknięte, urwane, spanechtane, zciorane, zasrane, zakopane, zgubione. Oczywiście w opisach cichosza bo nie pójdzie. Tłumaczenia typu "zapomnialem wspomnieć, no tak, myslałem że to mało ważne, albo wcale tego nie zauważyłem (np. przy złamanym gryfie w Gibsonie)" to szczyt kretynizmu i debilizmu. UWAGA na wysyp śmieci i buractwa przy handlowaniu!

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
W drugą stronę nie lepiej - wystawiam Ibanola, specjalnie dałem -naście fotek zbliżeń, każdej ryski, osprzętu, progów i fogle fszyskiego. I pytania "czy jak gitara będzie zepsuta to mogę zwrócić". To pytam - zepsuta w jakim sensie? Najwyżej kurier może zjebać. Ale nie - że ja sprzedaję "zepsutą" i "zaraz trzeba ją oddać do lutnika".

Po chyba piątym takim samym mailu z takim samym głupim pytaniem pogoniłem chujka, bo mi się jeż zjeżył...
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 222
Ostatnie ogólno-gitarowe-dealowe oszukaństwo na allegro i forumowych giełdach. Gdzieś na 10 ostatnich transakcji tylko dwie były w pełni udane. Reszta chuj! Jak nie coś stuknięte to puknięte, urwane, spanechtane, zciorane, zasrane, zakopane, zgubione. Oczywiście w opisach cichosza bo nie pójdzie. Tłumaczenia typu "zapomnialem wspomnieć, no tak, myslałem że to mało ważne, albo wcale tego nie zauważyłem (np. przy złamanym gryfie w Gibsonie)" to szczyt kretynizmu i debilizmu. UWAGA na wysyp śmieci i buractwa przy handlowaniu!

I dlatego bardzo sobie cenię naszą giełdę. Serio. Miałem jednego słabego deala na kilkanaście ale i tak udało nam się dogadać. Każdy każdego zna i wie że nieudana wymianka jest pierwsza i ostatnia.  A deala z Muszą do dziś pamiętam. Wysłał mi chłop grata bez wpłaty choć nigdy razem nie piliśmy!!!
« Ostatnia zmiana: 27 Mar, 2015, 21:56:57 wysłana przez nikt »
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Zomballo

  • Gość
No ja akurat na naszej dwie poważne wtopy zaliczyłem tylko w zeszłym roku.

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 222
Nie widziałem żebyś się nimi chwalił i ostrzegał ;)
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Zomballo

  • Gość
Nie będę wywlekał brudów bo koniec końców dało się to jakoś odkręcić. Niemniej jednak straty finansowe i delikatny smrodek pozostał. :)

Offline sify11

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 613
  • Rap Metal Katowice
    • FejsBukowa Strona Kapeli
irytuje mnie zycie korpo szczura
i always go full retard

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 825
irytuje mnie zycie korpo szczura
Po 3 latach frustracja przechodzi... ;)
Wraca jak zbliża się dziesiąty rok i wypierdzielają, żeby jubileuszowego nie płacić ;).
Paczki z głów!

Offline sify11

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 613
  • Rap Metal Katowice
    • FejsBukowa Strona Kapeli
mam nadzieje ze tak dlugo tam nie posiedze :)
i always go full retard

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 825
Popieram Semediego: dobre korpo nie jest złe.
Paczki z głów!

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Tak nawiązując do tego co napisał @Zomballo - ja powoli przestaję traktować "współintetesowców" pod względem obecności na forum (lub nie) czy nawet ocen na allegro, bo i te bywają zwodnicze. Ktoś jest konkretny, dobrze prowadzi korespondencję mailową / telefoniczną, jest słowny względem np. przesłania fotek - ok, robimy dil. Jak nie - sorry, ale wypierdalaj. I możesz być nawet forumowym wicekacykiem. Oczywiście można się nadziać nawet jak wszystko zapowiada się dobrze (odpukać, ale jedną paczkę powinienem odebrać maks w piątek a do dziś nie wiem gdzie jest :evil: ) a czasami interesy pojawiają się znikąd (dwa basy sprzedałem przez takie gadki-szmatki), tak też bywa.

I nie odnosi się to tylko do tego forum, czy tego roku, żeby nie było ;)
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

Offline samuraj_jack

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 74
u mnie z forumowymi dilami pół na pół, pisałem we wkurwach swego czasu
ostatnio raczej zadowolony jestem.

a standardowo przed świątecznie wkurwiają mnie architekci (choć coraz mniej, bo zaczynam cierpieć na klęskę urodzaju odnośnie pracy, co pozwala na niebywały wręcz komfort wyboru współpracowników)
"Poznał też mowę zwierząt i posiadł umiejętność czytania w ludzkich myślach, ale jedno i drugie okazało się gówno warte"

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Jak ja mam być spokojny, no panie premierze kurwa mać jak :evil:

1. Kupiłem sobie towar (na razie nieistotne jaki :P ) przez ynternety z górą tydzień temu. Po dwukrotnym zjebaniu wysyłającego (w tym raz telefonicznie) miał sam osobiście jako szef burdlu spakować i wysłać. Dzisiaj. I chuj.
2. Wspominana umowa na telefon przedłużona w piątek rano. Mamy wtorek wieczór więc dzwonię o co kaman bo na systemie wisi "kompletowana na magazynie". I co? I kurwa t-mobile radośnie sprzedaje telefony, których nie ma...

ED: Punkt 1. załatwiony. Paczka od wczoraj u mnie. Chuja że kurier miał być na 15 a był na 13, miał dzwonić do Żony Mojej a nie do mnie (bo ja byłem 160km od domu), ostatecznie dostarczył i nie chce mi się już dalej tego ciągnąć.

A z drobnych irytacji, bo nawet nie wkurzów - czy na rynku nie ma sensownego kompletu strun 12-56? Gibsony L7 nie są już chyba dostępne (RnR je miał, tanie i fajne strunki, obecnie ni widu ni słychu), EB w tym rozmiarze są niegrywalne przez strunę G 24p (24w - bierę w ciemno, ale plain w tym rozmiarze to drut tnący palce), a reszta producentów robi albo 12-54 albo 13-56. Oba rozmiary chujowe :P
Naprawdę muszę składać tak typowy w sumie rozmiar z pojedynek? ::)
« Ostatnia zmiana: 03 Kwi, 2015, 07:49:52 wysłana przez MrJ »
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.