isp decimator 1 vs 2, który lepszy?

[IndependenT]

Witam, chcę kupić dobrą bramę szumów do highgainu, najpewniej będzie to ISP, pytanie tylko którą wersje wybrać I czy II ?, jakie są różnice między nimi? czy jest sens dopłacać do II ?

[Ostyn]

Cześć!
W mojej ocenie najlepiej zainwestować w kopię ISP G-string.
Ja używam kopii zrobionej przez Puffmajster'a (POLECAM!) do kastracji zbędnych szumów z MG Vulture.
Bramka wpięta na 4 kable (chociaż w MG Vulture są to fizycznie 3 kable, bo pętla pod bramkę szumów to gniazdo stereo, ot taka ciekawostka) działa dokładnie w tym momencie, w którym tego oczekujesz

[guzie]

Witam, chcę kupić dobrą bramę szumów do highgainu, najpewniej będzie to ISP, pytanie tylko którą wersje wybrać I czy II ?, jakie są różnice między nimi? czy jest sens dopłacać do II ?

ISP! Brać G-String (doktoryzowałem się jakiś czas temu w internecie i nie miałem wątpliwości, ale teraz już nie pamiętam dlaczego). Wybrałem wersję I z powodu kolosalnej różnicy w cenie. Zadowolonym.

[OMSON]

Jeszcze wersja G-String od Chaosa:

http://chaos-fx.pl/portfolios/chaos-decimator/

[drzevoo]

Jeszcze wersja G-String od Chaosa:

http://chaos-fx.pl/portfolios/chaos-decimator/

Mam, używam, polecam

[IndependenT]

kupiłem isp II i jest do dupy tak samo jak I, w sensie na przesterze jest ok, można go fajnie ustawić żeby wyciszał nie potrzebne szumy, brumy i przydźwięki, ale jak się przełączam na clean to jest porażka, tnie nie miłosiernie że się nie da grać, jak ustawie żeby nie ciął cleana to jest kupa na przesterze, pytanie czy jest jakaś bramka żeby osobno ustawić sygnał na clean i  na przester?

[g-zs]

kupiłem isp II i jest do dupy tak samo jak I, w sensie na przesterze jest ok, można go fajnie ustawić żeby wyciszał nie potrzebne szumy, brumy i przydźwięki, ale jak się przełączam na clean to jest porażka, tnie nie miłosiernie że się nie da grać, jak ustawie żeby nie ciął cleana to jest kupa na przesterze, pytanie czy jest jakaś bramka żeby osobno ustawić sygnał na clean i  na przester?

a kupiłeś wersję g-string?

[IndependenT]

nie, po co mi g-string ? nie potrzebuje bramkować efektów w pętli, ja chce tylko pozbyć się syfu z przesterowanego kanału

[OMSON]

G-string ma podwójny tor śledzenia wg którego porównuje - co jest szumem, a co potrzebnym sygnałem. Robi to bardziej 'inteligentnie' od wersji podstawowej wyposażonej w jeden tor. O ile się orientuje, to drugi tor w G-string nie jest sensu stricte do efektów w pętli...

[IndependenT]

G-string ma podwójny tor śledzenia wg którego porównuje - co jest szumem, a co potrzebnym sygnałem. Robi to bardziej 'inteligentnie' od wersji podstawowej wyposażonej w jeden tor. O ile się orientuje, to drugi tor w G-string nie jest sensu stricte do efektów w pętli...

no ja zawsze myślałem że g-string jest po to żeby usunąć szumy efektów z pętli, ale może się mylę

[OMSON]

[coin777]

G-string ma podwójny tor śledzenia wg którego porównuje - co jest szumem, a co potrzebnym sygnałem. Robi to bardziej 'inteligentnie' od wersji podstawowej wyposażonej w jeden tor. O ile się orientuje, to drugi tor w G-string nie jest sensu stricte do efektów w pętli...

no ja zawsze myślałem że g-string jest po to żeby usunąć szumy efektów z pętli, ale może się mylę

Masz racje, mylisz się.
G string w przeciwieństwie do zwykłej wersji usunie Ci szumy które powstaną przed wejściem do przedwzmacniacza, jak i te co doda sam przedwzmacniacz. Skoro jest sterowany czystym sygnałem z gitary, a nie tym co jest już po przedwzmacniaczu to tracimy mniej dynamiki sygnału.

[Ghost_of_Cain]

Tak to jest, jak się nie słucha kolegów z forum gitarowego

Ile razy trzeba Ci powtarzać , że bramka G String żywi się czystym sygnałem z gitary, który podaje jej się osobnym wejściem, a bramkuje to, co znajdzie się za jej złączami dec in / dec out? Może to być np. preamp przesterowanego wzmaka. Efekt jest łatwy do przewidzenia - na czystym bramka już wie, jak ma się zachować, a na brudnym obetnie tyle, ile jej pozwolisz.

Spróbuj kopii, nie zawiedziesz się. Jak się spodoba - kup oryginał. To jest lekarstwo na Twój problem.

[IndependenT]

najchętniej to kupiłbym oryginał, ale płacić 1000zł za ciszę to lekka przesada, co do kopii to miałem od Puffa i nie byłem zadowolony, raz że nie była transparentna dla sygnału, dwa to po załączeniu działała jak treble booster, nie wiem może miałem jakąś felerną wersje.

[Ghost_of_Cain]

najchętniej to kupiłbym oryginał, ale płacić 1000zł za ciszę to lekka przesada, co do kopii to miałem od Puffa i nie byłem zadowolony, raz że nie była transparentna dla sygnału, dwa to po załączeniu działała jak treble booster, nie wiem może miałem jakąś felerną wersje.

Bez jaj. Mam egzemplarz od Razora i działa idealnie. Podejrzewam, że różnice między kopiami nie są na tyle znaczące, żeby wywołać tak niecodzienne efekty, jak opisujesz. Coś musiało z tą kostką być nie tak

Jeszcze raz - wpinałeś gitarę w guitar in, dalej z guitar out do input wzmaka, następnie send pętli wzmaka do dec in (gate in), a dec out (gate out) do return pętli wzmaka? Tak?

BTW - masz u Puffa ground lift?

[IndependenT]

to była kopia zwykłej isp nie g-stringa, rozumiem że g-stringa idzie ustawić tak że nie będzie ciąć cleana, a na przesterze będę mógł ją ustawić nawet extremalnie?

[OMSON]

najchętniej to kupiłbym oryginał, ale płacić 1000zł za ciszę to lekka przesada

To kup od Chaosa za 350 zł. Linkowałem wyżej.
Posty połączone: 07 Maj, 2018, 10:24:18

rozumiem że g-stringa idzie ustawić tak że nie będzie ciąć cleana, a na przesterze będę mógł ją ustawić nawet extremalnie?

Do tego został zaprojektowany. Ale puść zapytanie do supportu ISP albo idź do sklepu i sprawdź (lub poproś któregoś z posiadaczy o test na forum).

[Ghost_of_Cain]

to była kopia zwykłej isp nie g-stringa, rozumiem że g-stringa idzie ustawić tak że nie będzie ciąć cleana, a na przesterze będę mógł ją ustawić nawet extremalnie?

Dokładnie tak, do tego służy.

Ekstremalne ustawienia jeszcze nigdy nie były mi potrzebne.

[IndependenT]

to spoko, nie chciałbym znów wtopić kasy jak to zrobiłem z ispII

[OMSON]

To nie mogłeś oddać, jak już sprawdziłeś, że Ci nie lezy?

[IndependenT]

To nie mogłeś oddać, jak już sprawdziłeś, że Ci nie lezy?

kupiłem używany,  i to nie jest tak że mi nie leży leży, tylko problem jest jak się przełączam na cleana

[vysnafca75]

Hmmm, miałem kopię i teraz oryginał iSP II i jakoś żyję. Co prawda przy cleanie jak jest za wysoko to coś tam zetnie za szybko. Ale jak gram na cleanie to po prostu ją wyłączam i tyle.
Nie grałem na lepszej bramce niż iSP.

[OMSON]

No ja mam akurat ISP i Mooera i nie obsrywałbym się aż tak nad zajebistością tej pierwszej. Jasne, robi dobrze to co należy, zbydowana jak czołg, ale to nie jest tak, że jest jedyna i dalej sama przepaść. Mooer nie jest wcale jakoś słyszalnie gorszy, a podejrzewam że znalazłoby się na rynku jeszcze trochę bramek, które dają radę. I to niekoniecznie drogich. Na przykład z braku laku dobrze sprawdzała się też bramka wbudowana w rackowy stereofoniczny kompresor dbx 166A (używkę wyrwałem za 250 zł, czyli teoretycznie liczmy jako połowę tej kwoty).