Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1681397 razy)

Offline Franek

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 54
Kobieta, ucieka z pieniędzmi/długiem, bagienko - zaczynam dostrzegać pewną analogię  :o

Nawet awatar mondomga dość podobny do tego:

Offline Aston

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 971
    • Kanał YouTube
Ale Ted leciał raczej na młodsze laski, pani z opisu Wuja się taką być nie wydaje

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
Ech jak ja czasem coś wypaplam...

Spoiler

Franq

  • Gość

Nawet awatar mondomga dość podobny do tego:
( Obraz usunięty.)

Niemożliwe, Mondo się nie uśmiecha   :P

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Zmienił sie, wyostrzył sobie nawet dowcip, czasami nie czuje ze naciąga tą delikatną granicę, ale zaczął sie usmiechać.

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
Bo nasz wokalista regularnie sra na próby.
Spoiler

Offline Luke

  • Gaduła
  • Wiadomości: 205
@pivovarit - współczuję, przerabiałem już temat wokalisty (w nieco innej formie)

Nasz wokalista:
-Uważał że nie trzeba pisać tekstów, bo to death metal to i tak tego nikt nie zrozumie
-Jak już pod przymusem napisał to były chujowe
-Nie chciał ich poprawić, jak już ktoś z zespołu poprawił to nie chciał się ich uczyć
-Wokalił nierówno i nie miał ułożonych przeważnie partii
-Nie chciał się uczyć cudzych tekstów

-Rozwalał nam próby
-Obrabiał dupę połowie sceny w mieście
-Chlał
-Kradł salkowe szlugi
-Robił kwaśną atmosferę w zespole
-Zjebał nam 3 koncerty, gdy wyleciał, zwalił winę na nas


Wolałbym, żeby typ jednak nie przychodził na próby. A podsumowując, wkurwiają mnie pseudomuzycy, którzy zamiast wziąć dupę w troki i ciągnąć skilla do góry, szukają wiecznie pretekstu żeby sobie ułatwiać kosztem ogólnego wykonania i kosztem wysiłku reszty kapeli. A najwięcej zawsze mają do powiedzenia.

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
Zmienił sie, wyostrzył sobie nawet dowcip, czasami nie czuje ze naciąga tą delikatną granicę, ale zaczął sie usmiechać.

Coś za coś.

Offline Johnny

  • Pr0
  • Wiadomości: 981
  • Miszcz onelinerów
    • Robur
@pivovarit - współczuję, przerabiałem już temat wokalisty (w nieco innej formie)

Nasz wokalista:
-Uważał że nie trzeba pisać tekstów, bo to death metal to i tak tego nikt nie zrozumie
-Jak już pod przymusem napisał to były chujowe
-Nie chciał ich poprawić, jak już ktoś z zespołu poprawił to nie chciał się ich uczyć
-Wokalił nierówno i nie miał ułożonych przeważnie partii
-Nie chciał się uczyć cudzych tekstów

-Rozwalał nam próby
-Obrabiał dupę połowie sceny w mieście
-Chlał
-Kradł salkowe szlugi
-Robił kwaśną atmosferę w zespole
-Zjebał nam 3 koncerty, gdy wyleciał, zwalił winę na nas


Wolałbym, żeby typ jednak nie przychodził na próby. A podsumowując, wkurwiają mnie pseudomuzycy, którzy zamiast wziąć dupę w troki i ciągnąć skilla do góry, szukają wiecznie pretekstu żeby sobie ułatwiać kosztem ogólnego wykonania i kosztem wysiłku reszty kapeli. A najwięcej zawsze mają do powiedzenia.

takich ludzi wywala się na dzień dobry, daje się ultimatum, a nie czeka aż rozpierdoli trzy koncerty, sami jesteście sobie winni
Jazz, Lounge, Downtempo

Offline Luke

  • Gaduła
  • Wiadomości: 205
@Johnny

Masz rację. W tym momencie najbardziej zawaliliśmy układami koleżeńskimi i bezgraniczną wiarą w to że ludzie się jednak zmieniają :headache: i że mają po prostu "ciężki czas w życiu". Gdyby to ode mnie zależało, typ wyleciałby po 2 miesiącach kiedy powyższe rzeczy zaczęły wychodzić, dla mnie to jest nie do pomyślenia żeby chcieć grać z takim podejściem.  :facepalm:

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
@pivovarit - współczuję, przerabiałem już temat wokalisty (w nieco innej formie)

Nasz wokalista:
-Uważał że nie trzeba pisać tekstów, bo to death metal to i tak tego nikt nie zrozumie
-Jak już pod przymusem napisał to były chujowe
-Nie chciał ich poprawić, jak już ktoś z zespołu poprawił to nie chciał się ich uczyć
-Wokalił nierówno i nie miał ułożonych przeważnie partii
-Nie chciał się uczyć cudzych tekstów

-Rozwalał nam próby
-Obrabiał dupę połowie sceny w mieście
-Chlał
-Kradł salkowe szlugi
-Robił kwaśną atmosferę w zespole
-Zjebał nam 3 koncerty, gdy wyleciał, zwalił winę na nas


Wolałbym, żeby typ jednak nie przychodził na próby. A podsumowując, wkurwiają mnie pseudomuzycy, którzy zamiast wziąć dupę w troki i ciągnąć skilla do góry, szukają wiecznie pretekstu żeby sobie ułatwiać kosztem ogólnego wykonania i kosztem wysiłku reszty kapeli. A najwięcej zawsze mają do powiedzenia.

Nie no, nasz jest całkiem zajebisty - tylko jest grubym chujem. :D

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 524
  • Venus as a goodboi
Tak, mam nadzieję, że to przeczytasz, chuju
Made my day

Offline Tolein

  • Pr0
  • Wiadomości: 725


-Kradł salkowe szlugi
Ojej, salkowe szlugi, jaki to jest DOBRY POMYSŁ.
« Ostatnia zmiana: 23 Cze, 2014, 09:30:19 wysłana przez Tolein »
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Offline Dun

  • TW
  • Gaduła
  • Wiadomości: 424
Kobieta, ucieka z pieniędzmi/długiem, bagienko - zaczynam dostrzegać pewną analogię  :o

Nawet awatar mondomga dość podobny do tego:
( Obraz usunięty.)
Ale Ted leciał raczej na młodsze laski, pani z opisu Wuja się taką być nie wydaje

Jaki Ted? To Anthony Perkins aka Norman Bates. ;)

Offline Guziel

  • Gaduła
  • Wiadomości: 138
  • Du Doppelgänger, du bleicher Geselle!
Jak trafia się zrobić dobry dil to kurwa przytrafić się musi coś lepszego. Cała szyba do wymiany szkurwa...




"Szczęk broni w imię boże. Jeszcze jedno słowo. Zapamiętaj na zawsze..."

Offline Dmaligator

  • Pr0
  • Wiadomości: 884
Jak trafia się zrobić dobry dil to kurwa przytrafić się musi coś lepszego. Cała szyba do wymiany szkurwa...


( Obraz usunięty.)

( Obraz usunięty.)

Mocny klej.
Nie dotykaj bo w ryj!
Pozdrawiam.

Offline Guziel

  • Gaduła
  • Wiadomości: 138
  • Du Doppelgänger, du bleicher Geselle!
Jak trafia się zrobić dobry dil to kurwa przytrafić się musi coś lepszego. Cała szyba do wymiany szkurwa...


( Obraz usunięty.)

( Obraz usunięty.)

Mocny klej.

I gówniana szyba.
"Szczęk broni w imię boże. Jeszcze jedno słowo. Zapamiętaj na zawsze..."

Offline benkai

  • The Resolver
  • Gaduła
  • Wiadomości: 496
Co to, kurwa, harlej ze takie wibracje masz, ze az lusterka sie wyrywają ?

Offline Guziel

  • Gaduła
  • Wiadomości: 138
  • Du Doppelgänger, du bleicher Geselle!
No, popularny harley 1,9tdi w kombi '94. Ze łba kiedyś przyjebałem ze dwa razy, schylałem się do schowka, pojawiła się mała rysa. Dzisiaj czyściłem przednią szybę, zaczepiłem szmatką i poszło...
"Szczęk broni w imię boże. Jeszcze jedno słowo. Zapamiętaj na zawsze..."

Offline benkai

  • The Resolver
  • Gaduła
  • Wiadomości: 496
To przynajmniej szyba Cie nie bedzie kosztowac 2400 jak w mondziaku.

Offline Guziel

  • Gaduła
  • Wiadomości: 138
  • Du Doppelgänger, du bleicher Geselle!
Fakt, golfik to tanie w utrzymaniu autko. Temu trzymam go, wszyscy sie smieja a ja jezdze sobie i staram sie nie narzekac :D
"Szczęk broni w imię boże. Jeszcze jedno słowo. Zapamiętaj na zawsze..."

Offline Jesus

  • Gaduła
  • Wiadomości: 353
  • Djesus Chytrus
return to monke

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Z innej beczki, tak nawiązując do tego co się dzieje w temacie "giełda pracy":

1. Żonę Moją ostatnio szef wpierdala w obowiązki jakie niekoniecznie należą do jej zakresu. Tzn. umie to robić, ale nie bardzo powinna,
2. pracuje więc na stanowisku dla niej nieprzystosowanym - wysokie stoły, ciężkie narzędzia,
3. sam sprzęt jest mocno zużyty, i zdarza mu się nie działać tak jak powinien,
4. do tego bez żadnego wyraźnego powodu dyma do pracy na 6tą rano i jest po prostu zmęczona, żeby nie rzec wyjebana. Bo jej dział (jakość) robi 6-14 i 14-22, i nawet jak Ona nie pracuje na drugą zmianę, to i tak musi być rano na 6tą. Chociaż w zasadzie nie ma znaczenia, czy pracowałaby 7-15 (z doskoku tak czasami robi, wszystkim wychodzi na zdrowie ale szef jest na "nie bo nie"), 8-16, czy nawet 10-18. I tak jest samodzielnym pracownikiem, i zrobi to co ma zrobić, niezależnie od godziny.
5. skutkiem poprzednich punktów jest to, że ostatnio w ramieniu 3D (niepotrzebne szczegóły co to jest, w każdym razie kawał drogiego skurwola) puścił jej zaczep (bo był wyrobiony), całość wysunęła się z rąk (bo była zmęczona i podnosiła ciężką maszynę z wysokiego stołu), i rozpiździeliła się końcówka pomiarowa (bo była z ceramiki, oczywiście mocniejszych i tańszych stalowych się kupić nie dało).

Efekt w/w sytuacji jest taki, że w najgorszym razie musi zapłacić z pensji za nową końcówkę. Bagatelka, 1300PLN. W najlepszym, zredukują Jej to do 50% (650zeta) i rozłożą na raty, które odpracuje w nadgodzinach. Bo szef nie przyzna się do błędów jakie popełnił (patrz punkty 1-4) i nie uruchomi rezerwy finansowej przeznaczonej na takie sytuacje., Chociaż takowa jest.

Óczcifom pracom lódźje śjem bogacom :facepalm:
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

Offline jaco

  • Gaduła
  • Wiadomości: 202
że na zrobienie rezonansu na fundusz czeka się pięć miesięcy, a prywatnie kosztuje 550zł ;/

Offline escape_artist

  • Pr0
  • Wiadomości: 903
  • Drę morde oraz zabijam szałtę. Majkel Patrz Wyżej!
że na zrobienie rezonansu na fundusz czeka się pięć miesięcy, a prywatnie kosztuje 550zł ;/

rezonans magnetyczny?

ostatnio u mnie w rodzinie szukalismy to tu na Pomorzu 350zl od reki, a na fundusz to styczen, luty najszybciej, a cudem "po znajomosci" udalo sie tesciowi wynegocjowac listopad
||Po prostu troche sie przyczepiliscie szczegolow zupelnie nie istotnych w tym momencie... || !!!!MAJKEL RÓB CEBULE!!!! ||Początkujący treser Lewiatanów ||