No właśnie pewnie dbają o swoją pozycję, nie chcą się wygłupiać i psuć sę renomy takimi brudami, żeby ludzie nadal woleli pójść do nich, niż do konkurencji. Niestety mam wrażenie, że na takich sprzedawców raczej ciężko u nas trafić, choć mam wyobrażenie też jak to pewnie i z drugiej strony wygląda, tj. choć cwaniactwo klientów za granicą też istnieje, to jednak pewnie nie jest tak perfidne i popularne jak u nas...