Yamaha thr 10x vs interfejs i inne pytania

[MadYarpen]

Chciałbym się trochę lepiej zapoznać z nagrywaniem.

Dotychczas korzystałem z tego co miałem po prostu do grania. Kiedyś pod HD 300, teraz Yamaha thr która działa też jako interfejs. Ma nawet sygnał DI więc można korzystać z pluginow. Zaletą jest to że mając odsłuch z wzmacniacza (wcześniej z poda) nie ma opóźnienia.

Ale brzmienie thr przy nagrywaniu średnio mi leży. Więc zastanawiam się nad pluginami. Niestety z braku miejsca raczej na razie monitory nie wchodzą w grę, ale może za jakiś czas coś wymyślę. Na razie zostaje przy słuchawkach.

Pluginy widzę że są nawet chyba sensowne za darmo więc od tego bym zaczął.

Pytanie czy opłaca się wydawać np. 1k PLN na interfejs typu ssl 2 czy id14 albo 22(troche droższa opcja), czy może nawet tańsze focus rite - w porównaniu do tego co daje Yamaha. Jeżeli chodzi o latencję i jakość. Czy nie lepiej zostać z Yamahą. Latencja jest trochę odczuwalna ale nie wiem jak sprawdzic to dokładnie i nie wiem jak wpływa na nagrywanie z metronomem. Obawiam się że nie da się zagrać równo z nim?

Jak ktoś mial okazję nagrywać z thr to mam też pytanie 2 - czy da się jakoś w reaperze mieć input zarówno normalny jak i di? Wtedy można połączyć nagrywanie z symulacja z Yamahy z pluginami i sobie wybrać co lepsze. Chyba da się tak w cubase, ale w reaperze są tylko dwie opcje wejścia i albo mam normalne L + R albo DI.

[OMSON]

DAW "nie wie" jakie żródło sygnału podłaczasz. Czyli możesz wtykać, co Ci sie podoba (musisz tylko "rozszyć" sygnał z gitary na dwa i jeden dac prosto w input interfejsu, a drugi wpiac w ten swój amp i z niego wejsc w drugie wejscie interfejsu - w DAW ustawiasz sobie tyle ściezek ile chcesz z takimi inputami, jakie uznasz). Kup sobie jakiegos Behringera serii UMC - najlepiej na tym wyjdziesz. Ma swietne preampy MIDAS design i bardzo szybkie sterowniki ASIO.

[MadYarpen]

A nie jest lepiej (pomijając że cena 3x - 5x taka) mieć jednak coś w stylu PODa Go, albo Moera GE300 lite i traktować to jako interfejs?
Tj. podpiąć sobie słuchawki / monitory do tego sprzętu, a sprzęt przez USB do komputera?

Pozbywam się wtedy latencji związanej z monitorowaniem z DAW, no ale raczej rezygnuję z pluginów (skoro wydaję tyle $ to raczej żeby korzystać z tych symulacji, które tam są). Ale gabarytowo to mi średnio leży, bo na biurku chcę postawić.

Więc może przynajmniej lepiej wziąć sobie taki interfejs, który (z tego co rozumiem) niezależnie od DAW pozwala się słyszeć bez latencji, a po nagraniu można sobie już coś mieszać w DAWie, z pluginami itd? https://www.thomann.de/pl/audient_sono.htm

Sorry za pewnie debilne pytania ale nie widziałem nigdzie odpowiedzi co daje lepsze efekty i na czym lepiej się gra/nagrywa.

[Majk]

Kup se interfejs. Na początek coś taniego ale stabilnego. Może by. Behringer UMC, Presonus czy Focusrite. Znajdź wtyczkę, jakieś IRy i nie przejmuj się latencją. Te 6-7ms to nie jest słyszalne opóźnienie.

[MadYarpen]

Dobra

[Majk]

A w DAWie i tak nagra ci się ślad DI i spokojnie będziesz mógł dalej robić coś z tym sygnałem, tak będzie najprościej. A jak dobrze sobie pogrzebiesz to ukrecisz sound kilkanascie razy lepszy niż THRka Ci oferuje.
Będzie fajnie ! XD

[MadYarpen]

Tak po prawdzie to DI mogę i z thr nagrać... Więc jeszcze do końca nie jestem pewien czy taka inwestycja ma sens:)

Bo w sumie mogę puścić sobie ścieżkę di w reaperze, a słuchać tego co gram z thr bezpośrednio. A potem w dawie grzebać.

[Majk]

Możesz, aczkolwiek sam interfejs też otwiera wiele możliwości.

Zasadniczo to chyba THR też możesz użyć jako interfejsu i odsłuchiwać nie z niej, a właśnie z DAWa
Posty połączone: 07 Sie, 2020, 21:58:01Chociaż z doświadczenia wiem że nawet najtańszy interfejs jest wart uwagi.
Sam mam Helixa który ma wbudowany interfejs, a do ćwiczeń czy szybkiej rejestracji pomysłu używam interfejsu z wtyczką.

Na Behringerze UMC22 gram cały czas, nagrałem piloty do studia, prowizoryczne demo mojego zespołu, i cały czas pracuje nad projektami.
Ale planuje go wymienić na coś nieco większego, przydałoby się drugie wejście mikrofonowe, albo przynajmniej druga para wyjść z niezależnym mixem.

[MadYarpen]

Tak, mogę. tylko odsłuchiwanie z niej niweluje latencję. Odsłuch DAWa przez THR na żywo w czasie grania ma odczuwalne opóźnienie.

[OMSON]

Ja nie mam żadnych odczuwalnych opóźnień. Jeszcze raz polecam Behringera serii UMC. Kup sobie np UMC202HD i zainstaluj firmowe sterowniki (i wybierz je w DAW-ie zamias WASAPI albo WDM z Windowsa).

[MadYarpen]

Tak zrobię, jeśli będę brał interfejs.

Bo pokombinowalem troche z ustawieniami i z ok 20ms zmniejszyłem opóźnienie do ok. 7 chyba, i teraz nawet z tą Yamahą da się grać.

Tyle tylko że mam straszny szum, i muszę sprawdzić czy to wina gitary czy coś innego. Jak odbiorę drugie wiosło i okaże się że też szumi, to wrzucę nagranie, może powiecie w czym rzecz. Bramka to nie rozwiązanie bo wycisza tylko jak się nie gra, inaczej gdzieś w tle zawsze to jest.

[OMSON]

Może być wina wbudowanego interfejsu (przetwornika AD/DA). Ja niedawno zwracałem nowe ESI produkowane przez Audio-Technik niemieckie. ESI używam od wielu lat - myślałem, że powrót produkcji do Niemiec podniesie jeszcze bardziej jakość dźwięku, z którego jestem zadowolony (mam ESI UGM96 cały czas i azjatycki re-brand ESIO MARA22XT)... A wyszło dokładnie na odwrót. Z takim szumliwym gównem już dawno nie miałem do czynienia.

[MadYarpen]

Słuchajcie, a jak mam z wzmacniacza balanced line out, to to wepnę w interfejs? Np. w takiego behringera? czy raczej trzeba brać sygnał z pętli?

[OMSON]

https://uk.yamaha.com/files/download/other_assets/4/331514/THR_ZV05630_R1_en_web.pdf

Z manuala wynika (diagram strona nr 8 ), że nie masz tam żadnego 'balanced line out' (to by wskazywało na wyprowadzenie profesjonalnego sygnału symetrycznego), tylko zwykłe wyjście PHONES - po prostu typowy, konsumencki sygnał stereo. Na diagramie pokazane jest, że sygnał brany jest PO bloku modelowania ampów i PRZED fizycznym wyprowadzeniem na głośnik. Ja bym widział dwa sensowne rozwiązania:

1) użyć kabla TRS 1/4" (duzy jack stereo) - TS 1/4"(duży jack mono) i wpiąć go pomiędzy PHONES Yamahy, a liniowy input interfejsu - następnie w DAW-ie użyć jakiegoś loadera impulsów typu NadIR/LeCab albo najlepiej Voxengo Boogex (ma dobrą, wewnętrzną bibliotekę impulsów): https://www.voxengo.com/product/boogex/

2) użyć mikrofonu ustawionego przed głośnikiem Yamahy i podać sygnał na wejście XLR interfejsu. Polecam do tego pojemnościowy Rode M3: https://www.muziker.pl/rode-m-3?utm_source=ceneo&utm_medium=referral

Profity wynikające z pkt 1 będą takie, że zyskasz sporą elastyczność brzmieniową, za to pkt 2 umożliwi uzyskanie dużo większej naturalności (kiedy dołożysz interakcje na drodze mikrofon/powietrze/głośnik i naturalna kompresję wynikającą z tego zjawiska). The choice is yours

[MadYarpen]

https://uk.yamaha.com/files/download/other_assets/4/331514/THR_ZV05630_R1_en_web.pdf

Z manuala wynika (diagram strona nr 8 ), że nie masz tam żadnego 'balanced line out' (to by wskazywało na wyprowadzenie profesjonalnego sygnału symetrycznego), tylko zwykłe wyjście PHONES - po prostu typowy, konsumencki sygnał stereo. Na diagramie pokazane jest, że sygnał brany jest PO bloku modelowania ampów i PRZED fizycznym wyprowadzeniem na głośnik. Ja bym widział dwa sensowne rozwiązania:

1) użyć kabla TRS 1/4" (duzy jack stereo) - TS 1/4"(duży jack mono) i wpiąć go pomiędzy PHONES Yamahy, a liniowy input interfejsu - następnie w DAW-ie użyć jakiegoś loadera impulsów typu NadIR/LeCab albo najlepiej Voxengo Boogex (ma dobrą, wewnętrzną bibliotekę impulsów): https://www.voxengo.com/product/boogex/

2) użyć mikrofonu ustawionego przed głośnikiem Yamahy i podać sygnał na wejście XLR interfejsu. Polecam do tego pojemnościowy Rode M3: https://www.muziker.pl/rode-m-3?utm_source=ceneo&utm_medium=referral

Profity wynikające z pkt 1 będą takie, że zyskasz sporą elastyczność brzmieniową, za to pkt 2 umożliwi uzyskanie dużo większej naturalności (kiedy dołożysz interakcje na drodze mikrofon/powietrze/głośnik i naturalna kompresję wynikającą z tego zjawiska). The choice is yours

A bo ja o englu mówiłem. Ironballu. On ma balanced line out. Plugin brzmią lepiej od Yamahy, więc to bez sensu. Sorry bo przez brak precyzji. Trochę się na produkowales.

[OMSON]

Ty to jesteś niezły ziomek

Czyli inny kabel w pkt 1 - z 'balanced line out' Ironballa dajesz kabel TRS 1/4"-XLR i wpinasz się w wejście XLR interfejsu. Ewentualnie stosujesz pkt 2 bez zmian.

Nie chce mi się więcej wertować manuali, wiec sobie sam przeczytaj, czy możesz używać tego ampa bez obciążenia (w pkt nr 1)

https://www.manualslib.com/manual/827695/Engl-Ironball.html?page=2#manual

[MadYarpen]

Ty to jesteś niezły ziomek

Czyli inny kabel w pkt 1 - z 'balanced line out' Ironballa dajesz kabel TRS 1/4"-XLR i wpinasz się w wejście XLR interfejsu. Ewentualnie stosujesz pkt 2 bez zmian.

Nie chce mi się więcej wertować manuali, wiec sobie sam przeczytaj, czy możesz używać tego ampa bez obciążenia (w pkt nr 1)

https://www.manualslib.com/manual/827695/Engl-Ironball.html?page=2#manual

Hehe dzięki:) Tak mi się wydawało. Na razie zakupy tylko oczami robię, bo czekam aż się wakacyjne wydatki skończą. Więc marnuję czas na czytanie, i oglądanie tego wszystkiego. Stąd tyle durnych pytań.

I tak, mogę bez obciążenia - ma speaker off w attenuatorze. Więc idealnie.