Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1677595 razy)

Offline lwronk

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 428
  • Who said you need to buy a guitar?
    • Avernus Guitars

Wkurwia mnie, że nie mogę go złożyć. Już nawet pipiak jest polutowany. Nie mam pasujących śrubek do pipaka. Sprężynek w chuj. Śrubek też mam kilka. ŻADNA nie pasuje. Castorama/Obi/Praktiker daleko, nie mam kiedy jechać. Śrubki z GuitarProject chuj wie kiedy przyjdą. Jestem przegrywem.  :facepalm: Gapi się na mnie i mnie wkurwia.

Znam Twój ból aż za dobrze. Na mnie od października, jak nie końcówki września, codziennie z szafki patrzy drewno na prototyp. Teraz jeszcze dodatkowo dostałem dealine na to taki, że nic, tylko się złożyć. Eh...

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 874
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline Amal_68

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 035
  • You've heard of the golden rule, haven't you?
Kompletna, jednoosobowa linia produkcyjna alkoholu wysokoprocentowego na czasy niepewne.
Sprzedaje graty !>>> http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=5646688<<!
*** http://ucio94.soup.io/ ***

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Tęsknicie za jebiącą gównem onucą niezwyciężonej armii czerwonej?

Offline Aremenius

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 393
  • HUE
2 kontuzje jednego dnia, kurwa nie dosyć że na sztandze sobie na razie nie pochulam to jeszcze w momencie kiedy dostałem nowego kompa myślałem sobie "O chuj w końcu ponagrywam na luzie bez latencji" I taki chuj bo mi kurwa piłka koszykowa przypierdoliła akurat w mojego biednego left pinky ;__;

Plus nauczycielka z angielskiego która jest tak niesprawiedliwą mendą że ja pierdolę mać, ale chuj jej w dupę i kamieni kupę i tak zaraz stamtąd spierdalam. Matura i tak określi mój poziom lepiej niż ta dekadentka

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 523
  • Venus as a goodboi
Mnie wkurwia załatwiana pod stołem TTIP. Nigdzie w "wolnych mediach" nie słychać nic na temat tego, jak się skończyło otwarcie na amerykańskie korporacje dla wielu innych krajów.
Spoiler

Offline Musza

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 163

Wkurwia mnie, że nie mogę go złożyć. Już nawet pipiak jest polutowany. Nie mam pasujących śrubek do pipaka. Sprężynek w chuj. Śrubek też mam kilka. ŻADNA nie pasuje. Castorama/Obi/Praktiker daleko, nie mam kiedy jechać. Śrubki z GuitarProject chuj wie kiedy przyjdą. Jestem przegrywem.  :facepalm: Gapi się na mnie i mnie wkurwia.

luzik, ogarnę kilka spraw i skoczę na pocztę z pewniakami ;)
facebook.com/Musza.MorningWood

Offline Lechu_

  • Pr0
  • Wiadomości: 816
Gram tylko 15 min dziennie. Czasem nawet na gitarze.

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"

Offline Mother Puncher

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 429
  • It is useless, to resist.

Wkurwia mnie, że nie mogę go złożyć. Już nawet pipiak jest polutowany. Nie mam pasujących śrubek do pipaka. Sprężynek w chuj. Śrubek też mam kilka. ŻADNA nie pasuje. Castorama/Obi/Praktiker daleko, nie mam kiedy jechać. Śrubki z GuitarProject chuj wie kiedy przyjdą. Jestem przegrywem.  :facepalm: Gapi się na mnie i mnie wkurwia.

luzik, ogarnę kilka spraw i skoczę na pocztę z pewniakami ;)

Muszo kochany, żeby nie było, że mam jakiś żal czy coś. Tak po prostu czasami w życiu bywa, pewnego elementu braknie, bo się myślało, że będzie pasowało, a tu dupa. ;)
Ogrywam wiosła na jutubie i się tego nie wstydzę. Mam konta na wszystkich forach.

Offline lwronk

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 428
  • Who said you need to buy a guitar?
    • Avernus Guitars
Mikroskop STM od półtora godziny dziadostwo nie chwyta na tyle, żeby wytworzyć prąd tunelowania. Study nanotechnology they said. It'll be fun they said...

Offline Aremenius

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 393
  • HUE
UPDATE:

Jebać SOR i NFZ

A tak dokładnie to po 3 godzinach stania w kolejce zostałem odesłany z kwitkiem więc wszystkie kontakty w ruch, poszło w 10 minut, ale wiadomość nie jest fajna - kurwa 3 tygodnie grzania dupy bo naderwałem przyczep piersiowego większego :(

Offline Mat

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 591
  • Join the Dark Side and get a free cookie!
Sportu sie zachcialo, trzeba bylo siedziec w domu i grac na gitarze, jak normalny czlowiek.

Offline Dmaligator

  • Pr0
  • Wiadomości: 884
Znajomy chciał trochę przypakować, zapisał się na pakernie poćwiczył trochę, coś mu strzeliło koło pachy. To był czwartek'w sobotę rano zabrali go do szpitala, w poniedziałek nie żył. Zrobił mu się skrzep i dostał do
mózgu.
Nie dotykaj bo w ryj!
Pozdrawiam.

Franq

  • Gość

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 825
Parę lat temu sąsiad znajomej zaprosił sąsiadki na Dzień Kobiet. Poszedł do kuchni otworzyć szampana. Kobity czekają i czekają, kolo nie wraca.
Idą do kuchni... Wylew i śmierć na miejscu.
Paczki z głów!

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 874
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
 Może to był śmiertelny postrzał korkiem.
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline Algiz

  • Gaduła
  • Wiadomości: 470
Znajomy chciał trochę przypakować, zapisał się na pakernie poćwiczył trochę, coś mu strzeliło koło pachy. To był czwartek'w sobotę rano zabrali go do szpitala, w poniedziałek nie żył. Zrobił mu się skrzep i dostał do
mózgu.

Takie zatory mogą powstać nawet w skutek złamania np: nogi .

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Nawet nie wiem czy mnie to bardziej szokuje czy wkurwia. Ale jednak nie, wkurwia...

Mianowicie kończy mi się umowa w t-mobile (nie będę ściemniał i napiszę jaka sieć) i znalazłem fajną opcję, czyli połączenie dwóch numerów w jeden abonament - jeden mój, drugi Żony Mojej. Myślę sobie - nic prostszego - mój i tak jest w abonamencie, Jej zarejestrowany pod osobę w TakTak. I teraz:

1. zrobię to w salonie - przeniesienie numeru 5 dych, telefony jakie mnie interesują ca. 4 stówy. LoL kurwa WUT? Po 15tu latach bycia w waszej sieci mam nadal sponsorować tych, co to przyjdą, wydoją was korzystając z promocji dla nowych użytkowników i spierdolą przy pierwszej okazji?
2. przez stronę - telefony po 10-100zeta, fajnie, ale przenosin się zrobić nie da. Nie i chuj. Pytałem, sprawdzałem. To znaczy da się...

... przenosząc numer z TakTak do innej sieci, a potem wracając. Tak mi powiedział pan konsultant t-mobile w nagrywanej rozmowie telefonicznej. No cóż, skoro sama sieć po 15 (powtarzam: piętnastu kurwa) latach comiesięcznego płacenia im haraczu ma mnie w dupie i sama wysyła do konkurencji, to chyba najwyższa pora pokazać



Ciekawe co będzie jak im dam do ręki pisemne wypowiedzenie, że nie chcę kontynuować współpracy. NC+ dopiero to otrzeźwiło.
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

Offline escape_artist

  • Pr0
  • Wiadomości: 903
  • Drę morde oraz zabijam szałtę. Majkel Patrz Wyżej!
Nawet nie wiem czy mnie to bardziej szokuje czy wkurwia. Ale jednak nie, wkurwia...

Mianowicie kończy mi się umowa w t-mobile (nie będę ściemniał i napiszę jaka sieć) i znalazłem fajną opcję, czyli połączenie dwóch numerów w jeden abonament - jeden mój, drugi Żony Mojej. Myślę sobie - nic prostszego - mój i tak jest w abonamencie, Jej zarejestrowany pod osobę w TakTak. I teraz:

1. zrobię to w salonie - przeniesienie numeru 5 dych, telefony jakie mnie interesują ca. 4 stówy. LoL kurwa WUT? Po 15tu latach bycia w waszej sieci mam nadal sponsorować tych, co to przyjdą, wydoją was korzystając z promocji dla nowych użytkowników i spierdolą przy pierwszej okazji?
2. przez stronę - telefony po 10-100zeta, fajnie, ale przenosin się zrobić nie da. Nie i chuj. Pytałem, sprawdzałem. To znaczy da się...

... przenosząc numer z TakTak do innej sieci, a potem wracając. Tak mi powiedział pan konsultant t-mobile w nagrywanej rozmowie telefonicznej. No cóż, skoro sama sieć po 15 (powtarzam: piętnastu kurwa) latach comiesięcznego płacenia im haraczu ma mnie w dupie i sama wysyła do konkurencji, to chyba najwyższa pora pokazać

( Obraz usunięty.)

Ciekawe co będzie jak im dam do ręki pisemne wypowiedzenie, że nie chcę kontynuować współpracy. NC+ dopiero to otrzeźwiło.

dude, ja nie wiem czym Ty jestes zdziwiony, to jest normalka. Obecnie generalnie niewazne jak dlugo jestes z jakim dostawca uslug typu telefonia komorkowa, kablowka (przyklad lokalna kablowka w Wejherowie TK Chopin zrobili fantastyczna promocje, dzwonia ze podpisywac juz zaraz bo zajebista oferta, tia jak mi ojciec powiedzial ze placilby 40zl wiecej niz za to samo co obecnie to ich wysmial i rozwiazal umowe - nie wiem jak firma moze byc tak uposledzona) czy internet...oni nie robia Ci promocji, nie ma nic za darmo, interesuje ich tylko to ze predluzysz umowe a tak to licza sie nowi klienci a obecni zostaja regularnie na lodzie jak przedluzaja umowe, placz i zgrzytanie zebow zaczyna sie jak mowisz ze chcesz odejsc wtedy moze i to nie zawsze cos Ci zaproponuja, te wszystkie umowy np z Orange (@Orange nie obraź się :P) gdzie daja Ci 30% znizki na abo kiedy przedluzasz umowe z telefonem (np ja tez bylem taki naiwny, chcialem konkretny model ale za zeta bo czemu mam po x latach z nimi bulic za telefon) sa gowno warte bo jest jakis jebitny haczyk w tym (np koszt zerwania umowy wzrasta 2-3 krotnie) promocja 30% na abo w dol nie jest przez caly czas trwania umowy np jezeli przedluzasz kilka miesiecy przed koncem - konczy sie to tym ze umowa jest na tyle ile jest promocja plus te pare miesiecy ktore brakowalo gdzie placisz pelne abo. Obecnie jezeli nie masz swojej firmy to jedyne co ma sens to wziecie najnizszego abonamentu ktory daje Ci to co chcesz a telefonu sobie szukaj sam bo koszt telefonu i tak zaplacisz przy umowie z urzadzeniem, niewazne jaka fajna cene by Ci na to nie dali. No chyba ze Ci to dynda i powiewa to bierz jak daja. Ja sie drugi raz nie dam nabrac. 

EDYTA GÓRNIAK:

konkluzja jest taka ze lepiej rozwiazywac umowy za kazdym razem i podpisywac nowe (wiem zmiana nru w przypadku telefonu, telewizja czy internet to juz co innego), przedluzanie umowy i negocjowanie czegokolwiek z operatorem to bujda na resorach - bo beda Cie dymac bez wazeliny, nie bedziesz wiedzial tego jezeli nie przeczytasz calej umowy 10x przed podpisaniem i nie spojrzysz na to co oferuja nowym klientom vs to co tobie tak "wspanialomyslnie" zaproponowali.
« Ostatnia zmiana: 26 Mar, 2015, 11:46:21 wysłana przez escape_artist »
||Po prostu troche sie przyczepiliscie szczegolow zupelnie nie istotnych w tym momencie... || !!!!MAJKEL RÓB CEBULE!!!! ||Początkujący treser Lewiatanów ||

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Wiesz, mnie to nie dziwi specjalnie że stali klienci są jebani (dobrze było przez pewien czas jak Era była Erą, obecnie t-mobile kładzie na to lachę) ale kurwa w taki sposób? No sorry, sprawa jest absurdalnie prosta i mamy rok 2015, a nie 2000, gdzie trzeba było pierdyliarda dokumentów, zaświadczeń z pracy, 20 podpisów itedeitepe.

Mogę oczywiście zebrać trzy osoby w tym samym salonie w tym samym czasie (bo tyle jest potrzebne żeby wszystko załatwić) i nawet straciłbym ten czas na stanie w kolejkach czy samą organizację spotkania (ktoś musi dymać 70km w jedną stronę żeby się zebrać w trójkę), ale być do tego jeszcze ca. 400 złotych polskich w dupę? Za co?

Ale nic, jestem akurat jeszcze ca. 30 godzin w domu (taka przerwa między robotą a robotą ;) ) i zaczynam właśnie szukanie ofert innych operatorów, mam koło siebie wszystkie potrzebne salony i chyba najwyższa pora do nich zajrzeć.

EDIT: Co ciekawe, samo t-mobile (świadomie lub nie) zostawia furtkę przez którą można obejść problem na jaki natrafiłem. Bo oczywiście "nie można tak od razu" tylko konieczne jest dogrzebywanie się pół godziny do małych druczków i wykonywanie kolejnych telefonów.

Ale skoro oni tak postępują, to ja też będę. I podzielę sprawę na dwa etapy - w jednym zniżka na telefon i abonament, w drugim zabawa z "podpięciem" numeru na kartę. Ile zaoszczędzę, tyle moje.
« Ostatnia zmiana: 26 Mar, 2015, 12:15:50 wysłana przez MrJ »
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

Offline Leon

  • Mroczny Piskacz
  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 3 713
Znajomy chciał trochę przypakować, zapisał się na pakernie poćwiczył trochę, coś mu strzeliło koło pachy. To był czwartek'w sobotę rano zabrali go do szpitala, w poniedziałek nie żył. Zrobił mu się skrzep i dostał do
mózgu.

Takie zatory mogą powstać nawet w skutek złamania np: nogi .

Ano mogą. Mnie się np zdarzyło. Też mi się kurwa zachciało sportuff i nauki jazdy na łyżwach na stare lata (czyt. 19 lat ;)). Zakrzep w płucu, ból z gatunku świeczki w oczach, miłe zderzenia ze służbą zdrowia (mogę naprawdę niewiele złych słów powiedzieć, a nie mam w zwyczaju się czepiać pierdół) i jak widać żyję. A mogłem nie.
to że nie gram równo nie znaczy że gram polirytmię.

Offline Amal_68

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 035
  • You've heard of the golden rule, haven't you?
@MrJ tylko abonament Cie interere?
Kompletna, jednoosobowa linia produkcyjna alkoholu wysokoprocentowego na czasy niepewne.
Sprzedaje graty !>>> http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=5646688<<!
*** http://ucio94.soup.io/ ***

Offline Dmaligator

  • Pr0
  • Wiadomości: 884
Ja operatora zmieniam co 6 miesięcy czasami częściej, zależy od promocji.
Nie dotykaj bo w ryj!
Pozdrawiam.

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
@Amal_68 przejrzałem oferty typowych kart, mixów i innych pierdoletów. Różnica jest ale jak masz swój telefon. Ja jeden mam (Ace2, przejmuje go Żona Moja) ale drugiego i tak potrzebuję. Policzyłem sobie nawet czy nie lepiej zwiać na karty/mixy/minimalny abonament, a szajsfona kupić osobno, ale jednak nie.

Poza tym chcę zachować numery, ja mam "starą erę" 6080xxxxx, a Żona genialne połączenie 666 i potem jeszcze trzech 9 :D A do przenosin co pół roku gdzieś indziej bo "coś tam rzucą" jakoś nie jestem przekonany. Chociaż... Znajomy ma nowy numer co... tydzień. Kupuje kartę za 5zł, wykorzystuje tyle ile jest przez 7 dni i wypierdala.
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.