Commelina, doskonale Cię rozumiem, sam staram się tak funkcjonować w społeczeństwie, ale znowu choćby ostatni przykład - zakup na allegro, gościu od dwóch tygodni nie wysłał towaru opłaconego w ciągu 10 minut. Chyba czeka mnie użeranie się z allegro, a potem policją. Z resztą abstrahując od przyziemności, to ja już najzwyczajniej w świecie mam dość patrzenia na tą bandę patałachów, która nie potrafi nawet dobrze zarządzać tym państwem, pomijając to, że traktuje je jako pracę zarobkową, a nie służbę publiczną.
sylkis, z wielką chęcią zawiązałbym tego typu organizację, ale niestety nie posiadam jeszcze czynnego prawa wyborczego i wątpię by ktokolwiek przy naszej aktualnej znieczulicy zainteresował się tematem...