Licencjat Biotechnologii - praca o oczyszczaniu ścieków
Magister Biotechnologii z Ochronie Środowiska - praca o LCA
Magister Biotechnologii Drobnoustrojów - praca o polimerach biodegradowalnych
I kurwa budowa na gębę-cholewę, a pewnie za tydzień-dwa produkcja na 3 zmiany. Obie po znajomości. Kurwa. KURWA
PS. Wkurwia mnie cały jebany dzisiejszy dzień. Najpierw Mojej
nie przyjechał (W OGÓLE! Jebane MPK
) jedyny autobus jakim mogła dostać się do pracy, więc zerwałem się z wyra i ją podrzuciłem. Dobrze że miałem wolne, bo gdybym siedział w robocie to...
Potem - korki, zakupy... pierdoły typu mleko, jakieś słodkie, herbata... 70PLN. ŻE CO KURWA!?!?!
A teraz jeszcze muszę jechać do PUPu. Chuj wi po co, a dojazdu nie mam żadnego. Chyba zaraz na rower wsiądę jak się trochę słonka pojawi.
Do tego jeszcze chyba mnie jakaś grypa żołądkowa łapie. NO I CO JESZCZE!?!?!?!?!?!?!?!?!
PS2. I się wkurwiłem bo znalazłem gitę którą a) chciałbym jak cholera i na którą GAS nie przechodzi mi mimo leczenia, b) stać mnie na nią i mam kasę (o dziwo!), ale... c) zawsze jest COŚ INNEGO. Wyprowadzka, fura, sylwester, odkładane plany...
KUUUUURWAAAAA!!!