Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1674592 razy)

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Nie no, na codzień nie mam z nimi problemów, żyjemy wzajemnie ignorując swoje istnienie, bo mieszkam tu już piąty rok, ale raz któryś się naćpał i złapał speeda/agresora, innym razem jakiś starał się być groźny na odległość żeby przyszpanować lasce. W zasadzie więc ja osobiście się o siebie nie boję, ale chodzi mi o zasadę tutaj ;)
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline Tolein

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
+ jebana drogówka czająca się przy znakach o końcu terenu zabudowanego na drogach wylotowych (gdzie teren zabudowany zawiera cztery domy 30m od ulicy + pola)

W ogóle to ja rozumiem, że sto lat temu wioski wyrastały przy drogach, ale dla mnie pomyłką jest, że dziś te drogi ciągle prowadzą przez te wiochy. Już nawet nie muszą mi budować 2000km autostrad, niech zrobią trochę nowych dróg z miasta do miasta, ale z pominięciem wioch i zakazem budowania się w pobliżu.
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Nom, autostrady. Podobno ktoś gdzieś widział jak ktoś gdzieś budował autostradę, ale to nie są potwierdzone informacje.

Offline Tolein

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
teraz to trochę żeś sfejlił...
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Wczoraj nie widziałem tam słowa "autostrada" :D Powaga.

Offline Tolein

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Chodziło mi raczej o fakt, że przez ostatnie 3 miesiące pracowałem na budowie A4...
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 500
Ale on jest ze Szczecina, a Szczecinianom autostrada się kojarzy co najwyżej z pobliską tzw. hitlerstrasse :D
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Nie no, widziałem kiedyś autostradę w telewizji. 

Offline Przychlast

  • Pr0
  • Wiadomości: 822
Wkurwia mnie :
-po 1,5 miesiąca w Norge nie umiem grać ma gitarze
-ostatniego dnia obrabowali nam auto, z mojej winy i teraz muszę zapierdalać do roboty żeby pokryć straty.

K U R W A .

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,10297724,Ujawniono_zdjecie_Breivika_po_podlozeniu_bomby__Szedl.html

Sam nie wiem co w tym newsie jest bardziej szokujące:
1. "Kamery monitoringu uchwyciły Andersa Breivika chwilę przed wybuchem samochodu-pułapki", "W dłoni ma broń."
2. "Breivik idzie w policyjnym uniformie"
3. "Po eksplozji, w wyniku której zginęło osiem osób, udał się na wyspę Utoya, gdzie zabił kolejnych 69 osób."
4. "W poniedziałek odbędzie się kolejna rozprawa mordercy. Sąd ma zdecydować, czy Breivik nadal będzie izolowany od świata zewnętrznego - teraz ma do dyspozycji książki i komputer, ale bez dostępu do internetu. Może tylko oglądać filmy. Aresztant nazywa te warunku "sadystyczną torturą"."
5. "Proces ws. zabójstwa 77 osób ma ruszyć w przyszłym roku. Breivik może trafić do więzienia na 21 lat."





Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
"Będę nazywany największym nazistowskim potworem"
Megalomanii też mu nie brakuje.
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline Lothar

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 491
  • Ibanez <3
    • Spaceshark's Lair
21 lat?

Posty połączone: 16 Wrz, 2011, 09:20:57
3.5 miesiaca wiezenia za jedno zycie.
« Ostatnia zmiana: 16 Wrz, 2011, 09:20:57 wysłana przez Lothar »
facebook.com/EnolyBand

Rób perke.

Offline davqoniu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 164
  • Brotherhood of Lefties ;)
jebany DHL. Nigdy więcej nie dam im zarobić.

Offline sify11

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 613
  • Rap Metal Katowice
    • FejsBukowa Strona Kapeli
mam tak samo,  dlatego wszystko leci UPSem.
nie są dużo drożsi ale dbają o klienta, w przeciwieństwie do DHL, który klienta ma ewidentnie w poważaniu...
i always go full retard

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 500
Jeszcze macie GLS, Pocztex i parę innych możliwości... :P
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
mam tak samo,  dlatego wszystko leci UPSem.
nie są dużo drożsi ale dbają o klienta, w przeciwieństwie do DHL, który klienta ma ewidentnie w poważaniu...

Nie narzekaj, bo do Ciebie paczka idzie DHLem :D
B ( o ) ( o ) B S

Offline sify11

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 613
  • Rap Metal Katowice
    • FejsBukowa Strona Kapeli
you got me :D
i always go full retard

Offline davqoniu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 164
  • Brotherhood of Lefties ;)
Jeszcze macie GLS, Pocztex i parę innych możliwości... :P
GLS drogi, Pocztex to porażka :P

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Poczta Polska...
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 825
Jeszcze macie GLS, Pocztex i parę innych możliwości... :P
GLS drogi, Pocztex to porażka :P

Dlatego www.tani-kurier.pl. Nie mam tam cioci, jestem (wielokrotnie) zadowolony.
Paczki z głów!

Offline michu123PL

  • Pr0
  • Wiadomości: 558
  • Rycerz Cebulowego Stołu
Kilka rzeczy:
1) Nie umiem się odnaleźć w grupie ludzi.
2) Nie wiem co ze mną jest nie tak.
3) Nie wiem, co robić w życiu (a muszę się zdecydować do końca miesiąca)
4) Wylewam żale po 2 piwkach na forum, gdzie ludzi gówno to obchodzi.

Tyle ode mnie na dziś.

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 500
1) Jakiejś konkretnej, czy ogólnie?, jeśli konkretniej, to poszukaj innej w miarę możliwości, ew obecną spróbuj zmodyfikować.
2) Prawdopodobnie nie, albo pech w ostatnich wydarzeniach i złe wrażenie, albo z grupą do siebie nie pasujecie i tyle. Chyba, że w #1 pierwsza opcja, to trzeba jednak nad sobą trochę popracować, ale pomysł z poznawaniem nowych grup będzie tu niezłym przewodnikiem i trenerem.
3) To normalne - i jeszcze wiele razy ci się koncept zmieni i jeszcze wiele razy będziesz próbował czegoś nowego, ew wkurwiał się, że już na coś za późno (choć niektórzy twierdzą, że na nic nigdy nie jest za późno :D) ;)
4) Daruj sobie piwka, to zły pocieszyciel - na chwile pomoże, a później pierdolnie wzmożenie. Poza tym to pułapka, która na dłuższą metę co najwyżej pogorszy problemy i to nie jest pusty frazes, uwierz. A co do forum - jeśli dobija cie ta myśl, to poszukaj nowych znajomych (tak, wiem, łatwo mówić ;) ), będzie lżej.
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline mhrok lama

  • Pr0
  • Wiadomości: 549
  • Jestę kuglarzę xD
+1 dla sylkisa, szczególnie jeśli chodzi o to inne towarzystwo.

rly works.

Offline michu123PL

  • Pr0
  • Wiadomości: 558
  • Rycerz Cebulowego Stołu
1) W zasadzie każdej. Przede wszystkim nie umiem dobierać/zaczynać tematu który by kogokolwiek zainteresował, więc w grupach zazwyczaj jestem osobą, która siedzi sobie sama kiedy inni zajmują się sobą.
2) Jeżeli pech po ostatnich wydarzeniach, to słowo "ostatnie" musiałoby w sobie zawierać co najmniej ostatnie 2 lata. Akurat grupy w których przebywam dotyczą osób, które znam już kilka dobrych lat, chodziłem z nimi do klasy itp. Jeżeli się widzę z jedną - dwoma osobami to jeszcze luz (bo w tyle osób, to się tylko z najbliższymi kolegami - podkreślam kolegami - spotykam). Powyżej 3-4 osób + ja nie jestem w stanie nawiązać z nikim rozmowy na więcej niż zdanie-dwa, bo zawsze ktoś inny z czymś ciekawszym wyskoczy. Nie muszę chyba dodawać, że obecność dziewczyn jeszcze pogarsza sprawę. Nowych grup nawet nie mam co szukać, bo i tak nie da rady.
4) Akurat w piwie, czy ogólnie alkocholu pocieszenia nie szukam. Poprostu lubie sobie wypić piwko czy dwa. Dużo nie pije, bo z jakiś względów organizm mi na to nie pozwala (no bo jak jebać życie, to na maxa). Zresztą, po jakimkolwiek alko załącza mi się myślenie, no i powstaja takie posty ;)

Trójkę pomijam, bo to akurat najmniejszy problem jest. Co do mojego tematu, to nie zrozumcie mnie źle, ale nie ciągnijmy tego dalej. Nie napisałem tego, bo szukałem pocieszenia (przerabiałem, bez sensu), poprostu coś mi odjebało. Wszyscy mamy swoje życie, swoje problemy. To, że ja mam kurwa przeze mnie nie pojęty problem z moimi problemami (co mnie niezmiernie wkurwia, bo to żałosne) to moja sprawa. Nie mniej dzięki za zainteresowanie ;)

Offline Tadeo

  • Pr0
  • Wiadomości: 625
  • Sie gra sie ma
    • Fraktale
Dobra, to ja mam odświeżającą zmianę tematu:

1. W jednej pracy mnie oszukali, z drugiej wyjebali.
2. Kobieta mnie zdradza.
3. Pochorowałem się tak, że straciłem głos i jedyne co mogę z siebie wydobyć to szept.

Jedyne pocieszenie to to, że pierwszy raz od dawna zaliczyłem wszystkie zadeklarowane na semestr przedmioty. Inna sprawa, że przez inżynierkę/zaległości kończę studia pół roku później.

W dużym skrócie jedna wielka chujoza.