Autor Wątek: ENGL Powerball vs Orange Rockerverb - dylematy brzmieniowe  (Przeczytany 3695 razy)

Offline Dubrawski

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 12
Witam!

Ostatnio stoję przed dość trudnym wyborem. Posiadam ENGLa Powerballa II od kilku lat, natomiast trafiła mi się opcja, by zamienić go na Rockerverba 100 MKII.
Skąd dylemat? Ano stąd, że po 3 latach przerwy od grania wracam do zabawy w tworzenie, tyle że w kompletnie innej stylistyce niż dotychczas.

Do tej pory moim głównym kierunkiem muzycznym były dżęty, downtune i podobne wymysły. Pałerkulka sprawowała się w tych rejonach wyśmienicie. Natomiast styl mi się lekko mówiąc przejadł, znudził i ogólnie meh :D

Od pewnego czasu kombinuję w bardziej postowych klimatach - post/black/doom/ambient. Dużą dozę inspiracji zapewniły mi takie kapele jak Cult Of Luna, Amenra, Russian Circles, Minsk. Barytony zostają oczywiście. Problem mam z samym ampem, oraz ogólną filozofią montowania brzmienia. W muzyce tego typu ENGL zaczyna ze mną walczyć - brakuje mi dynamiki, czułości gainu na grę i ogólnej tekstury. Do dziś dzień moje zmartwienia ograniczały się do odkręcenia gainu, wyregulowania lekkiej dopałki i wio :P W tej chwili zachodzi dodatkowa potrzeba używania dynamicznych cleanów i crunchu.

Nie mam już wątpliwości, że przy stylistyce jaką obrałem czeka mnie prawdopodobnie zabawa z duuużą ilością kostek - w tym fuzzy, drive'y i disto. Skądś ten gruboziarnisty gruz trzeba brać.
Ale mimo wszystko ogarnia mnie panika, kiedy myślę że mogę zaraz oddać ampa z 4 kanałami i pierdyliardem przełączników, a dostać głowę z jednym przyciskiem na footswitchu :D

Pytanie jest więc następujące - czy wg Was Rockerverb jest dobrą alternatywą dla Powerballa, jako amp, który będzie dobrze się dogadywał z rozbudowanym pedalboardem?

Z góry dzięki za sugestie i porady ;)

Offline zerotolerance

  • Pr0
  • Wiadomości: 590
  • Biegnę ci wpierdolić.
Pytanie jest więc następujące - czy wg Was Rockerverb jest dobrą alternatywą dla Powerballa, jako amp, który będzie dobrze się dogadywał z rozbudowanym pedalboardem?
Nie. Stestowane osobiście. Czego mu nie podłączyłem na front to było chujowo, a testowałem ze 2-3 fuzy i ze 2 OD w stylu 808, odpuściłem sobie.

Cytat: Dubrawski
Od pewnego czasu kombinuję w bardziej postowych klimatach - post/black/doom/ambient. Dużą dozę inspiracji zapewniły mi takie kapele jak Cult Of Luna, Amenra, Russian Circles, Minsk. Barytony zostają oczywiście. Problem mam z samym ampem, oraz ogólną filozofią montowania brzmienia. W muzyce tego typu ENGL zaczyna ze mną walczyć - brakuje mi dynamiki, czułości gainu na grę i ogólnej tekstury. Do dziś dzień moje zmartwienia ograniczały się do odkręcenia gainu, wyregulowania lekkiej dopałki i wio :P W tej chwili zachodzi dodatkowa potrzeba używania dynamicznych cleanów i crunchu.
Do tego co napisałeś powinieneś wg mnie zostawić PB. Nie zrozum mnie źle, RV to świetny wzmak, ale nie do tego co chcesz grać. Ja go prędzej widzę w .

Gitarzysta Russian Circles używa Fendera Twin Reverb (?), no w każdym razie jakiegoś "czystego" Ferdka :D i pedalboardu. Kiedyś byłem przeciwnikiem takich rozwiązań, ale odkąd zacząłem grać stoner (czyli kostki, kostki i jeszcze raz kostki to dałbym się pokroić za jakiegoś "czystego" Matampa :D

Zomballo

  • Gość
Co!?! Opierdol ten nędzny wymysł produkcji naszych ciemiężców i wiekowych oprawców, a zapierdol se Piveja 5150. Ojebiesz wszystkie sztuki na tym, łącznie z szredowymi piruetami jak i stonerowym szambomułem. Nawet bez fuzzpopierdułki. A nawet lepiej, bo glanem łatwo to gówno rozdeptać. No chyba, że chcesz być utra trv bongoziołogozdek to plexi i jakikolwiek chujowo brzmiący przester. I tak napalony, różnicy pomiędzy germanowymi ekstra biasowanymi pod mikroskopem tranzystorami z lat 50'ych a silikonem w czystej postaci nie odróżnisz. Panny to i tak różnicy nie wyłapią. Zresztą na stonerowe sztuki to przychodzą same grube i śmierdzące.

Offline Aremenius

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 400
  • HUE
A ja przypierdolę z półobrotu i totalnie innej mańki - Randall RD45, kurwa mam od długiego jak na mnie czasu i nie mam najmniejszej ochoty odchodzić od tego wzmaka. Napierdalam dżęty, czorne i inne deszcze, a i clean sobie bardzo cenię, sterowania MIDI nie ma ale na to jeszcze przyjdzie czas (najpewniej FX9 wleci do rigu).
Ogólnie rzecz ujmując wmzak w pizdę uniwersalny, plus jest kurewsko lekki (poniżej 18kg), a da się go ukręcić bez dopałki, z dopałką, świetnie reaguje na efekty modulacyjne, no miód orzeszki, jak mi się uda zgarnąć jakiś dobry mikrofon to zrobię w końcu jakąś ładną reckę, i tak od długiego czasu w chuj do tego chciałem przysiąść :D

Offline zerotolerance

  • Pr0
  • Wiadomości: 590
  • Biegnę ci wpierdolić.
Zresztą na stonerowe sztuki to przychodzą same grube i śmierdzące.

Byś się kurwa zdziwił :D

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Zresztą na stonerowe sztuki to przychodzą same grube i śmierdzące.

Byś się kurwa zdziwił :D

No dobra, Ty jestes naszym slicznym wyjatkiem :-*
B ( o ) ( o ) B S

Offline zerotolerance

  • Pr0
  • Wiadomości: 590
  • Biegnę ci wpierdolić.
Zresztą na stonerowe sztuki to przychodzą same grube i śmierdzące.

Byś się kurwa zdziwił :D

No dobra, Ty jestes naszym slicznym wyjatkiem :-*

 :-[  :-[  :-[

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 376
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Zresztą na stonerowe sztuki to przychodzą same grube i śmierdzące.

Potwierdzam. Byłem, piwo piłem i na szczęście swoim fenderem chybiłem. :D
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
0 Odpowiedzi
3807 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 18 Sty, 2011, 21:49:49
wysłana przez Marency
11 Odpowiedzi
8875 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 20 Kwi, 2011, 00:30:33
wysłana przez tomus
14 Odpowiedzi
6815 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 11 Kwi, 2012, 21:24:56
wysłana przez youshy
10 Odpowiedzi
4535 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 17 Sty, 2017, 12:18:54
wysłana przez Filu888